"Śmierć jednej osoby to tragedia, śmierć milionów to tylko statystyka". Wbrew popularnemu mitowi te słowa nigdy nie padły z ust Stalina. Trudno się jednak dziwić, że właśnie jemu je przypisano. Skala zbrodni sowieckiego dyktatora była tak olbrzymia, że aż trudno ją opisać i objąć liczbami. Mimo to spróbujemy.
Gułag – 60 000 000 ofiar
Był to najbardziej przerażający system wyzysku i eksterminacji, porównywalny chyba tylko z obłędem Holokaustu. W szczytowym okresie w łagrach przebywało nawet kilkanaście milionów więźniów – około pięciu procent całej populacji Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.
Próbując oszacować liczbę ofiar Gułagu należy pamiętać także o tych, którzy zginęli podczas transportu do łagrów, oraz tych, którzy zmarli po jego opuszczeniu w wyniku kompletnego wycieńczenia organizmu.
Łagiernik Aleksander Sołżenicyn szacował, że od początku rewolucji do 1956 roku w obozach uśmiercono ponad 60 milionów obywateli ZSRR. Lwia część przypadła na rządy Stalina (systemu Gułagu ruszył na dobre w 1923 roku, a po śmierci Dżugaszwilego został szybko wygaszony).
Ta szokująca liczba jest kwestionowana przez większość historyków. Dodajmy jednak, że więźniami Gułagu nie byli tylko obywatele ZSRR, ale też, między innymi, miliony niemieckich jeńców wojennych czy setki tysięcy Polaków.
II wojna światowa – 27 000 000 ofiar
Na konto Stalina zaliczam wszystkie ofiary II wojny światowej po stronie ZSRR (zarówno wojskowe jak i cywilne), ponieważ to Pakt Ribbentrop-Mołotow doprowadził do jej wybuchu.
Przez prawie dwa kolejne lata Stalin był wiernym sojusznikiem Hitlera, umożliwiając mu dalsze podboje, samemu zaś zagarniając wschodnią Polskę, część Finlandii, państwa bałtyckie i rumuńską Besarabię. Koszmarnie wysokie straty radzieckie podczas wojny (wielokrotnie wyższe niż niemieckie) spowodowała przede wszystkim pogarda radzieckich decydentów dla ludzkiego życia.
W przypadku działań wojskowych równało się strategii obronnej ani kroku w tył oraz dyrektywie spalonej ziemi, a w przypadku działań ofensywnych – atakowaniu pozycji niemieckich kolejnymi falami żołnierzy (którym „odwagi” dodawały strzelające do nich od tyłu oddziały NKWD), bez liczenia się ze stratami.
W maju 1945 roku zwycięski Stalin był na ustach całego świata. Jednak była też druga medalu:
Współcześni demografowie mówią o 27 milionach ofiar śmiertelnych wśród których dużą część stanowili ludzie młodzi, czyli przyszłość kraju. Tysiące miast i wsi leżało w gruzach, a wiele osób było zmuszonych do mieszkania w ziemiankach. Kilka milionów rannych weteranów potrzebowało wsparcia rządu – pisze Oleg Khlevniuk w książce „Stalin. Nowa biografia”.
Wielki Głód – 6 000 000 ofiar
Wprowadzona przez Lenina w 1921 roku Nowa Polityka Ekonomiczna z elementami wolnego rynku uratowała tak naprawdę bolszewicki reżim od upadku. W 1929 roku Stalin uznał jednak, że wystarczy już tego „taktycznego odwrotu” od świętych „praw ekonomii” komunizmu.
Opracował szaleńczy plan pozbawienia radzieckich chłopów całego dobytku, wcielenia ich do kołchozów i kolektywizacji całej produkcji rolnej. Miała temu towarzyszyć fizyczna likwidacja bogatszych chłopów (kułaków) jako klasy społecznej.
Obywatele radzieccy nie zgadzali się z poglądem wodza o wyższości kolektywnego rolnictwa nad indywidualnym. Tylko w 1930 roku odnotowano w całym kraju czternaście tysięcy buntów, zamieszek i masowych demonstracji.
Stalin postanowił zdusić opór w sposób tak okrutny, jakiego nie znała jeszcze historia świata:
(…) rząd Stalina zastosował głód jako metodę „kary” dla wsi. Odrzucone zostały wszystkie możliwości złagodzenia sytuacji, takie jak np. zakup ziarna za granicą. Głodujących chłopów wywłaszczono jeszcze z ich ostatnich zapasów żywności – opisuje Oleg Khlevniuk.
W wyniku Wielkiego Głodu zmarło ponad 6 milionów ludzi, przede wszystkim na Ukrainie. Autor nowej biografii Stalina pisze:
(…) tajne dokumenty partyjne – są wypełnione świadectwami powszechnego kanibalizmu. Matki mordowały swoje dzieci, a obłąkani działacze okradali i dręczyli ludność.
Klęska głodu w latach 1945–1947 – 1 500 000 ofiar
Powojenne załamanie skolektywizowanego rolnictwa, jego rażąco niska efektywność i słabość systemu dystrybucji żywności doprowadziła do śmierci kolejnych setek tysięcy osób. Dopiero w 1948 roku plony zaczęły zbliżać się do poziomu przedwojennego, zresztą też dalekiego od optimum. Zanim to nastąpiło, w wyniku klęski głodu zmarło półtora miliona osób.
Wielki terror 1936-1938 – 800 000 ofiar
W 1936 roku Stalin znalazł człowieka, który miał przeprowadzić Wielką Czystkę, a potem wziąć całe jej odium na siebie. Dwa lata rządów w NKWD „Krwawego Karła” Nikołaja Jeżowa przyniosły prawie milion egzekucji.
Przyjęty przez Politbiuro rozkaz nakładał na poszczególne radzieckie republiki i obwody obowiązek likwidacji konkretnej liczby wrogów i sabotażystów. Jak dodaje Khlevniuk:
(…) rozkaz dopuszczał elastyczność – lokalni urzędnicy mieli prawo poprosić Moskwę o zwiększenie dozwolonej liczby aresztowań i egzekucji. (…) Przy zachęcie ze strony Moskwy pierwotny plan zniszczenia „wrogów” został wypełniony kilkukrotnie ponad normę.
Wprowadzanie komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej – 400 000 ofiar
Wprowadzanie po II wojnie światowej komunizmu w krajach Europy Środkowo-Wschodniej: w Polsce, Wschodnich Niemczech, Czechosłowacji, na Węgrzech, w Rumunii, Bułgarii i Albanii, kosztowało życie kilkaset tysięcy osób.
