Ciekawostki Historyczne

Czy każdy dyktator musi być krwawym tyranem? Tych czterech przywódców przejęło władzę w wyniku zamachu stanu i siłą zwalczyło opozycję, a jednak tłumy ich kochały. Przynajmniej do czasu.

Słowo „dyktator” kojarzy się na ogół z krwawymi despotami jak Hitler, Stalin czy Idi Amin Dada. W historii trafiali się jednakże i tacy, którym daleko było do wielkich zbrodniarzy. Ludzie ich podziwiali, tłumy bez przymusu wiwatowały na ich cześć. Panowali w sposób łagodny, niemal po ojcowsku. Czy jednak jakakolwiek dyktatura może być dobrym rozwiązaniem?

Miejsce czwarte: Zapomniany poprzednik Franco

13 września 1923 roku w Hiszpanii doszło do bezkrwawego zamachu stanu. Dyktatorem ogłosił się gen. Miguel Primo de Rivera, a jego władzę szybko zatwierdził król, mianując go premierem. Nowy przywódca zyskał sobie poparcie dużej części Hiszpanów, zmęczonych panującym wówczas w kraju chaosem. Sam zapowiadał, że jego celem jest jedynie zaprowadzenie porządku, a po wykonaniu zadania odda władzę.

Początkowo de Riverze nie brakowało sukcesów w stabilizacji kraju i jego modernizacji przez rozbudowę infrastruktury. Ceną było podwojenie deficytu budżetowego, wysoka inflacja i marnotrawstwo pieniędzy przy finansowanych przez państwo budowach.

Ukochany dyktator stopniowo schodził na złą stronę mocy. Wprowadził cenzurę i brutalnie tłumił strajki. Zdelegalizował największy związek zawodowy w Hiszpanii, a opozycyjnie nastawionych intelektualistów zmuszał do wyjazdu z kraju. Zwalczał język i kulturę katalońską.

De Rivera unikał jednak naprawdę radykalnych rozwiązań. Okazał się np. niezdolny do przeprowadzenia reformy rolnej. W konsekwencji tracił stopniowo poparcie kolejnych grup społecznych. Niezadowoleni byli zarówno przemysłowcy, jak też socjaliści i anarchiści.

Zagrożony czuł się król, ale w opozycji znaleźli się również republikanie. W końcu nawet wojsko nie chciało być dłużej podporą rządów swojego generała. Rozgoryczony, 28 stycznia 1930 roku złożył dymisję i wyemigrował do Francji. Nie wskazał następcy, a zaprowadzony przez niego ład szybko się rozpadł.

Zobacz również:

Miejsce trzecie: Jurny ojciec narodu

Ahmed Sukarno był jednym z liderów indonezyjskiego ruchu narodowego. Między innymi dzięki niemu po II wojnie światowej powstała niepodległa Indonezja. Była ona jednak silnie podzielona etnicznie, religijnie i społecznie. Po wyborach z 1955 roku w parlamencie zasiedli przedstawiciele 28 partii, z których tylko 4 dysponowały ponad 8 mandatami. Największa z nich zdobyła zaledwie 22% miejsc. O stabilnej większości można było zapomnieć.

Ahmed Sukarno na wspólnym zdjęciu z Fidelem Castro (1960). Indonezyjski prezydent - podobnie jak kubański dyktator - z czasem coraz bardziej skłaniał się ku komunizmowi, co ostatecznie doprowadziło go do upadku. Jednak, to rządy jego następcy przyniosły setki tysięcy, a być może nawet miliony ofiar.

Ahmed Sukarno na wspólnym zdjęciu z Fidelem Castro (1960). Indonezyjski prezydent – podobnie jak kubański dyktator – z czasem coraz bardziej skłaniał się ku komunizmowi, co ostatecznie doprowadziło go do upadku. Jednak, to rządy jego następcy przyniosły setki tysięcy, a być może nawet miliony ofiar.

Gdy kraj stanął na krawędzi rozpadu, Sukarno zakończył ten demokratyczny eksperyment. Mając poparcie armii, ogłosił wprowadzenie „sterowanej demokracji”, która miała lepiej odpowiadać indonezyjskim realiom. Wielu uwierzyło w jego przesłanie o narodowej jedności. Stopniowo opanowano chaos i zabezpieczono jedność terytorialną państwa. Duże inwestycje infrastrukturalne pozwoliły zmniejszyć bezrobocie.

Niestety, szybko ujawniły się problemy typowe dla gospodarki centralnie sterowanej, jak stuprocentowa inflacja. Rosły kolejki po podstawowe produkty jak ryż czy nafta, więc pojawił się zawód kolejkowego „stacza”. Z brakiem realnej odpowiedzialności przyszła samowola funkcjonariuszy państwowych i korupcja. Zupełnie jak za PRL-u w Polsce.

Gdy w jednym z regionów kraju wystąpiła klęska głodu, rozpoczęto rozdawanie mąki mieszkańcom. Część z niej przejęli skorumpowani urzędnicy, a braki uzupełnili chemikaliami. Ponad 1000 osób zmarło z powodu zatrucia.

Sukarno, podobnie jak Rivera, szybko zapomniał o tym, że miał być dobrym ojcem narodu, a nie tyranem. Stosował cenzurę i represje wymierzone w opozycję. Wprowadzono kult jednostki, który szedł tak daleko, że wysławiano nawet sprawność seksualną dyktatora. CIA próbowała go zdyskredytować, kręcąc film pornograficzny z udziałem jego sobowtóra, ale skutek był odwrotny od oczekiwanego: reputacja prezydenta jedynie wzrosła.

Konflikt między armią a partią komunistyczną doprowadził ostatecznie do upadku Sukarno w 1966 roku. Jego relatywnie łagodne rządy przygotowały jednak grunt pod nową, tym razem antykomunistyczną dyktaturę gen. Suharto. Przyniosła ona setki tysięcy, a być może nawet miliony ofiar.

Miejsce drugie: Naser i trzecia droga

W lipcu 1952 roku grupa wojskowych dokonała w Egipcie bezkrwawego zamachu stanu. 2 lata później pełnię władzy przejął jeden z nich: płk Gamal Abdel Naser. Aż do śmierci w 1970 roku sprawował on dyktatorskie, autorytarne rządy.

Gamal Abdel Naser (po lewej) i radziecki przywódca Nikita Chruszczow. Egipt 1964.

Gamal Abdel Naser (po lewej) i radziecki przywódca Nikita Chruszczow. Egipt 1964.

Głosił nośne panarabskie i panislamskie hasła, umiejętnie podtrzymując emocjonalną więź z egipskimi masami. Pomogły w tym początkowe sukcesy na arenie międzynarodowej, jak nacjonalizacja kanału Sueskiego i przejęcie wiodącej roli w świecie arabskim oraz Ruchu Państw Niezaangażowanych.

W gospodarce prowadził Naser politykę nacjonalizacji, planowanej industrializacji oraz wielkich inwestycji publicznych, takich jak budowa tamy w Asuanie. Krajowych producentów chroniły wysokie cła. Wprowadzono darmową edukację, inwestowano w opiekę zdrowotną i zapewnienie dostępu do czystej wody.

Choć poddana państwowej kontroli, rozkwitała dotowana egipska kultura. Wszystko to odbywało się przy jednoczesnym odrzuceniu pryncypiów marksizmu jak dyktatura proletariatu czy zniesienie własności prywatnej.

Wydawało się, że egipski dyktator znalazł sposób na rozwój bez podporządkowywania się którejś ze stron zimnej wojny. Naseryzm miał jednak swoje ciemne strony.

Rozrost biurokracji był ogromny, podobnie jak nieefektywność inwestycji. Bardzo kosztowne okazały się przegrywane wojny z Izraelem. Cenzura, rządy monopartii i represje polityczne z torturami oraz wyrokami śmierci to inne elementy ówczesnej rzeczywistości nad Nilem.

Choć pod koniec rządów dyktatora opozycja wzrosła, to jednak utrzymał się on przy władzy do swojej śmierci w 1970 roku, nie tracąc poparcia. Z roku na rok był jednak coraz mniej łaskawym tyranem.

Naser w grupie Wolnych Oficerów, siedzi pierwszy z lewej. Dalej Nagib, Amir i Sadat (źródło: domena publiczna).

Naser w grupie Wolnych Oficerów, siedzi pierwszy z lewej. Dalej Nagib, Amir i Sadat (źródło: domena publiczna).

Miejsce pierwsze: Marszałek i jego sanacja

Bohater walk o niepodległość. Pogromca bolszewików spod Warszawy, pierwszy marszałek Polski, Komendant… Trudno wskazać w polskiej historii postać bardziej znaną, szanowaną i podziwianą. Nie brakuje też jednak i takich, którzy wciąż Józefa Piłsudskiego zawzięcie krytykują.

Jednym z głównych tego powodów jest majowy zamach stanu z 1926 roku, z jego 379 ofiarami śmiertelnymi i blisko tysiącem rannych. Konsekwencją były dyktatorskie rządy Marszałka, naznaczone politycznym procesem brzeskim i utworzeniem obozu odosobnienia w Berezie Kartuskiej.

Typowe dla różnych dyktatur było też powstanie nowej warstwy rządzącej, wywodzącej się w dużej mierze z wojska i dawnych Legionów. Choć Piłsudski cieszył się niewątpliwie wielkim autorytetem, jego poczynania nie spotykały się z pełnym poparciem polskiego społeczeństwa.

W pierwszych wyborach parlamentarnych po zamachu majowym ugrupowanie Marszałka, Bezpartyjny Blok Współpracy z Rządem, wygrało wprawdzie wybory, ale zdobyło zaledwie ¼ głosów.

Marszałek Józef Piłsudski odbiera defiladę w dniu Święta Niepodległości 11 listopada 1930 r. Zdjęcie pierwotnie opublikowane na okładce międzywojennego tygodnika "Światowid".

Marszałek Józef Piłsudski odbiera defiladę w dniu Święta Niepodległości 11 listopada 1930 r. Zdjęcie pierwotnie opublikowane na okładce międzywojennego tygodnika „Światowid”.

Dwa lata później, w listopadzie 1930 roku, BBWR odnotował znacznie lepszy wynik, nie przekroczył jednak 50% poparcia. Tymczasem wybory odbyły się przy licznych nadużyciach ze strony władzy, a w ich trakcie najważniejsi przywódcy opozycyjni siedzieli w twierdzy brzeskiej, osadzeni tam bez decyzji sądu.

Jak pisał o Piłsudskim Stanisław-Cat Mackiewicz: było wielu ludzi, którzy go nienawidzili, miał całe warstwy ludności, całe dzielnice Polski przeciwko sobie, potężną nieufność do siebie. I oto nie znać było tego w dniu pogrzebu. Żałoba po śmierci Marszałka była powszechna i szczera, z czasem zaś jego kult stale wzrastał. I pozostaje żywy do dzisiaj, choć spory na jego temat wciąż rozpalają umysły.

And the winner is… demokracja?

Przykład Piłsudskiego jest być może najlepszą ilustracją raczej smutnego wniosku: żadna dyktatura nie pozostaje czystą. Dzieje się tak niezależnie od najlepszych choćby intencji dyktatora, jego łagodności, patriotyzmu czy społecznego autorytetu.

Zawsze pojawia się cenzura i jej siostra propaganda, mniej lub bardziej surowe represje polityczne i ograniczenia swobód obywatelskich. Powstaje też uprzywilejowana kasta rządząca, rozrasta się scentralizowana biurokracja. Pozytywne efekty pracy nowej władzy często szybko ulegają odwróceniu po upadku dyktatury. Może więc lepiej już zostać przy niedoskonałej demokracji. Przynajmniej tak długo, aż ludzkość wymyśli coś lepszego…

Bibliografia

  1. Antony Beevor, Walka o Hiszpanię 1936–1939. Pierwsze starcie totalitaryzmów, Znak, Kraków 2009.
  2. Steven Drakeley, The History Of Indonesia, Greenwood Press, Westport, Connecticut–London 2005.
  3. Andrzej Garlicki, Józef Piłsudski 1867–1935, Znak, Kraków 2012.
  4. Barbara Gola, Franciszek Ryszka, Hiszpania, Trio, Warszawa 1999.
  5. Daria i Tomasz Nałęcz, Józef Piłsudski – legendy i fakty, Młodzieżowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1986.
  6. Merle C. Ricklefs, A History of Modern Indonesia since c.1200, Third Edition, Palgrave, Basingstoke 2001.
  7. Stanley G. Payne, Pierwsza hiszpańska demokracja. Druga Republika (1931–1936), Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2009.
  8. Rethinking Nasserism, Revolution and Historical Memory in Modern Egypt, ed. by Elie Podeh and Onn Winckler, University Press of Florida, Gainesville 2004.
  9. Barbara Stępniewska-Holzer, Jerzy Holzer, Egipt. Stulecie przemian, Dialog, Warszawa 2006.
  10. Adrian Vickers, A History of Modern Indonesia, Cambridge University Press, Cambridge 2005.

KOMENTARZE (102)

Skomentuj baca350 Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jarek

„Słowo „dyktator” kojarzy się na ogół z krwawymi despotami jak Hitler, Stalin czy Idi Amin Dada.”

Hitler nie był żadnym dyktatorem lecz demokratycznie wybranym kanclerzem.

    Nasz publicysta | Rafał Kuzak

    Trudno zgodzić się z Twoim tokiem rozumowania. Łukaszenka też wygrał wybory prezydenckie, a teraz jest dyktatorem. Jedno nie wyklucza drugiego.

      KS

      A do tego naród „chciał” by nadal był prezydentem :P

      Emil

      Łukaszenka dyktatorem? Bywam na Białorusi parę razy w roku i powiem szczerze wiele nam brakuje do ładu i porządku jaki tam panuje. A ludzie którzy tam mieszkają w cale tak nie uważają. A wręcz przeciwnie. Proponuje troche obiektywizmu w swoich wypowiedziach.

        Anonim

        Dokładnie tak jak mówisz….

        piotrek1

        „Ład i porządek” nie jest argumentem za brakiem dyktatury w danym kraju. W III Rzeszy też był porządek, którego u nas brakowało a Niemcy mięli bardzo dobre zdanie o Adolfie.

        Anonim

        no tak Białorusini nie mają prawa myśleć inaczej, i muszą pokazywać swoje poparcie swojemu władcy.
        Zupełnie jak w Korei hehe tam dopiero jest ład i porządek , a za rogiem gdzie nie możesz zaglądnąć głód smród i ubóstwo

    Incognito

    Kim Dzong Un też wygrał ostatnio wybory – ze stuprocentowym poparciem ! :)

    Tadeusz

    @Jarek
    Proponuję wziąć do ręki podręcznik historii.
    Na początek sprawdzić do czego i na ile czasu upoważniał mandat kanclerza.
    Następnie sprawdzić, kiedy (czy) w latach 1933-1945 odbyły się demokratyczne wybory w Republice Weimarskiej / III Rzeszy.
    Potem sprawdzić co oznacza Machtübernahme – leksykalnie i realnie.
    Następnie sprawdzić co się stało w Niemczech: 27 lutego 1933, 28 lutego 1933, 5 marca 1933, 21 marca 1933.