Szacuje się, że zabito około 400 tysięcy ofiar. Przede wszystkim likwidowano członków podziemia zbrojnego i przeciwników politycznych komunistów.
Operacja polska NKWD – 200 000 ofiar
Realizowana w latach Wielkiego Terroru operacja likwidacji osób narodowości polskiej, zamieszkujących teren ZSRR, przyniosła śmierć 200 tysiącom naszych rodaków. Przynajmniej takie szacunki podaje w swojej książce „Zapomniane ludobójstwo. Polacy w państwie Stalina” Nikołaj Iwanow.
Jedynym kryterium egzekucji była polska narodowość ofiar, stąd uprawnione jest zakwalifikowanie całej akcji jako zaplanowanego ludobójstwa. Była to największa taka operacja NKWD, programowo skierowana przeciwko członkom konkretnej grupy etnicznej.
Zbrodnia katyńska – 22 000 ofiar
Podpisany przez Stalina i pozostałych członków Biura Politycznego świstek papieru zadecydował o egzekucji polskich oficerów bez wzywania skazanych, bez przedstawiania zarzutów, bez decyzji o zakończeniu śledztwa i aktu oskarżenia.
Egzekucji dokonywało NKWD strzałami w tył głowy. Zamordowanie polskich oficerów w Katyniu było zbrodnią o cechach ludobójstwa, czemu Rosja do dziś uporczywie zaprzecza.
Polowanie na opozycję w Komitecie Centralnym po śmierci Lenina – 1 000 ofiar
W 1925 roku Stalin rozpoczął regularne polowanie na swoich przeciwników politycznych. Pozbawiano ich członkostwa w partii, zsyłano na prowincję, a z czasem fizycznie eliminowano. Czołowi przywódcy opozycji – Trocki, Zinowjew, Kamieniew i Radek – do 1940 roku wszyscy zostali zlikwidowani.
Polowanie na kontrrewolucję w Carycynie – 1 000 ofiar
Ofiary rewolucji bolszewickiej i wojny domowej (a mogło być ich nawet 9 milionów – tylu doliczył się Richard Pipes) zaliczamy na konto Lenina.
A jednak współodpowiedzialność jego najbliższego współpracownika jest bezdyskusyjna. O tym, jak ślepo Stalin popierał krwawą politykę Lenina, świadczy chociażby jego pobyt w Carycynie (późniejszym Stalingradzie) w 1918 roku. Został tam wysłany na kilka miesięcy z misją zdobycia zboża z południowej Rosji.
Wówczas po raz pierwszy w życiu Stalin poczuł, jak to jest mieć absolutną władzę. Efekt? Tylko w jednym tygodniu września zlecił 103 egzekucje, tropiąc urojone kontrrewolucyjne spiski. Kiedy przerażeni skalą represji (nawet jak na warunki okrutnej wojny domowej) towarzysze poskarżyli się Leninowi, ten w pierwszej chwili sam zwątpił, potem jednak przyznał rację swojemu najbardziej pojętnemu uczniowi.
RAZEM: 95 924 000 ofiar (słownie dziewięćdziesiąt pięć milionów dziewięćset dwadzieścia cztery tysiące ofiar)
Podana liczba może szokować. Szczególnie szacunki Sołżenicyna były wielokrotnie kwestionowane przez historyków.
Dyskusyjne może być też dopisanie do „rachunku Stalina” ofiar II wojny światowej, chociaż nie ulega wątpliwości, że jest on bezpośrednio odpowiedzialny za jej wybuch, jak również straty cywilne i wojskowe ZSRR, wielokrotnie przekraczające straty innych krajów.
Nieprawdopodobna liczba?
Stu milionów ofiar komunizmu doliczył się znany francuski historyk Stephane Courtois – przy czym większość stanowiły ofiary utopii w wydaniu chińskim. Iosif Dyadkin w swojej książce „Unnatural Deaths in USSR 1928 – 1954” wskazuje na około 60 milionów nienaturalnych zgonów w ZSRR tylko w tym okresie.
I nawet ostrożny zazwyczaj Norman Davies w swojej „Europie…” mówi o 50 milionach zabitych w latach 1924 – 1953, ale z wykluczeniem ofiar II wojny światowej (po dodaniu oficjalnej liczby 27 milionów zabitych osiągamy już pułap prawie 80 milionów…).
Nie uwzględniłem ofiar rewolucji bolszewickiej, wojny domowej w Rosji czy wojny radziecko-polskiej. Nie wiemy też, ile osób zginęło w efekcie przesiedleń całych narodów, które odbywały się na rozkaz Stalina.
Podana przeze mnie liczba równie dobrze mogłaby więc być wyższa i przekroczyć symboliczne sto milionów. Tak czy inaczej, Józef Wissarionowicz Stalin ma na swoim koncie kilkakrotnie więcej ofiar niż Adolf Hitler. Świadomość tego faktu, zwłaszcza w Europie Zachodniej, nie wydaje się być jednak szczególnie duża.
Bibliografia:
- Norman Davies, Europa. Rozprawa historyka z historią, Znak 2002.
- Norman Davies, Europa walczy, Znak 2008.
- Milovan Djilas, Rozmowy ze Stalinem, Iskry 1991.
- Orlando Figes, Szepty. Życie w stalinowskiej Rosji, Magnum 2008.
- Nikołaj Iwanow, Zapomniane ludobójstwo. Polacy w państwie Stalina, Znak Horyzont 2015.
- Oleg Khlevniuk, Stalin. Nowa biografia, Znak Horyzont 2016.
- Praca zbiorowa, Czarna księga komunizmu. Zbrodnie, terror, prześladowania, Prószyński i S-ka, 1999.
- Aleksander Sołżenicyn, Archipelag Gułag, Rebis 2013.
KOMENTARZE (85)
Miał rozmach.
Nie sto milionów tylko 500 milionów wasza głupota przerasta wyobraznie…szok
nie 500 milionow tylko miliard dwiesie tys twoja glupota jednrek przerasta wyobraznie…szok
i rzadzil szkieletami, wtedy ludnosc na swiecie wachala sie kolo 2 mld ludzi na swiecie.
No dobrze, ale ZSRR za Stalina dołączało do wojny jako jedno z biedniejszych państw świata, wykończone wojną domową i czystkami (pisaliście nawet kiedyś o realiach w RKKA), a zakończyła wojnę jako jedno z supermocarstw. Skala ofiar może przerażać (zapomnieliście o ofiarach spowodowanych przez Mao, który był wspierany przez Stalina czy wojny w Korei, na którą Stalin też miał bardzo duży wpływ), ale fakt pozostaje faktem – kosztem ogromnej ilości krwi Rosja Radziecka stała się światowy imperium zdolnym rzucić wyzwanie USA…
Czego jak czego, ale geniuszu geopolitycznego odmówić mu nie wolno, szczególnie, że zaczynał wojnę ramię w ramię z Niemcami, a zakończył w obozie zwycięzców, subsydiowany przez tychże.