    Powtarzasz szkodliwe bzdury.
    Demokracja (nawet w jej rozumieniu z pierwszej połowy XX wieku) w Niemczech skończyła się na początku 1933 roku.
    Hitler został wybrany demokratycznie, jednak jego demokratyczne („z woli ludu”) rządy trwały zaledwie kilka miesięcy.
    Potem był dyktatorem i tyranem, który opozycję i innych (w tym urojonych) wrogów w najlepszym wypadku wysyłała do KL a w najgorszym traktował „długim nożem” i Cyklonem B.

    p.s. Tylko nie pisz o „wiwatujących tłumach” z niemieckich kronik filmowych, bo jeden krótkonogi kurdupel będzie w piekle salta z radości robił…

      Feromon

      Który podręcznik? Ten co go napisali zwycięzcy?

    Zazozu

    O tym czy Hitler był demokratycznie wybrany też można dyskutować. Wybory 1933 roku to nie były demokratyczne wybory. W mediach i przekazie publicznym dominowała jedna partia, inne nie miały możliwości działania i dotarcia do wyborców. W dniu wyborów SA chodziło uzbrojone po ulicach.
    Nie sądzę żeby tak wyglądały demokratyczne wybory. Polecam „Dżuma w mieście Breslau” można się wiele dowiedzieć na temat dochodzenia do władzy nazistów.
    P.S w 1933 roku 50% Niemców opowiedziała się przeciwko Hitlerowi.

      ola22

      „Czy chcecie wojny totalnej? – taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak”

    matek

    Demokratycznie wybrany na wieczną kadencje? Raz zrobił nieudany zamach, później wygrał wygory, nie zmienia to faktu że utrzymał się u władzy już na sposób czysto dyktatorski- czystkami (noc długich noży) straszeniem wrogiem ( każdy dyktator takiego ma- zgniły kapitalista zachodu, bolszewik , żydokomunista, endek etc) i ogólną psychoza wielkiego zagrożenia któremu trzeba stawić czoła.

    mcc

    Dyktator może być wybrany w demokratycznych wyborach, został dyktatorem po wyborach a potem np. nie chciał oddać władzy raz zdobytej. Albo tak się ucieszył ze zdobycia władzy, że postanowił robić, co mu się podoba nie licząc się z opozycją czy mniejszością, która na niego nie głosowała.

    Artur Włodarczyk

    dobry żart z tym piłsudskim nie wygrał z ruskami a tylko zatwierdził plany sztabu POLSKICH wojsk z gen ROZWADOWSKIM na czele który zresztą bronił DEMOKRACJI w przewrocie za co został osadzony w więzieniu ……… co do działalności piłsudskiego to był socjalistą i zawsze miał poparcie socjalistów za co podziękował im BEREZĄ KARTUSKĄ ……. niczego nigdy nie wygrał bo w końcu kolaborował z niemcami i austrią i powinien na klęczkach przepraszać DMOWSKIEGO DASZYŃSKIEGO I HALLERA za zdradę POLSKICH interesów…….wprowadził POLSKĘ na skraj nędzy zapożyczając się na zachodzie zamiast wykorzystać gospodarczy plan GRABSKIEGO……. to tylko kilka kwiatków z historii „dyktatora” z którego brał przykład np hitler………a tych kwiatków było duzo więcej……..!!!!!!!

    Marek

    Po pierwsze Piłsudski żadnym tyranem nie był, a o formie rządów w II RP po maju 1926 r. można powiedzieć, że była demokracją co najwyżej z elementami ustroju autorytarnego.

    Anonim

    Nie jest istotne w jaki sposób przejął władzę, tylko jak ją sprawuje.

Gość

A gdzie Pinochet?

    smaug

    tysiące zamordowanych i dziesiątki tysięcy torturowanych – zaiste dobry pinoczet, prawuszki kochają zbrodniarzy

      kolo

      lewacy zaś swoich jaruzelskich i kiszczakow, ludzi honoru:)))

        Anonim

        NADĘCIE ględzący o MORALNOŚCI !!! socjalistycznej !! oraz o potrzebie PRODUKCJI szachów!! gen Jaruzelski z Kiszczakiem [ tolerującym – popychajacym – DO MORDERSTW] – to jednak NIE to porownanie do PINOCHETA –popieranego i finansowanego przez USA ——A WIDZICIE PRAWACY I ŻOŁNIERZE zaklęci JAK U PINOCHETA SIE LANSUJE TAKI MICHNIK CZY WAŁĘSA – NO WIDZICIE ICH U PINOCHETA??!!

      Anonim

      do gościa o pseudonimie ,,kolo”:chłopcze,podaj ile ma na swoim sumieniu faszysta pinochet a ile Gen Jaruzelski i Kiszczak.Tak nawiasem mówiąc widzę kolejny prawus się odezwał co to lewakiem nazywa każdego kto się z nim nie zgadza.

        MGP

        Poziom szkolnictwa w ostatnich 15 latach spadł o kilka poziomów. Czytając niektóre wypowiedzi, ręce opadają. Kolego, weź książkę do ręki i sprawdź definicję faszyzmu z którą pewnie nigdy się nie zapoznałeś. Pozwoli Ci to w przyszłości nie kompromitować się publicznie i uniknąć określenia: dyletant. Pozdrawiam i życzę szerszych horyzontów wiedzy.

carrottro

Pinoczet poprowadził kraj do przodu, ale jednak łaskawy to on chyba nie był ;P Mnie bardziej nurtuje czy Chaveza można by zaliczyć do dyktatorów ;P Zamach był, tyle że do władzy i tak doszedł już legalnie ;P

Anonim

A gdzie Atatürk?

    Anonim

    Spytaj Ormian.

Nasz publicysta | Redakcja

Wybrane komentarze z naszego profilu na Fb https://www.facebook.com/ciekawostkihistoryczne:

Ania K.: chyba przepracowanie się odzywa, bo przeczytałam: „Chociaż byli DOKTORANTAMI, to darzono ich powszechnym szacunkiem i miłością”. Ale na szczęście ostatnie zdanie w poście obudziło mnie.

Kamila S.: Jeszcze bym z chęcią poczytala o kilku personach

Dominik R. K.: Ciekawe zestawienie.

Funio

,,Lepiej pozostać przy niedoskonałej demokracji”? Fajnie, ale co autor ma na myśli? Zapewne tak zwaną ,,współczesną demokracją”? Ale czy jest to demokracja? Czy społeczeństwa en masse popierają np. śluby […] gejów? Albo kolonizację Europy przez […] imigrantów? Albo niszczenie tradycji, patriotyzmu i tożsamości? Raczej nie, i wtedy rządzące lewactwo wyje o ,,nazistach”! Tak więc o jakiej demokracji mówimy, towarzyszu instytutowy politruku?

Komentarze nie są miejscem do obrażania osób o innej orientacji seksualnej czy innym kolorze skóry, dlatego został on edytowany – Redakcja

    Anonim

    idź sie lecz gościu na nogi,jakie ,,lewactwo” podaj mi chłopcze definicje lewactwa,każdy kto sie z takimi jak ty nie zgadza to lewak,niczym sie nie różni Twój tok rozumowania od nazistowskiego zbrodniarza Hermanna Göringa,który powiedział ,,to ja decyduje o tym kto jest Żydem”,tak samo ty i tobie podobni pseudopatrioci i ,,prawdziwi” Polacy rozumujecie,tylko że zamiast Żyda wstawiacie słowo lewak.Dla was ,,prawdziwa” demokracja będzie wtedy kiedy wy byście doszli do władzy

      mypoliticalworld

      @Anonim – szkoda, ze Anonim, chetnie bym podyskutowala, ale z anonimem raczej ciezko :)

      Ciotka

      Sorki, ale z tym cytatem z Goeringa, to trafiles jak kula w plot – i tak zawsze jest z cytatami wyrwanymi z konteksu. Bo gruby Hermann wypowiedzial te slowa w obronie „pelnego Zyda” Fieldmarszalka Milcha, nawet sfabrykowal falszywe wyznanie jego matki, ze bedac Zydowka i zona Zyda poczela Milcha w pozamalzenskim zwiazku z „Aryjczykiem”. I tak Milchowi udalo sie ocalic stanowisko, a kto wie, czy nie glowe. Nie byl to zreszta jedyny zydowski czy pol-zydowski kumpel, jakiego Goeringowi udalo sie ocalic – niektorym pomogl po prostu ulatwiajac ucieczke za granice.

        Anonim

        Jaki ten Goering dobry, mógł zabić a pozwolił uciec. Widzę kolejna co to pisze o ,,zdaniach wyrwanych z kontekstu”, jeśli dla ciebie retoryka skrajnej prawicy nie przypomina tej nazistowskiej, zamiast Żyda, wstaw ,,lewak”, to trudno dyskutować. Ja wiem, tylko skrajna prawica używa mowy przyjacielskiej a reszta mowy nienawiści.

    Nasz publicysta | Rafał Kuzak

    Funio, widzę, że naprawdę chcesz przetestować moją cierpliwość. Zatem trzeba wyznaczyć chyba jasną granicę. Na naszym portalu nie ma miejsca na pisanie komentarzy obrażających inne nacje/wyznania/orientacje. Szanuję, że masz swoje zdanie na te tematy, jednak jeżeli chcesz je wyrażać rób to w kulturalny sposób, nie obrażając innych.

    A tak nawisem mówiąc, lewak to sztylet, a używanie tego określenia względem ludzi o innych poglądach jest nowomową i tyle (chociaż z tego co widziałem niestety już nawet w słownikach się ono pojawia).

      Funio

      Rafałku złoty, to nie odpowiedź na podstawową myśl mojego komentarza: pojmowanie ,,demokracji” przez lewactwo. I proszę o dane liczbowe: jaki procent społeczeństwa popiera gejostwo oraz imigrację?

      @Anonim

      Przeczytaj, Rafale, post tego nieuczonego gościa, ale za to wytresowanego przez GW, TVN itd. Od razu zaczął ujadać o naziźmie. Oto krystalicznie czysta propaganda lewacka.

      Nasz publicysta | Rafał Kuzak

      Funio, a Ty chyba nie zrozumiałeś przesłania mojego komentarza. Ja nie mam najmniejszego zamiaru dyskutować na temat Twoich poglądów na współczesną demokrację, imigrację czy związki osób o tej samej płci. Proszę tylko o nie używanie obraźliwych słów pod adresem kogokolwiek. Jeżeli sprawia Ci to kłopot, to musisz się liczyć, że będę edytował Twoje posty.

    Anonim

    jedyną odpowiedzią Funia jest bredzenie o ,,lewackiej propagandzie”,to ty jesteś niedouczony chłopie,bo gdybyś sie uczył to byś znał definicje demokracji,ale czego ja wymagam od ,,prawdziwego” Polaka?przecież ty masz monopol na wiedze i patriotyzm,każdy kto nie jest z tobą to ,,lewak” ,,komuch” ,,ruski pachołek”,posługujesz sie typową dla ludzi o twojej orientacji politycznej nowomową z której nic nie wynika

      Jaromir

      Anonimie, mądrze powiedziane i dobrze, że w końcu ktoś to powiedział, bo ten cały Funio od miesięcy grasuje na ciekawostkach i naprawdę brakuje mocnej repliki od zwyczajnych czytelników.

      Moim zdaniem natomiast tu chodzi po prostu o wąskie horyzonty. Chłopak nigdy nie widział na oczy Żyda, nie wychylił nosa z Polski, o murzynach tylko słyszał w internecie… no i stąd się biorą uprzedzenia.

      Funio

      Także @Jaromir

      Same konkrety w odpowiedzi! Dowiem się wreszcie, jaki procent społeczeństwa popiera imigrację? A może pogadamy na temat antypolskiej działalności Żydów w ciągu ostatnich 200 lat, m.in. kolaboracji z zaborcami oraz witania Armii Czerwonej? Albo na temat wskaźnika przestępczości wśród kolorowych? I na wiele innych podobnych tematów? Wolno na ten temat prowadzić dyskusje, czy też jest to zwane ,,mową nienawiści”? Chyba sami widzicie kretyńskie waszej lewackiej propagandy: czy np. oglądanie Murzynków z założenia skutkuje wybuchem miłości do nich? Na Zachodzie ich oglądają, m.in. ten żołnierz, któremu ucięto głowę.

        hrab

        wtrącam się długo po dyskusji, ale drogi kolego Funiu, posiadaczu plemiennej mentalności, czas się obudzić ze snu. globalizacja, integracja, unifikacja systemów i wymiana informacji, które zachodzą i są nie do powstrzymania wiążą się bezpośrednio z przemieleniem się nacji, narodów i tzw ras… to jest rozwój i widać jego kierunek i tylko kompletny idiota mógłby myśleć, że patriotyzm ponad miarę i potrzeby ma sens… to nie w patriotyźmie Funiu drogi, jest geneza Twojej postawy… tylko w strachu :) nie trzeba się bać Funiu, trzeba rozumieć. a to proces logiczny. pozdrawiam

      mypoliticalworld

      @Funio –
      nie odpowiem ci bezposrednio (nie widze najmniejszego sensu wchodzenia w spory z „prawdziwym polakiem” – mala litera nie jest bledem tutaj), lecz napisze tak:
      – w Europie od konca IIWS nie bylo wiekszego konfliktu miedzynarodowego, a jedyny ktory mial miejsce (wojna na Balkanach) byl skutkiem dzialanosc …prawicowej, wciaz, niestety w wyniku podzegan nacjonalistow sie tam tli.
      – poziom zycia Europejczykow, zarobki, bezpieczenstwo, zdrowie nie maja sobie rownych niczemu co mialo miejsce kiedykolwiek w historii ludzkosci, ani niczemu co ma miejsce gdziekolwiek na swiecie obecnie
      – im bardziej lewicowe kraje (jak np Szwecja czy Norwegia), tym np wyzsze wyksztalcenie ludnosci, mniejsza przestepczosc, mniejsze ebzrobocie, mniejsze rozwarstwienie spoleczne
      – partie prawicowe w Europie zawsze zwiazae sa z wielkim kapitalem, ktory ma w… nosie patrityzm, natomiast chetnie wykorzystuje puste haselka, aby na gawiedz wplynac.
      Zrodla?
      Coz, zrodla sa na internecie, w ksiazkach, ale chyba glownie w otwratosci na innosci, ktorej tobie ewidentnie brakuje.Domagasz sie liczb od innych, ale sam jakos zadnych nie przytoczyles. Moze wiec udowodnisz nam, ze wiekszosc przestepstw w Polsce popleniaja immigranci badz geje? Obawiam sie, ze to niemozliwe (i ty to dobrze wiesz), bo kazdy z nas dobrze wie, KTO w Polsce rozrabia, kto morduje ludzi na ulicach maczetami.
      Masz racje, jestem socjalistka i jestem z tego dumna, bo doszlam do tego uzywajac wlasnego umyslu, myslac i czytajac zauwazylam, ze ludzie szerzacy poglady jak twoje prowadza swoje kraje jedynie do zguby.
      Jetsem heteroseksualna, ale z calego serca popieram malzenstwa gejow, pomaganie immigrantom rowniez, (oczywiscie w granicach naszych mozlwiosci), chociaz wolalbym, aby bogate kraje pomagaly biednym w rozwoju – co, wydaje mi sie, ma wiecej sensu.

      Jestes, Funi, zwykilym prawicowym trollem i jak kazdy troll kryjesz sie pod mostem. Trole ponoc tez brzydko pachna i faktycznie wyczuwam tupaskudny zapach klamstwa i manipulacji.

      Anonim

      @mypoliticalworld.

      Szkoda, że najbogatszym, najbezpieczniejszym i najmądrzejszym stanem Ameryki jest ten najbardziej wolny.