Wlasnie, tak samo powinna zrobic Polska w 1939, zaczac razem z Niemcami a skonczyc w obozie zwyciezcow!
Szczęśliwie nikt w Polsce w 1939 r. nie „wpadł” na tak głupi pomysł, jak Twój.
To to zobacz, zostaliśmy znowu podbici na kolejne 44 lata przez komunistyczny dyktatorski reżim a dodatkowo co pokazują ostatnie wydarzenia dalej ten smród komuszy ciągnie się za nami jak smród za jajami.
Atakując wraz z Hitlerem mogliśmy iść prosto na Ruskich a po 2 latach przejść na stronę aliantów. Polska była by teraz mocniejsza od Niemców którzy zawdzięczają swoją potege dolarom z palnu Marszala.
Bzdury.Za Stalina zginęły ok.3 miliony ludzi, w większości byli to kryminaliści, szpiedzy i skorumpowani urzędnicy.Dziś ludzie nie zdają sobie sprawy z rozmiarów szpiegostwa w tamtym czasie w ZSRR.Wszystkie kraje europejskie miały tam szpiegów i agentów, bo ten kraj był wrogiem dla wszystkich.Sołżenicyn jest niewiarygodny , bo nie miał dostępu do danych i dokumentów.To jego domysły, poza tym był nacjonalistą i wrogiem systemu radzieckiego, więc powiększał celowo liczbę ofiar.Gdyby wierzyć w te brednie, to liczba ofiar Stalina przekracza liczbę mieszkańców ZSRR w tamtych czasach.Straty polskie w tym kontekście to ok.100 tys. represjonowanych (ale nie zabitych!) z czego część przeżyła zesłania itp. represje.Poza tym dobrze wiadomo, że w ostatnich czasach przerzucono dużo ofiar z konta naszych obecnych przyjaciół,- Niemców i Ukraińców, na konto Rosjan,Wielu Polaków uważa, że na Wołyniu mordowali Rosjanie, a nie Ukraińcy.Brak wiedzy i luki w wykształceniu.
Dane te mam z badań znanego na świecie POLSKIEGO historyka, który te zagadnienia dobrze zbadał.Miał wstęp do archiwów Rosji, USA,UK.Najwięcej informacji, co jest ciekawostką, posiadają Amerykanie.
Jesteś głupcem czy prowokatorem, a może z krytyki politycznej? Dlaczego nie podałeś nazwiska tego „znanego na świecie” historyka?
Timothy Snyder – 6 do 9 mln ofiar Stalina łącznie z Wielkim Głodem i Gułagiem. http://polska.newsweek.pl/miedzy-stalinem-a-hitlerem,76579,1,1.html Czarna Księga Komunizmu nie jest żadnym badaniem naukowym, tylko pisaniną tworzoną pod konkretną tezę.
Snyder jako rzetelny historyk bardzo ostrożnie liczy (i chwała mu za to), ale to nadal sporo więcej niż ofiar Holocaustu…
Poza tym jeśli odliczymy z d.. wzięte 60 mln ofiar gułagu (absurd), a doliczymy ofiary 2 wś to rachunek powoli zaczyna się zgadzać.
CO PISZĄ INNI: Wobec licznych prób naginania i fałszowania historii II wojny światowej – także obecnie w Polsce warto przypomnieć w wielkim skrócie stanowisko rosyjskie, które osobiście uważam za najbliższe prawdzie.
Rosyjscy propagandziści się rozbestwiają na internecie w Polsce, z tego co widzę. Spośród wielu idiotycznych komentarzy, jakie zdołałem przeczytać na tej stronie, bez wątpliwości ten trolling przebija wszystko, co ktokolwiek zdołał napisać.
Tak sądzisz ?
Grupa narodowa Procent przeznaczony do eliminacji lub wysiedlenia przez III Rzeszę.
Polacy 80-85%
Rosjanie 50-60% przeznaczonych do eliminacji oraz 15% do wysłania na zachodnią Syberię.
Białorusini 75%
Ukraińcy 65%
Litwini 85%
Łotysze 50%
Estończycy 50%
Czesi 50%
Łatgalowie 100%
A kim że jest ten POLSKI historyk? Jan Tomasz Gross?
Podałeś ogólniki bez nazwisk liczb numerów archiwów. Podjąłeś dyskusję na poziomie klasycznego lewaka napisałeś swoją opinię bez popierania jej faktami. Kolega który wspomniał o Grossie miał rację tak jak Pan Gross tak i Ty masz swoiste objawienie.
Kiedy Towarzyszu wreszcie przestaniecie ściemniać? W Rosji gułagi (czyli obozy koncentracyjne) działają po dziś dzień. Niemieckie obozy działały wielokrotnie krócej. Liczba ofiar stalinizmy jest na pewno większa niż 65 mln, to powoduje, że Stalin był – w najlepszym wypadku – tylko 10-krotnie większym mordercą od Hitlera. I takie są fakty. Jedyna różnica polega na tym, że a). wygrał wojnę b). nie mordował według klucza etnicznego / narodowego – Stalin mordował wszystkich, nawet swoich.
Polecam zaznajomić się ilu Niemców zmarło z głodu na łąkach nadreńskich albo ilu Hindusów zagłodził Churchill. To są ofiary tych dobrych. Jak chcesz to mogę ci jeszcze co nieco poszukać na ten temat. O jeszcze sobie przypomniałem o 15 milionach ofiar w Leopolda Koburga w Kongu Belgijskim.
Już 2 i 3 sierpnia 1944r. Warszawiacy zaczęli wywieszać w oknach białe flagi – chcieli zakończenia bezsensownej, bez najmniejszych szans na sukces, walki z Niemcami.
I dzisiaj coraz więcej Polaków zdaje sobie sprawę z żydowskiej nagonki na Rosję, nagonki realizowanej na koszt Polaków i przeciw Polakom, przeciw Słowianom
Czy istniał niemiecki plan zagłady Żydów? – NIE, istniał plan deportacji Żydów z Europy.
Czy istniał niemiecki plan zagłady Słowian? – Tak. Dzisiaj ten plan podejmują anglosascy syjoniści.
Czytam czasami gw, oglądam tvn ale tak zryty to nie jestem
Nigdy Niemiec i Ukrainiec nie był i nie będzie przyjacielem Polaka.