      […]

        Nasz publicysta | Kamil Janicki

        Drogi Anonimie,
        Dzięki za komentarz! Pozwoliliśmy go sobie edytować usuwając załączony link. Jeśli linkujesz do jakiejś treści, podawaj w miarę możliwości prawdziwe źródło – a nie kopię, którą ktoś wykonał zapewne bez zgody autora i wrzucił na inną stronę (w tym przypadku sadistic.pl).

        Źródło podanego przez Ciebie artykułu to z czego widzę: http://partialibertarianska.org/new-hampshire-raj-ludzi-wolnych/

    Kamil Stanisławski

    Czytając wypowiedzi osób zgromadzonych na tym forum odnoszę nieodparte wrażenie, że niezależnie od preferowanych przez nas poglądów politycznych czy społecznych brakuje nam zdroworozsądkowego i przede wszystkim pragmatycznego punktu widzenia. Podstawą wymiany poglądów pod tym postem jest obrażanie i wyszydzanie przedmówcy z uwagi wartości, którymi się kieruje.

    Niestety nie dam rady odnieść się do wszystkich tez postawionych w toku dyskusji, dlatego chciałbym zwrócić uwagę na kilka podstawowych (przy czym od razu zaznaczam, że moje poglądy oscylują wokół prawej strony sceny politycznej, tak dla ścisłości oraz uniknięcia obraźliwych zwrotów):

    – sprawa imigrantów. Widzimy w państwach europy zachodniej tendencję do przyjmowania wszelkiej maści imigrantów, co nie jest moim zdaniem dobre. Podstawowe kryteria powinny odności się do podejmowania przez imigrantów pracy, poszanowania porządku społeczno- prawnego i p0oszanowania kultury państwa przyjmującego. Niestety w znacznej większości imigranci (oczywiście nie wszyscy, chcę uniknąć generalizacji) z państw czarnej Afryki czy Magrebu nie integrują się ze społeczeństwem państw przyjmujących, w tych środowiskach zwiększony jest odsetek popełnianych czynów zabronionych czy też mniejszy procent ludności podejmuje pracę. Kontrprzykładem dla imigrantów ze wskazanych rejonów są Azjaci. Osoby te najczęściej przyjeżdżają w celu podjęcia pracy, stosunkowo szybko uczą się języka, obyczajów społecznych i kultury państw przyjmujących.

    – sprawa małżeństw jednopłciowych. Ja nikomu do sypialni nie zaglądam (choć uważam, że stosunki osób jednopłciowych są czymś nienaturalnym), ale z punktu widzenia społecznego znaczenia rodziny i uwarunkowań kulturowych małżeństwa jednopłciowe nie powinny być popierane. Tym bardziej małżeństwa takie nie powinny otrzymać prawa do przysposonbienia dzieci. Wspierane powinny za to być rodziny w konstytucyjnym znaczenie, szczególnie z uwagi na rosnący problem niżu demograficznego.

    – Pinochet- jego ocenę należy zostawić historykom, lae pamiętajmy, że w prawdziwym życiu nic nie jest albo białe albo czarne. Każdy ustró, każdy rząd ma swoje blaski i cienie.

    Zapraszam do dyskusji

      Ciotka

      Pare miesiecy po twoim poscie, @Kamilu Stanislawski, ale skoro zapraszasz do dyskusji, to masz odpowiedz.
      1) Kraje tzw. Zachodu (sama pochodze z jednego, a w drugim mieszkam „za mezem”) wcale nie przyjmuja imigrantow jak leci – przyjmuja ich na zasadzie „przyjmowania z otwartymi rekami” Polakow iles tam lat temu, poki im sie nie wbilo do paszportow „niedzwiadka”. Procent nielegalnej imigracji jest naprawde wysoki, a po traktacie z Schengen stal sie jeszcze wyzszy, choc juz kompletnie nie do oszacowania, gdyz kraje wzajemnie podrzucaja sobie „nielegalow” z pelna premedytacja – wloski karabinier wsadza takich do taksowki i wysyla do Francji, a francuski flik najchetniej by sie odwrocil, by umozliwic im podroz do Dover. Niestety ni Wlk.Brytania, ni Republika Irlandii (bo podobne jaja sa w Hawrze, by dostac sie do Eire) do Schengen nie przystapila i ma cos w rodzaju granic, dlatego owe „nielegaly” tu jakos wpadaja i wladze brytyjskie nie pozwalaja Francuzom na zamykanie na nich oczu, stad i te wieczne awantury miedzynarodowe, i okazjonalne akcje na granicach. Niemniej, jak juz ktory „nielegal” do Brytanii wpadnie, to z niej tak szybko nie wypadnie, nawet zatrzymany, bo jest na tyle przygotowany, by odegrac uchodzce politycznego. I nim sie jego wniosek sprawdzi (co przy sytuacji w krajach, z jakich pochodza latwe nie jest), to uplywaja cale lata, a delikwent w miedzyczasie sie z Brytyjka zeni, dorabia sie dziatek i ma inne podstawy do pozostania na Wyspach.
      CZEGO ty czlowieku od przyzwoitych zachodnich demokracji wymagasz? By strzelaly do czlowieka, bo nie jest Europejczykiem? By odsylaly bez sprawdzania ciupasem do starego kraju tych, ktorych tam moze czekac pewna smierc i tortury? A moze mamy azylantow skazywac na celibat i trzymac z daleka od miejscowych kobiet, bo moga sie zakochac i zechciec zalozyc rodzine (lewe malzenstwa sie jakos trzebi, mowie o prawdziwych)? To po to zescie, Polacy, komune obalali, by nam teraz w Unii krzewic iscie nazistowski stosunek do innego czlowieka?.Stuknij ty sie mocno w glowe!
      2) A daj nam Boze imigrantow z Czarnej Afryki i wielu krajow Magrebu! Wbrew polskim wyobrazeniom akurat ci wiekszego problemu nie stanowia: uchodzcy polityczni sa zwykle dobrze wyksztalceni, a to dla kraju czysty zysk, a ci zarobkowi przyjezdzaja po to by zarobic. I potrafia tyrac jak woly. W czasie ostatniej przeprowadzki zmuszona bylam wybrac firme z ksiazki telefonicznej, nie z polecenia Okazalo sie, ze byla to firma chlopakow z Etiopi i Erytrei. dosc wysocy, ale takie chudziny (widac taka uroda, jezyk juz zbyt dobrze znali,a wiec pare lat w UK byli), ze myslalam, ze sama bede meble nosic. Okazali sie nadzwyczaj silni i tyrali jak woly, najlepsza firma jaka przy przeprowadzce mialam.
      A jesli nawet w tej grupie przestepczosc sie pojawia, to glownie szwindle, takie czy inne „nigeryjskie kopalnie zlota”, a od tego sie nie umiera.
      3) Umiera sie natomiast przez twoich Azjatow: Wietnamczycy prowadza hydro-hodowle marychy i prad kradna. Ba, zeby elektrowni, ale nie – sasiadom, nabijajac im kolosalne rachunki. Chinczycy kradna technologie, wlamuja sie on line do bankow i pustosza ludziom konta, a jedni i drudzy rzna sie pomiedzy soba w ramach wzajemnych rozliczen. I dopiero, gdy zolty trup sie gesto sciele, policja sie dowiaduje, ze to byla jakas wietnamska czy chinska „triada”. O tzw. Asian citizens i ich krewnych swiezo z Pakistanu etc. mowic chyba nie musze – ich dzialalnosc „rozrywkowa” jest powszechnie znana. Poza tym pedza nieletnie dziwki i zajmuja sie na potege dealerka twardych narkotykow, przemytem i paserstwem – moze dlatego tak ich na Wyspach Polacy lubia.:).
      Jasne, i tu jest wielu ludzi bardzo porzadnych i uczciwych, ale nie da sie ukryc, ze wlasnie te grupy etniczne „nakrecaja” statystyki okreslonych typow przestepstw – badania byly. Maja w nich swoj znaczacy rozdzial takze i Polacy. Przykro mi, ale choc w przestepstwach najciezszych nie przodujecie, to w waszym wykonaniu cechuje je niewyobrazalne bezmyslne okrucienstwo, stad i okragle wyroki, i naglosnienie w brukowcach.
      4) I w koncu – malzenstwa jednoplciowe. Tu akurat odpowiedz krotka i prosta: tylko stara plotkarska ciote moze obchodzic, kto sie z kim pobiera, i co razem w lozku robia. Nie moj interes, gdyz zaden gej mi meza nie odbije, bo ten akurat hetero. A wiec czym mam sie martwic? Czemu mam nos w cudze sprawy wsadzac? Mnie to naprawde guzik obchodzi. I guzik obchodzi lwia wiekszosc mego spoleczenstwa.
      A jesli o przysposobieniu dzieci mowa, to powiem (tez badania byly), ze naduzyc seksualnych wobec przysposobionych dzieci jest tu proporcjonalnie znacznie mniej nizli w przypadku adopcyjnych rodzicow hetero. I ze na zakazie adopcji homoseksualnych cierpia nie geje, ale niechciane dzieci – vide: Elton John, ktoremu odmowiono adopcji ukrainskiego chlopczyka, a ktory po owej odmowie zafundowal sobie biologicznego synka z amerykanskiej matki-surogatki. Spoko, nie dasz homoseksualnym parom sierotek, to sprawia sobie wlasnego dzidziusia – wielkich pieniedzy dzis ku temu nie potrzeba, a i sama technika sztucznej inseminaci jest prosta.:)

      PS. Z @Funiem dyskutowac ani mysle, bo – jak wspomnialam przy innej okazji – nie bede sie kopac z koniem.

    Think Thank Elysium

    To jest parafraza wypowiedzi Churchilla: demokracja jest niedoskonałym, jednak najlepszym z dotychczas wymyślnych przez człowieka – w wolnym przekładzie tutaj przytaczam

Nasz publicysta | Redakcja

Wybrane komentarze do artykułu z portalu Wykop.pl http://www.wykop.pl/link/1901586/laskawy-tyran-ranking-najlepszych-dyktatorow-w-historii/:

onkel: Zadna dyktatura nie jest dobra.Czesto sie mowi ze za Pinocheta gospodarka sie rozwijała i byl lubiany.Ale jak kazdy dyktator musial miec narzędzia terroru zeby utrzymać sie u władzy w końcu ktos zamordowal te 3000 osob i 30 000 torturowal za jego rządów. Zawsze jak jest dyktatura obojetnie jaka to kwitnie korupcja, kolesiostwo, marnowanie kasy.I nawet prasa o tym nie pisnie nie wspominając ze trafią za to do więzienia. Nie mówiąc juz o tym ze dobry sąsiad zadzwoni gdzie trzeba i powie coś komponujesz przeciwko ukochanemu dyktatorowi.
Oczywiście sa osoby które poświęca swoja wolnosc tylko zeby miec pełna miskę.

Gokiburi: @onkel: demokracja jest także zła

mateuszekopciuszek: @Gokiburi: ale chyba nie powiesz, ze gorsza?

Gokiburi: @mateuszekopciuszek: nie wiem…

Alex_Krycek: Szkoda że nie dodali jednej z ciekawszych postaci wśród dyktatorów: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mustafa_Kemal_Atat%C3%BCrk
To głównie dzięki niemu Turcja zawdzięcza świecki charakter państwa, brak radykalizmów religijnych i wysoką pozycję gospodarczą w regionie. Choć oczywiście jak każdy dyktator miał sporo wad ;)
Jedne z ciekawszych cytatów:

Nie mam religii i czasami chcę by wszystkie religie znalazły się na dnie morza. Tylko słaby władca potrzebuje religii by uprawomocnić swe rządy – to tak jakby złapał swój naród w pułapkę.

Jeśli życiu narodu nie grozi niebezpieczeństwo, wojna jest morderstwem.
Podobno był to przyjaciel Józefa Piłsudskiego ;)

OjciecMarek: @Alex_Krycek: Przypominam, że ruch młodoturecki, który wyniósł Ataturka do władzy, jest odpowiedzialny za rzeź Ormian. Oddziały podlegające Mustafie Kemalowi uczestniczyły w masowych mordach w Cylicji. Trudno więc się dziwić, że, przy całych jego zasługach dla Turcji, nie ma go wśród „najlepszych dyktatorów” – trudno do takiego grona zaliczyć współwinnego ludobójstwu.

deyna: @Alex_Krycek: Będąc na objazdowej wyczieczce w Turcji kupiłem sobie czapeczke z jego autografem. Od razu +100 do kontaktu z Turkami, targowania i zawierania znajomości. Nasz kierowca autokaru miał na ręce tatuaż z jego podobizną i autokar nosił jego imię (Ataturka).

Ragnarokk: @deyna: Ogolnie za powiedzienie o nim czegos zlego masz u nich niemal gwarantowany wpierdol. Gdyby nie ten milion Ormian… I 200,000 Grekow. I Aramejczykow tez trocbe.

Alex_Krycek: @OjciecMarek: @Ragnarokk: Niestety muszę się z wami częściowo nie zgodzić. Podczas wydania rozporządzenia o nakazie „aresztowania” ludności ormiańskiej Mustafa Kemal Atatürk był jeszcze niewiele znaczącym żołnierzem, także z rzezią Ormian ma niewiele wspólnego. Owszem, należał do nacjonalistycznego ruchu młodoturków, ale to nie czyni go od razu psychopatycznym mordercą, który zgadza się na wszystkie skrajne postulaty. Warto też zaznaczyć, że gdy objął władzę, to Turcja nie wywołała żadnej wojny. Nie było za jego rządów rzezi, lecz tylko wymiana ludności między Grecją a Turcją. Mustafa Kemal Atatürk do końca swojego życia starał się budować pokojowe, świeckie państwo tureckie, w opozycji do militarnego Imperium Osmańskiego. Jednymi z najpoważniejszych stawianych mu zarzutów, to stworzenie precedensu nieprzyznawania się kolejnych rządów Turcji do wydania rozkazu ludobójstwa Ormian oraz nie rozwiązanie kwestii dążeń niepodległościowych Kurdów.

Ragnarokk: @Alex_Krycek: Racja, chronologia jest taka jak piszesz.

Primus_inter_pares: A gdzie Horthy? Gdzie Salazar? No ale przynajmniej zapomnianego de Riverę ktoś odkurzył, to już plus.

FrasierCrane: @Primus_inter_pares: Portugalczycy kochali Salazara? Jesteś pewien? Bo z mojej „ekspozycji” na ten kraj to niekoniecznie. Znaczy cały kraj jest dziwny i miałem lekkie zdziwko, jak na początku pracy tam zobaczyłem logo ichniejszej partii komunistycznej z sierpem i młotem :-), ale z rozmów jak już temat schodził na przeszłość to może ktoś tam tęsknił za koloniami (ale nie wojną o nie), a sam Salazar był niejednoznacznie oceniany. Wiem, że go tam wybierali najwazniejszym (lub jednym z najwazniejszych, nie pamietam) Portugalczyków w historii, więc kto ich tam wie jako społeczeństwo.

Primus_inter_pares: @FrasierCrane: Chodziło mi tu przede wszystkim o łagodną i bezkrwawą formę sprawowania rządów. Jeśli chodzi o poparcie społeczne to należy rozróżnić dzisiejszą popularność od ówczesnej ich rządom. Piszę „ich”, gdyż Horthy podobnie jak Salazar jest wręcz znienawidzony przez lewicę, podczas gdy jego rządy były dużo łagodniejsze i mniej śmiercionośne niż Piłsudskiego.

    mypoliticalworld

    Turcja gospodarczo zaczela sie rozwija dopiero wiele lat po smierci Ataturka. Zasluga Kemala na pewno bylo, ze udalo mu sie istnienie panstwowosci tureckiej uratowac, inaczej pewnie bylo z Turcja kiepsko, natomiast cala reszta jest bardzo mocno kontrowersyjna.
    Dla mnie chociazby jest conajmniej problematyczne stosunek miedzy religia a panstwem w Turcji (i na pewno bym nie chciala, aby Polska poszla podobnym tropem): rozdzial kosciola (religi) i panstwa jak najbardziej, ale juz ograniczanie wolnosci obywtaelskich osobom praktykujacym to krok za duzo wg mnie.