To są urodzeni bandyci,mają mordowanie w genach.
Zapomniałeś „dobry i wyrozumiały” człowieku o czerwonych mordercach z pod znaku sierpa i młota…zadziwiająca niepamięć to jest komuszku 😁
@mnbv
Ciężko polemizować z kimś, kto swój wywód zaczyna od słowa „bzdury”.
Polecam szanownemu przedmówcy zajrzeć do ogólnie dostępnych źródeł, z których wynika, że te 3 miliony to wartość bardzo mocno niedoszacowana.
pl.wikipedia.org/wiki/Demografia_ZSRR
Pozdrawiam.
Artykuł bardzo ciekawy, jednak zawiera parę nieścisłości. Choćby fakt nazwania Stalina najbliższym współpracownikiem Lenina jest ogromnym uproszczeniem. Nie podlega dyskusji, iż był on wtedy wysoko postawionym dygnitarzem radzieckim, jednak ponad nim, i to zdecydowanie ponad nim stali chociażby wspomniani tutaj Grigorij Zinowiew, Lew Kamieniew, nie mówiąc już o Trockim, który był przecież jednym z głównych ideologów realnego socjalizmu (permamentna rewolucja itd). Dopiero po śmierci Lenina Stalin wybił sie na czoło Wielkiegi Brata, i to nie wskutek jakiejś zawiłej intelektualnie intrygi, a wskutek ogromnego terroru w stosunku do konkurentów. Potwierdzeniem tego jest zamieszczone tutaj zdjęcie wodza rewolucji i jego następcy siedzących ramię w ramię. Problem w tym, że zdjęcie sfabrykowano już po śmierci Iljicza. Nie oszukujmy się, Stalin – w przeciwieństwie do Lenina czy Trockiego – był przyglupem intelektualnym.
Dobrze jest przypominać historię i jeszcze poszerzać jej zakres. To było tylko przypomnienie, bardzo cenne – ale nic więcej.
Krew 100 milionów ofiar na rękach? Sprawdzamy ile osób zamordował Józef Stalin
W artykule nie znalazłem nazwiska choćby jednej osoby którą zamordował Stalin.
To tysiące zbrodniarzy zamordowało 100 milionów osób i to oni mają krew na rękach.
Nie znam żadnych nazwisk ofiar zamordowanych osobiście przez Hitlera,więc dlaczego to morderca,ale Stalin to już dobry wujek.
Brednie kompletne. Najnowsze kompleksowe badania tego tematu to „Czarna księga komunizmu” – a i tak większość historyków podaje że liczby w niej podane są zawyżone. Ustalanie faktów historycznych na podstawie powieści literatury pięknej to jak pisanie historii Polski na podstawie trylogii Sienkiewicza.
Komuniści wymordowali wystarczająco dużo ludzi i naprawdę nie trzeba im dopisywać ofiar w taki idiotyczny sposób (27 milionów w czasie II Wojny Światowej – przedni dowcip, choć jakby lekko czarny).
Nie podałem bo nie chcę , żeby na niego pluli, a szanuję gościa.Poza tym jeszcze raz piszę, że te liczby są wzięte z sufitu, a autorzy zachodni słabo znają realia wschodnie i ich obliczenia są z sufitu.Nie jestem żadnym trollem, a tylko podaję pewne fakty.A skąd wy macie te 100 milionów?To jest dopiero bzdura, bo to ponad połowa ludności ZSRR w tamtym czasie+ 22 miliony ofiar wojny czyli 122.000.000 przecież ZSRR by się wyludniło a tak nie było.
FSB ci placi za te bzdury? Wiesz, ze ludzie sie rodza? Chyba nie!
ale się czepiacie gościa, bo ma inne zdanie? Przecież nie ma możliwości policzenia ofiar stalinizmu, o ile Niemcy byli dość skrupulatni, to Rosjanie nie i wątpię by sami Rosjanie wiedzieli ile faktycznie osób posłali do gułagów. Nikt tu nie broni Stalina ani go nie rozgrzesza, ale pewne liczby są wątpliwe, choćby zaliczenie przez autora wszystkich ofiar II wojny światowej na terenie ZSRR (te podane 27000 000) ze względu na Pakt Ribbentrop-Mołotow – ten pakt nie był powodem wojny Stalina z Hitlerem, a obwinianie Stalina za atak Niemców na ZSRR jest cokolwiek bez sensu…
Idąc tokiem rozumowania przedmówcy ofiary wojny w ZSRR można przypisać konstruktorom Traktatu Wersalskiego. To ten traktat wypromował Hitlera, który napadł na ZSRR po polskim trupie.
Płaci CIA!
Znowu, naszemu bohaterskiemu przywódcy Obama, nie atakuj Syrii jeśli zrobisz wiele rzeczy, które zrodzą się i z tego, że USA walczą!
Ale można na przykład sprawdzić jaka była populacja w dniu wybuchu rewolucji a jaka w dniu wybuchu drugiej wojny światowej albo w dniu jej zakończenia. Poczytać trochę o przyroście naturalnym zarówno w Rosji carskiej jak ZSRR i na tej podstawie ocenić, czy te 100 mln zamordowanych przez Stalina jest realne.
@mnbv Człowieku, piszesz tak, jakby w ciągu tych 30 lat rządów Stalina nie było 'ruchu populacji’ wynikającej z faktu urodzin i zgonów (’To jest dopiero bzdura, bo to ponad połowa ludności ZSRR w tamtym czasie’). W tym czasie na terytorium ZSRR żyło nie 150 czy 200 mln ludzi, ale dużo więcej. Zastanów się nad takimi danymi: w 1922 r. ludność ZSRR to 133,9 mln, w 1926 (spis) 146,7 mln. Oznacza to, że w 4 lata przybyło 12,8 mln – średnio 3,2 rocznie. W takim tempie w 1946 roku powinno być 210,7 mln (133,9 + 24 x 3,2), a tak naprawdę to dużo więcej, bo w wyniku II WŚ ZSRR zagarnął: pół Polski, część Finlandii, Mołdawię, kraje bałtyckie, południowy Sachalin, Tuwę – na ogół z ludnością (więc ok. ok. 22,3 mln ludzi więcej). Tymczasem w 1946 r. ZSRR zamieszkiwało 170,5 mln ludzi – czyli ok. 40 (a może nawet 60) mln mniej niż 'powinno’. Gdzie się podziały te miliony??? Nie da się tego wytłumaczyć stratami wojennymi, szacowanymi na 27 mln. Gdzieś 'wyparowało’ ponad 30 mln ludności. Człowieku – po prostu przeanalizuj na spokojnie te liczby: https://pl.wikipedia.org/wiki/Demografia_ZSRR
Powstanie Warszawskie było zbrodnią przeciwko setkom tysięcy Warszawiaków chcących przetrwać wojnę. Gdyby powstanie nie wybuchło, Warszawa nie poniosłaby ogromnych strat ludzkich i materialnych. Jednak współcześnie w mediach jesteśmy karmieni propagandą o konieczności powstania. Polscy dowódcy przewidywali tragiczne skutki powstania, ale nie pozwolono im powstrzymać jego wybuchu. Pułkownik Bruno Nadolczak twierdził, że gen. Sosnkowski wymusił na Winstonie Churchillu decyzję o wstrzymaniu powstania. Anglicy wyznaczyli samolot mający przewieźć pułkownika z rozkazem wstrzymania powstania i zrzucić go nad Polską. Jednak samolot jedynie „polatał i wrócił”. Historycy twierdzą, że rzeczywistym lobbystą na rzecz wybuchu powstania był Żyd i mason Józef Retinger (założyciel Grupy Bildrberg, współtwórca idei UE), który wraz z syjonistą i masonem Winstonem Churchillem (pochodzenie żydowskie) nalegał aby powstanie wybuchło.
To czyste brednie ze nie ma na takich kłąmców rady Ile pieniactwa w tych art…BREDNIE BREDNIE BREDNIE CZY KTOS SPOWODUJE LIKWIDACJĘ TYCH BREDI…
@mnbv skąd mamy pewność że wszystkie dokumenty które miał ten „znany na świecie Polski historyk” nie były z fałszowane przez Rosjan wątpię żeby Rosjanie tak problemu oddali Amerykanką i Brytyjczykom prawdziwe dokumenty choćby NKWD. Gdyż Rosja poniosła by na pewno duże straty finansowe za morderstwo „100 milionów ” z powodu swojej chorej ambicji do potęgi
W dniu wybuchu drugiej wojny światowej ZSRR liczył coś około 160 milionów, więc te 100 mln to oczywista bzdura, bo Stalin musiałby wymordować większość swojego narodu włącznie z dziećmi.
Bzdury bo podaję liczby inne od was?No proszę was…
Panie Kuza, w końcówce lat 30. (czyli w okresie największego terroru) ludność ZSRR liczyła między 162,5 mln (1937) a 168,5 mln (1939). Pięć procent od żadnej z tych liczb nijak nie da 'kilkunastu milionów więźniów’. Jeśli było to kilkanaście milionów – to oznacza ok. 10 procent populacji. Ludność ZSRR przekroczyła 200 mln w drugiej połowie lat 50. (208,8 mln w 1957), a do ok. 300 mln doszła pod koniec istnienia ZSRR – 293 mln w 1991.
W związku z tym, że reżim IIIŻydo-RP oraz powszechne żydowskie media coraz intensywniej wykorzystują rocznice wybuchu Powstania Warszawskiego do uprawiania antyrosyjskiej, wojennej, propagandy, a w tym roku wykorzystują żyjących jeszcze powstańców do propagandy na rzecz przyjmowania imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, chcemy przypomnieć PT Czytelnikom tekst z 2015r. poświęcony rocznicy tego kolejnego, tragicznego i niepotrzebnego powstania.
Do dnia dzisiejszego Rosja nadal jest bardzo biednym krajem ,tylko ma dużą i silną armię jak Korea Płn. i to właśnie widać. Przewódca Koreii tez ciągle spoleczeństwo karmi -że Ameryka na nich napadnie tak jak Rosja i nikt na nikogo nie chce napadac a utrzymanie armii kosztuje i stąd ta bieda.
Żydo-reżim PiS – żydowskiej, syjonistycznej, partii z katolickim namaszczeniem –, nie dopuszcza do uchwalenia ustawy o ukraińskim ludobójstwie na grubo ponad 250 tys. Polakach, profanuje obchody Powstania Warszawskiego, w którym z rozkazu anglosaskiego żydostwa zginęło minimum 270 tys. Polaków. Takie są właśnie cele polityki Międzynarodowego Żyda: budować w Polakach nienawiść do Rosji i nie naruszać pierwszeństwa do świętości kłamstw holokustycznego mitu. Żydowski PiS wywiązuje się z tych zadań bez zarzutu.
Oto lista krajów do których wpadli z przyjacielską wizytą Amerykanie swoimi bombowcami po 1945 roku:
Chiny 1945-46
Korea 1950-53
Chiny 1950-53
Gwatemala 1954
Indonezja 1958
Kuba 1959-60
Gwatemala 1960
Kongo Belgijskie 1964
Gwatemala 1964
Republika Dominikańska 1965-66
Peru 1965
Laos 1964-73
Wietnam 1961-73
Kambodża 1969-70
Gwatemala 1967-69
Liban 1982-84
Grenada 1983-84
Libia 1986
El Salvador 1981-92
Nikaragua 1981-90
Libia 1986
Iran 1987-88
Libia 1989
Panama 1989-90
Irak 1991-
Kuwejt 1991
Somalia 1992-94
Chorwacja 1994 (wyłącznie tereny etnicznie serbskie)
Bośnia 1995 (wyłącznie tereny etnicznie serbskie)
Iran 1998 (airliner)
Sudan 1998
Afganistan 1998
Jugosławia 1999
Afganistan 2001-
Pakistan 2003-
Libia 2011-
Człowiek posiada dwie półkule mózgowe, prawą i lewą, stosownie do złożonej, materialno-duchowej (antymaterialnej) natury świata, do zgłębienia istoty którego, potrzebny jest zrównoważony, harmonijny rozwój – obydwu. Nadmierne pielęgnowanie rozumu (lewa półkula), kosztem rozwoju świadomości (prawa półkula), wpływa na nabieranie pewności, że osoba ludzka, zdolna jest wszystko opanować i podporządkować sobie. Łatwo jest takiej osobie uwikłać się w zło. Pojawiają się wówczas cechy towarzyszące materialnemu rozumowi: dominacja, chęć zysku, egoizm, despotyzm, arogancja, agresja, itp. Są one przyczyną wielu innych jeszcze cech, usposabiających do czynienia wszelkiego zła. Nadmiernie pobudzony rozum, nie poddany kontroli ze strony prawej półkuli mózgowej, która rozwój został zablokowany – doprowadził do opanowania świata przez wszechogarniające i niepojęte, kierujące się już własnym życiem, zło. W każdym takim przypadku, trudniej osobie ludzkiej poznawać Stwórcę i jego prawa. Proces polegający na rozwoju wyłącznie rozumu, kosztem świadomości, w coraz większym stopniu wpływa na kształtowanie ciała subtelno-materialnego. Przedni płat mózgowy, odpowiedzialny za rozum, z upływem czasu stawał się, pod wpływem ciągłego obciążenia, jednostronnie coraz większy. Stało się oczywiste, że kolejne pokolenia posiadają coraz bardziej rozwinięty i mocniejszy przedni płat mózgowy, przy jednoczesnym zaniku prawej półkuli mózgowej, odpowiedzialnej za świadomość.