Anonim

ale Funio co ma piernik do wiatraka?tematem przewodnim jest 4 dyktatorów a nie jaki procent społeczeństwa popiera imigracje,antypolska działalność Żydów powiadasz???kolaboracja z zaborcami???nieuku jeden,a Piłsudski i Dmowski to co nie kolaborowali???jeden z Austriakami a drugi z Rosjanami,i dalej zaściankowy chłopczyku bredzisz coś o ,,lewackiej propagandzie”,nadal nie umiesz wytłumaczyć kimże jest ten mityczny ,,lewak”,ale czego ja wymagam od ,,patrioty”,rozumiem,że to ponad twój wysiłek intelektualny,a tak nawiasem mówiąc jeśli mówimy o kolaborantach to poszukaj informacji o Władysławie Studnickim,Józefie Cukrze,Wacławie Krzeptowskim,Polacy kolaborowali też i to jeszcze bardziej niż Żydzi,polecam książkę ,,Szanowny Panie Gistapo” ona zweryfikuje twoją barańską ,,wiedze” na temat kolaboracji

    Funio

    […]Kolego, zamiast się pluć w waszym stylu, odpowiedz na moje wcześniejsze pytania:

    1) Jakie niby korzyści daje kolonizacja Europy prze kolorowych?

    2) Jeżeli demokracja to wola większości, to jak ma się do tego narzucanie narzucanie niechcianej lewackiej ideologii?

    Poza tym każde społeczeństwo wydaje zdrajców, ale to żydowska kolaboracja była największa. Dmowski i Piłsudski nie kolaborowali W OBLICZU NAJAZDU ZBROJNEGO, tylko dla dobra Polski optowali za sojuszami bądź z Rosją, bądź z Niemcami. I nawet Krzeptowski nie ma na sumieniu tysięcy ludzi wywiezionych do gułagów, tak jak mieli kresowi Żydzi dzięki swym donosom. Nie ta skala. A o liczbie Żydów w UB czy NKWD lewaczyna słyszał?
    PS. Tak na marginesie, radzę poprawić polszczyznę, bo jest ona ciągle językiem urzędowym w tym kraju, a nie np. hebrajski… :)

    Jak już pisałem, proszę powstrzymać się od osobistych wycieczek i obrażania innych. Post został edytowany – Redakcja

      Anonim

      tak nawiązując do twojego […] prawicowego toku myślenia,nie znasz […] szanowny kolego definicji demokracji,gdybyś ją znał to byś nie […] opowiadał niestworzonych rzeczyiż demokracja to wola większości, a o Volksliście […] słyszałeś???więcej chyba jednak osób podpisało Volksliste niż Żydów ,,kolaborowało” z władzą radziecką

      Jak już pisałem, proszę powstrzymać się od osobistych wycieczek i obrażania innych. Post został edytowany – Redakcja

      Nasz publicysta | Rafał Kuzak

      Panowie, jak już pisałem nie mam zamiaru tolerować wycieczek osobistych i obrażania, dlatego komentarze zostały edytowane.

Anonim

wiesz co […] przyjacielu o prawicowych poglądach ? […],nadal nie odpowiedziałeś mi na pytanie o tym kim jest mityczny ,,lewak” ale rozumiem,że dla takiego […] kogoś jak ty to za duży wysiłek intelektualny,to po pierwsze,po drugie już sie pytałem ciebie ośla łąko co ma kolonizacja Europy przez kolorowych do tematu artykułu,też mi na to nie odpowiedziałeś,rozumiem,że […] osoby takie jak ty do […] ludzie o wąskich horyzontach ale po co to eksponować?Piłsudski i Dmowski także kolaborowali,współdziałanie z okupantem to kolaboracja,jakich tysięcy ludzi wywiezionych do gułagów?????podaj konkretną liczbe osób zadenuncjowanych przez Żydów,jak na typowego […] przedstawiciela Twojej opcji politycznej przystało bagatelizujesz i relatywizujesz polskich kolaborantów,typowe dla […] skrajnej prawicy,tak na nota bene co do mojej polszczyzny to jak sie nie ma argumentów do dyskusji to czepia sie formy ;) typowe przykład […] przyrostu formy nad treścią ;)

Jak już pisałem, proszę powstrzymać się od osobistych wycieczek i obrażania innych. Post został edytowany – Redakcja

    Funio

    ,,Lewak” to np. idiota, który twierdzi, że ,,imigracja wzbogaca” (powszechny bandytyzm kolorowych takim wzbogaceniem na pewno jest) albo że ,,multi-kulti jest naszą siła” (jeżeli zamienianie kraju w skonfliktowany, mieszany chlew jest jakąkolwiek siłą). To takze osoba, która dopasowuje fakty do ideologii, np. nie umie odróżnić Volkslisty, podpisywanej dla lepszych kartek żywnościowych, z masowym donosicielstwem uprawianym przez Żydów nie tylko na polskich Kresach, ale także na Litwie, Łotwie, Besarabii, i wszystkich regionach zagarniętych przez Sowiety. A co się działo np. w Niemczech po I wojnie św.? O udziale żydowskich bankierów i spekulantów w nakręcaniu astronomicznej inflacji słyszałeś? Albo o roli Żydów w Bawarskiej Republice Rad? I o innych niewygodnych faktach, o których lewacka cenzura zakazuje mówić?

    Marek

    Anonimie, sprawdź najpierw czy rozumiesz słowo „kolaboracja” zanim je użyjesz.

Anonim

posłuchaj mnie gościu,idąc za twoją definicją ,,lewaka” to ja pod nią nie podchodze,czemu?ano dlatego,że nigdzie nie powiedziałem,że popieram społeczeństwo wielokulturowe,wskaż mi gdzie tak napisałem?a propo ,,masowego” donosicielstwa,przedstaw mi chłopcze o niskim ilorazie inteligencji konkretną liczbe osób które zostały wywiezione na Syberię,do łagrów,Kazachstanu itd.w wyniku ,,denuncjacji” Żydów,podaj mi też konkretną liczbę osób pochodzenia żydowskiego i Żydów,które donosiły,ale teraz konkretne dane,ok?mam nadzieje,że chociaż umiesz czytać ze zrozumieniem.A propo ,,nakręcania” przez Żydów inflacji w Niemczech w 23′ to jest to przykład typowej propagandy i skrajnie prawicowego bełkotu,podaj mi synu źródła z jakich korzystasz,tak jak mówiłem,każdy kto nie zgadza sie z Twoim tokiem myślenia to ,,lewak”,każdy kto nie z twojej ,,opcji politycznej” to ,,lewak”,typowo nazistowska argumentacja,tylko,że zamiast słowa ,,Żyd” jest ,,lewak”

Anonim

tak nawiasem mówiąc zdrada to zdrada, ,,podpisanie” Volkslisty (gdybyś był douczony to byś wiedział,że nikt,nigdy nie podpisał Volkslisty,bo jej sie nie podpisywało,chodził urzędnik,przeprowadzał ankiete i na jej podstawie przydzielano kategorie,gdybyś sie uczył to byś to wiedział a nie pisał o ,,podpisaniu” Volkslisty),było także zdradą,i nie ma znaczenia czy dla kartek żywnościowych czy czegokolwiek,zdrada to zdrada,jak na typowego ,,patriotę” bagatelizujesz problem kolaboracji z Niemcami,powtarzam,więcej osób zostało wpisanych na Volkslistę niż Żydów ,,kolaborowało” z władzą radziecką.Tak nawiasem mówiąc nie ma czegoś takiego jak ,,Sowieci” to typowy przykład radzieckiej nowomowy o ,,utworzeniu jednego narodu”,mówiąc ,,Sowieci” wspierasz te nowomowę,to tak na marginesie powszechnego,niepoprawnego użycia tego dziwnego,nacechowanego emocjami wyrazu