Wiesz Leszek ! Masz rację nic dodać i nic ująć. Należało by ćwiczyć lewą stronę ciała by rozwijać prawą półkulę mózgu i wtedy wyrównać wielkości. Ale to nie takie proste bo zdecydowanie dużo jest też leworęcznych bandytów. Co ty na to?
Państwa Polskiego po zakończeniu II wojny (Międzynarodowy Żyd był przeciwny istnieniu Państwa Polskiego zarówno po I i po II wojnie światowej – zadziwiająca to zbieżność ze stanowiskiem żydo-bolszewii, która widziała Polskę jako republikę ZSRR, a dzisiaj rządzący IIIRP potomkowie żydo-bolszewi widzą Polskę jako składową UE i NWO – ?), zatrzymanie Armii Czerwonej na linii Wisły, dla zyskania czasu dla armii USA i Wlk.Brytanii w przejmowaniu ważnych ośrodków produkcyjnych oraz naukowo technicznych III Rzeszy pracujących na potrzeby wojenne,
niedopuszczenie Armii Czerwonej zbyt daleko na zachód Europy (ZSRR w kwietniu 1945r. zajął niemal dokładnie te tereny, które historycznie należały do Słowian).
Jak chcesz to mogę dla równowagi wymienić ci kilku praworęcznych bandytów.
Stalin to morderca jak putin nazywajmy tych zwyrodnialców po imieniu mordercy
Zapominasz o kolejny prezydencie USA. Wszystkim normalnym osobom wiadomo ile wojen,ile krwi wytoczyli amerykanie w najechanych przez siebie krajów. Tylko po 45 roku policz sobie ile wojen wywołało USA na świecie,zapominasz również,że USA jako pierwszy kraj na świecie użył broni atomowej przeciwko cywilom w Japonii.Zapominasz do jakich zbrodni dopuścili się w Wietnamie rozpylając nad dżunglą chemikalia, a skutki tego barbarzyństwa naród wietnamski odczuwa do dziś. A XXI wiek to kolejny ciąg amerykańskiego i natowskiego ludobójstwa na masową salę. Same amerykańskie drony uśmierciły około 10.000 ludzi w Afganistanie,Pakistanie,Jemenie i dla dodanie ofiarami padali cywile,chłopi pracujący na polach, bo operator robota zabójcy pijany lub naćpany w krowie zobaczył Taliba. Pisanie kilka zdań na temat,kto ile zabił ludzi jest domeną osobników,bardzo ubogich intelektualnie,osobników czerpiących wiadomości z tego co napisali trochę mądrzejsi od ciebie, a ty jak ta bezwiedna małpa to powielasz.
Zarówno rosyjscy, jak i amerykańscy przywódcy dopuścili się straszliwych zbrodni. Wyraźnie podkreślam tu słowo „przywódcy”, bo w narodzie wśród fanatyków danych poglądów politycznych itp. mogą znaleźć się osoby nie popierające danej dyktatury. Historii nie można zapomnieć z każdej strony. Sama nie stoję po stronie Rosji, ale nie jestem typem osoby głoszącej jaka to Ukraina jest biedna – wystarczy zerknąć okiem na rzeź wołyńską, co wyrabiali z Polakami. Tak samo wiem, jakich morderstw dopuścili się Amerykanie – naród, który nie zna swojej historii jest skazany na jej powtarzanie!
[…] i to kosmiczne 100 mil to was […] .Politycznych za Stalina to max zginął milion
Komentarz został poddany edycji ze względu na występowanie wulgaryzmów.
Wybuch walk w Warszawie poprzedziło przybycie z Włoch do Warszawy niemieckiej elitarnej dywizji „Hermann Göring”. Tylko prowizorycznym atakom rosyjskim „zawdzięczamy”, że powstanie nie zostało przez Niemców zmieciono w ciągu kilku dni.
Powstanie Warszawskie nie leżało w narodowym interesie polskim. Było również zaplanowane i przeprowadzone w taki sposób, aby nie zakończyło się sukcesem Polaków.
Na miesiąc przed rozpoczęciem powstania opróżniono magazyny broni i amunicji należące do powstańców. Stąd postrzegane jest jako kryminalne przestępstwo nastawione na wymordowanie wielu tysięcy polskich patriotów w walce z brutalnymi „jednostkami niemieckimi”
Odpowiedzialni za ten czyn winni być osądzeni, a nie kreowani na bohaterów. Czym innym jest zaplanowana i przemyślana walka, determinowana brakiem innej alternatywy, a czym innym jest nieprzemyślany zryw, pchający nieuzbrojonych ludzi do walki z wielekroć silniejszym wrogiem mającym do dyspozycji militarne zaplecze.
Pomoc powstaniu nie leżała w interesie sowieckim. ZSRR nie chciał mieć na tyłach swojej armii wrogich oddziałów AK podlegających żydo-sanacyjnemu rządowi londyńskiemu. Z wojskowego punktu widzenia niezrozumiałe jest także, że nie wyciągnięto wniosków z akcji „Burza” we Lwowie.
ISIS jest dla Izraela wielkie
Friedman ma ciekawsze rzeczy do powiedzenia w odniesieniu do sytuacji w Syrii:
Co jeszcze? Mogliśmy po prostu wycofać się z walki z terytorialnym ISIS w Syrii i sprawić, że jest to problem dla Iranu, Rosji, Hezbollahu i Assadu. W końcu to one są przesadzone w Syrii, a nie my. Spraw, aby walczyli z dwustronną wojną – umiarkowani buntownicy z jednej strony iz ISIS z drugiej.
Jeśli pokonamy terytorialną ISIS w Syrii, tylko zmniejszymy presję na Assad, Iran, Rosję i Hezbollah i umożliwimy im poświęcenie wszystkich swoich zasobów, aby zniweczyć ostatnie umiarkowane buntowników w Idlib, nie dzieląc się z nimi władzą …
Trump powinien chcieć pokonać ISIS w Iraku. Ale w Syrii? Nie za darmo, nie teraz. W Syrii Trump powinien pozwolić ISIS na Assad, Iran, Hezbollah i Rosję – tak samo jak zachęcaliśmy wojowników mujaszów do krwawienia Rosji w Afganistanie
Należy zapytać, kto jest beneficjentem tego, co ostatnio miało miejsce w Syrii. [To] przypomina nam, co się stało w Iraku, gdy USA zajęły Irak, twierdząc, że istnieje tam BMR … Jest tak wiele historii, które wychodzą z Waszyngtonu, a następnie okazują się całkowicie bezpodstawne … po jakimś czasie. Wszyscy wiemy, że w Iraku nie ma broni masowego rażenia .
Tu mówimy o koalicji antyhitlerowskiej, która walczyła przeciwko tzw. osi agresorów — Niemiec, Włoch i Japonii. Powstanie tego sojuszu wiąże się z oświadczeniami rządów Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii w sprawie poparcia dla Związku Radzieckiego po zaatakowaniu go przez Niemcy w dniu 22 czerwca 1941 roku. Wkład członków koalicji antyhitlerowskiej w walkę z faszyzmem był nierównoznaczny i nierówny — jedni prowadzili aktywne działania zbrojne, inni wspierali sojuszników, zapewniając dostawy produkcji o przeznaczeniu wojskowym, jeszcze inni uczestniczyli w wojnie jedynie nominalnie. Liczba członków koalicji w trakcie wojny powiększyła się do 53 państw świata, w większości uczestniczących tylko deklaratywnie.
Drogi miki, dziękujemy za pozostawienie tak licznych komentarzy pod jednym tekstem. Widać, że artykuł Pana nie tylko zaciekawił, ale i wzbudził u Pana prawdziwe zaangażowanie – podobnie jak sama dyskusja, która miała miejsce pod tekstem po jego publikacji. Pozdrawiamy.
[…]….
Żałosny artykuł, który tylko potwierdza że Stalin miał rację
Komentarz został poddany edycji. Portal historyczny to nie miejsce na obrażanie innych, w dodatku w tak wulgarny sposób…
Komuniści to diabelska wersja człowieka.To dewianci i mordercy.W prostej linii od nich lewactwo pochodzi
A kto wysłał z workiem pieniędzy pierwszego komunistę do Rosji? Nie wiesz? To ci podpowiem. Niemieccy kapitaliści. Kapitaliści tak samo stworzyli komunistów jak Amerykanie Talibów.
100 milionów bihahahaha spadłam z fotela bihahahaha ,kto normalny wierzy w takie bzdety .Płatne butzuazyjne trole już wymyślają totalne głupoty bihahahaha nie mogę się przestać śmieć o ja pierdykam ale świr bihahahaha
idąc tokiem nazwijmy to myslenia „autora”który obarcza winą Stalina za śmierć 27 milionów obywateli ZSRR bo podpisał pakt z Adolfem 23 sierpnia ,to Polaków można oskarżyć o śmierć 70 milionów ofiar 2 WŚ.gdyż nie chcieli przystąpic do wielokrotnych próśb Stalina i wspólnie ruszyć na Niemcy i zapobiec w ten sposób wojnie,tylko wierzyli ślepo w sojusz ze swym kumplem Hitlerem ,ktory zawarli 5 lat przed ruskimi
U ciebie komunistyczny śmieciu nie ma w ogòle rozumowania tylko komunistyczne brednie.
Buhahaha stopa urodzeń po 1 wojnie była znacznie wyższa potem spadała by 35r osiągnąć połowę tego co w 27r dlatego Stalin wprowadził nawet zakaz aborcji,tak że Twoje obliczenia możesz sobie wsadzić.Idąc tym niby tokiem myślenia biorę najlepsze lata PRL gdzie przybywało 500 tyś rocznie zostawiam to z 3 RP w której liczba ludności nie rośnie od upadku tzw. komuny i po 30 latach mam 15 mil zamordowanych buhahahahahaha
po 1 wojnie światowej był duży przyrost urodzeń i corocznie spadał i np w 35r był dwukrotnie mniejszy niż 27r i Stalin nawet zakazał aborcji ,tak że się gościu nawet nie ośmieszaj bo idąc twym tokiem niby myślenia to biorę najlepsze lata PRL gdzie przybywało rocznie 500 tyś i porównuje z 3 RP gdzie nie ma przyrostu naturalnego i przez 30 lat od upadku komuny wychodzi ze kapitalisci zabiłi 15 milionów ,proste heheheeh
coś tu jest porombane z komentami napisałem do tego gościa o pseudo kk a to wyświetla na końcu,napisałem drugi raz i tez na końcu coś tu jest porombane
kiedyś o Polsce powiedział jedna rzecz bardzo mądry człowiek
POLSKA TO JAK STARA KORWA PRZYZWYCZAJONA ZE JĄ KAŻDY GWAŁCI
wcześniej czy później nasze położenie geopolityczne daje o sobie znać
tylko my jesteśmy dupy bo czy w kraju czy za granicą nie trzymamy się razem tylko walczymy o kasę o wpływy o dupe na dyskotece !!!!!!!!!! KORWA O WSZYSTKO!!!!!!!!!!!!
DOPÓKI NIE MAMY WSPÓLNEGO WROGA
TO JEST JEDYNA RZECZ KTÓRA NAS JEDNOCZY
jeżeli cywilne ofiary WW2 w Rosji zaliczymy na konto Stalina, to czy ofiary Armii Czerwonej w Niemczech (np. zgwałcone kobiety) to ofiary Adolfa? a co z cywilami zabitymi w nalotach? itd., itd.
BREDNIE ART> DO LIKWIDACJI
Jeszcze należy wspomnieć o glodzie w Kazachstanie gdzie ofiar było kilka tyle, co na Ukrainie.
Czy w ogóle płatne Trolle pseudodziennikarz mają świadomość że w takie kosmiczne brednie nie uwierzy nikt kto ma IQ większe od kury
BREDNIE BREDNIE BREDNIE KłaMSTWA MEDIALNE
Czy nikt nie potrafi tutaj liczyć? Proszę przeprowadzić prosty rachunek, dane s.a dostępne a matematyka w demografii prosta. Jaka była liczba ludności na obszarze Rosji w 1914, 1920, 1939 i 1945 roku? Czy kiedykolwiek i o ile przekraczała 200mln? … A jeśli odejmiemy 50 to jaka musiałaby być dzietność? Przecież to absurd, nie spotkałem nigdy ŻADNEGO rzetelnego tekstu na ten temat to jest wszystko propaganda antykomunistyczna i kontpropaganda komunistyczna i STEK żałosnych bredni. Szanowni Państwo ilu z dyskutujących ma rzetelne intencje historyczne – 1%? … Może ktoś wreszcie pójdzie po rozum do głowy zamiast ciągle udowadniać swoja ideologiczną zapiekłość, zasadniczo Stalin prowadził politykę na wzór starożytny bo tylko takie miał wykształcenie (też proszę sobie sprawdzić) 0 w istocie było to państwo niewolnicze -szacunki Sołżenicyna to absurd – podobnie jak wypowiedzi post-stalinistów j/w, nóż się w kieszeni otwiera … SMUTNE jest tylko to, ze te brednie zaciemniają obraz historii przez rozmywanie niebywałej i niespotykanej w historii krwiożerczej furii hitlerowskich Niemiec rzekomą potwornością dyktatury Stalina, która niewiele się różniła od innych zbrodniczych epizodów historii, jeszcze wrzucanie ofiar głodu z czasów Mao do wspólnego worka, śmierć milionów ludzi wskutek gospodarczych szaleństw cesarza NIE jest tym samym co masowe celowe mordy, idąc tą logika to współczesne mocarstwa są najbardziej zbrodnicze w historii bo te setki mln ofiar głodu w Afryce po II WŚ obciążają postkolonializm i do Stalin to się do USA i Funduszu Walutowego nie umywa – trochę logiki !!!!
Przed chwilą pisałem własnie, że wystarczy prześledzić demografię tamtych lat w Rosji i ZSRR, żeby uzmysłowić sobie absurdalność wyliczeń 100 mln ofiar Stalina. I tak dla przykładu chciałem nadmienić, że Mongołowie za pomocą miecza i łuku wymordowali 60 mln Chińczyków podczas podboju Chin, czyli coś około połowy ówczesnej populacji. Mogę jeszcze podać kilka innych podobnych przykładów . Tak więc panowie Hitler i Stalin nie są jakimiś najbardziej wyjątkowymi mordercami. Dodam jeszcze, że pan Hitler zanim sam został sławny zazdrościł rozmachu Leopoldowi Koburgowi w mordowaniu 15 mln czarnych w Kongu Belgijskim.
no racja – zbrodnia PRAWIE porównywalna z tzw. holokaustem – wg. autora idioty
Jaki porównywalny z Holokaustem ? Przecież Żydów zginęło 3 mln, a Rosjan zginęło 20 razy tyle. Holocaust przy tej zbrodni, to nic.
no nie wiem czy mam sie smiac czy plakac, zaliczasz 60 mln ludzi w gulagach, odejmijmy niemcow moze, druga rzecz na wojnie zginelo 27 mln ludzi, tez zaliczasz bo masz jakies brednie, czemu zaliczasz?? tak samo mozemy zaliczyc jana kazimierza II kiedy to byl potop wiecnasz krol dopuscil do wtargniecia ludzi i morderstw wiec on jest winny?? kiedy cie tak pogrzalo?? a moze powiedzmy o XX wieku gdy u nas gineli bolszewicy, bo ich nie karmili i strzelali do polakow ktorzy chcieli im podac kromke chleba?? poza tym historyku od siedmiu bolesci od kiesy wlicza sie ofiary wojny w morderstwa czy gulagi, tam nie bylo eksterminacji jak w auschwitz gdzie gazowano, strzelano, robiono eksperymenty na ludziach. wina glodu po 45 r tez zabil ich stalin, a jak usa nie dostarcza zywnosci do afryki, to tez morduje i morda w kubel. jakie masz kryteria oceniania czyzby te z lat 90tych gdy niszczono lub sprzedawano bo ruskie. ladna propagande ktos ci wbil do tej pustej makowki.
Każda władza ma krew na rękach . Wniosek ??? Zlikwidować każda władze … Kiedy wy do tego dorośniecie ?
Nic się nie zmienia … Psychopaci rządzili i dalej rządzą światem . Gdyby wyeliminować ten jeden procent populacji to reszta świata żyła by by spokojnie i szczęśliwie . Ale niestety historia lubi się powtarzać a ludzie nie lubią uczyć się historii więc ten jeden procent znów unicestwi miliony .
Dobrze robili . Bo takich jak niektórych Polaków tylko mordować albo do gułagu albo obóz koncentracyjny. Ostateczna kwestia nadejdzie skoro nie ma innego sposobu na tych psychopatówbękartów wszystkich hakerów zboczeńców zwyrodnialców ccwaniaków i innych im podobnych skur…ów. Nie ma litości inaczej ta plaga nas zje. To są zakały nikomu u niczemu do nikogo niepotrzebni. Obraza społeczeństwa. Świat będzie lepszy normalniejszy i bardziej do życia. Trzeba wykorzystać wszelkie środki aby ich wyeliminować że społeczeństwa albo ich ubezwłasnowolnić. Za dużo sobie pozwalają a przez to są same problemy. Tylko za mordę ich trzymać krótko i do ciężkiej charówy za łyżkę ryżu wtedy może odechce im się głupot popaprańcom. Oni robią wszystko żeby ich nienawidzić tak więc nienawiść im się odpłaci tylko że w takim stopniu że szlag ich trafi. W innym kraju już by wiedzieli co mają z takimi zrobić ale u nas jeszcze imim się po cichu pomaga. Wiem jak oni kombinują. Tylko perswazja jest tu w stanie coś zdziałać albo ostatecznie przemoc.
Dobrze robili . Bo takich jak niektórych Polaków tylko mordować albo do gułagu albo obóz koncentracyjny. Ostateczna kwestia nadejdzie skoro nie ma innego sposobu na tych psychopatówbękartów wszystkich hakerów zboczeńców zwyrodnialców ccwaniaków i innych im podobnych skur…ów. Nie ma litości inaczej ta plaga nas zje. To są zakały nikomu u niczemu do nikogo niepotrzebni. Obraza społeczeństwa. Świat będzie lepszy normalniejszy i bardziej do życia. Trzeba wykorzystać wszelkie środki aby ich wyeliminować że społeczeństwa albo ich ubezwłasnowolnić. Za dużo sobie pozwalają a przez to są same problemy. Tylko za mordę ich trzymać krótko i do ciężkiej charówy za łyżkę ryżu wtedy może odechce im się głupot popaprańcom. Oni robią wszystko żeby ich nienawidzić tak więc nienawiść im się odpłaci tylko że w takim stopniu że szlag ich trafi. W innym kraju już by wiedzieli co mają z takimi zrobić ale u nas jeszcze imim się po cichu pomaga. Wiem jak oni kombinują. Tylko perswazja jest tu w stanie coś zdziałać albo ostatecznie przemoc.