    Funio

    Synku, ty się trochę poucz, albo nie zabieraj głosu. Na temat żydowskiej kolaboracji pisali m.in. Sikorski, Grot-Rowecki i Sosnkowski, istnieją raporty AK, ale nikt nie ośmiela się o tym mówić (ze znanych autorów napomknął o tym jedynie Norman Davies). Istnieją też ludzkie wspomnienia, których tak łatwo nie zniszczycie, tak jak nie zniszczyła komuna. Oto lewacki paragraf 22 w działaniu: pisać o tym nie wolno, następnie żydolewactwo dopytuje się o źródła, których publikować nie wolno…. :) Ciekawe, jaki byłby los studenta, który jako temat pracy magisterskiej wybrałby sobie temat zasięgu żydowskiej kolaboracji. Co w zeszłym roku spotkało profesora Jasiewicza?
    I coś się tak doczepił do tej Volkslisty? Ślązacy zawsze byli etnosem mieszanym z przewagą wpływów niemieckich. To samo mieszkańcy Pomorza, nie mówiąc już o Warmii, gdzie Niemcy dominowali. Plebiscyty zostały przez Polskę przegrane, prawda? Nic więc dziwnego, że volksliste podpisywali, i nie ma sensu tego porównwać z Żydami, którzy od ZAWSZE byli wrogo nastawioną do gojów mniejszością, uważającąs się za ,,Naród Wybrany”. Proszę się zapoznać, co o Żydach mysleli starożytni Grecy i Rzymianie. Nie bez powodu na przestrzeni wieków wypędzano ich z ponad 200 krajów. Nie takie z nich niewiniątka… :)

Anonim

Syneczku,konkrety ok?widać dalej nie zrozumiałaś o co cie pytałem,rozumiem,że twój iloraz inteligencji ci nie pozwala odnieść sie do moich pytań,pytałem o konkretne liczby i źródła,zasłaniasz sie tym,że ,,nikt nie ośmiela sie o tym mówić”,typowy wybryk prawactwa,zamiast odpowiedzieć to zasłaniać sie tym,że nikt o tym nie mówi,ludzkie wspomnienia???masz na myśli bandytów z NSZ?bo na pewno nie raporty AK,jeśli są takie to podaj zbiór dokumentów w których to znalazłeś,pamięć ludzka synku po paru latach zawodzi to raz a po drugie wspomnienia osób są zawsze subiektywne to dwa,tak nawiasem mówiąc żadnej ,,komuny” po 45′ w Polsce nie było,kolejna definicja której nie znasz,zacznij sie uczyć a nie zabierać głos w sprawach o których nie masz pojęcia.Komunizm to był w NRD,ZSRR,Czechosłowacji,Bułgarii,a nie w Polsce.,,Nic więc dziwnego, że volksliste podpisywali, i nie ma sensu tego porównwać z Żydami” a właśnie,że jest sens,jak najbardziej jest sens,więcej osób było na Volksliście niż Żydów ,,kolaborowało” z władzami radzieckimi.Mówiąc,że nie ma sensu tego porównywać popełniasz typową dla prawackiej propagandy relatywizacji i pomniejszenia kolaboracji z Niemcami.Ale synu!co ty porównujesz starożytność do XX i XXI wieku!co sądzili o nich Rzymianie,Grecy,a co ma piernik do wiatraka?!Z 200 krajów powiadasz????podaj źródło skąd to rzekomo masz??

    Anonim

    Funio tłumaczy Ci jak krowie na rowie a ty cały czas domagasz się dokładnych cytatów, wietszy, może jeszcze ma ci podać strony i zdania.

Anonim

,,żydolewactwo”???typowo prawacka nowomowa wzorem z nazistowskiego bełkotu o ,,żydokomunie”,fakt Marks był Żydem,Beria,Mienżyński,Świerdłow,Trocki,owszem,byli ale do stwierdzenia,że wśród komunistów przeważali Żydzi jest zwyczajnym kłamstwem i nadużyciem

mustik

na wstepie przyznam ze ta strona od kilku dni niesamowicie mnie bawi . niestety jestem ciut niedoukiem a do tego dyslektykiem i leniem wiec pomecze Was swoim stylem pisania bez korekty D . Funio dzis masz farta i przynajmniej w temat trafiles ale zaskakuja mnie anonimy ktore fajnie do swego poziomu sprowadzasz . na dzis tylko dodam ze mam wiekszosc wad zarzucanych przez ” lewakow” i wiekszosc zalet zarzucanych prze Funiopodobnych natomiast drugiego wstydze sie jak cholera bo kazdy fanatyzm uznaje za chory . serdecznie pozdrawiam redakcje bo odwalacie kupe dobrej nikomu nie potrzebnej roboty za to cieszacej oko a szczegilne uklony w strone wszystkich userow bo odnosze wrazenie ze glownie oni daja koloryt tej stronie D

mustik

macie przyklad mej galopujacej inteligencji , zapomnialem odniesc sie do artykulu D . poznalem wielu Turkow i ani jedengo ktory by nie kochal swego ojca . laskawie potraktowaliscie naszego dziadzie ale oni doslownie do tej pory w wiekszosci kochaja Ataturka i moim zdaniem powinien sie znalesc na pierwszym miejscu listy

    mypoliticalworld

    To pewnie poznajesz Turkow w ramach jednej, specyficznej grupy. Zareczam ci, ze sa tacy, ktorzy go nie lubia. Zreszta podobnie jak w Egipcie krytykowanie Nasera rowniez nie jest mile widziane. Turcja wydaje sie blizej (duzo) momentu w swojej historii, kiedy bedzie w stanie rozmawiac (nie zas bic czolobitne poklony) o Kemalu Ataturku i mysle, ze to moze byc bardzo ciekawa rozmowa.

      mustik

      poznawalem bo od lat z nimi kontaktu nie mam a by daleko nie szkukac Ty moze wspominasz o Grekach lub np Kurdach . dyskusje beda raczej przypominaly te o naszym miedzywojniu . niby wielu Polakow nie przepada za Pilsudzkim ale co pewne to nie ma zlej prasy , moim zdaniem Ataturk nauczyl ich myslec samodzielnie , niby dalej jest to islam jednak mocno inny niz reszta i ostatnio mieli okazje sie o tym przekonac gdy Turcy wyszli na ulice . hmmm co ciekawe ich wiara ma w sobie dalej sporo z fanatyzmu , az wierzyc sie nie chce ze to lagodniejsza forma

    mypoliticalworld

    Ocenianie historycznyc postaci, ktore mialy znaczacy wplyw na swoje kraje jest zawsze ryzykowne. Polska na pewno wiele Pilsudzkiemu zawdziecza, ale tez nie byl on swietym. podobnie z Kemalem.
    Mnie, bron Boze nie chodzi, aby Kemala oceniac (nie mam wystarczajacej wiedzy po temu), chcialam tylko dolozyc moje 3 grosze, bo ja spotkalam Turkow, ktorzy Ataturka nie lubia, czytalam tez podobne w tonie artykuly, tj krytyczne.
    A co do fanatyzmu: ludzie potrafia byc fanatykami wszystkiego: religii, ateizmu, footballu, koszykowki, ekologii (pewnie slyszales o zielonych terrorystach?), socjalizmu. Z jakiegos powodu szanowanie przekonan innych bardzo trudno nam przychodzi. Ja mam, oczywiscie, moje opinie i przekonania, ale nigdy nie czulam potrzeby, aby jej narzucac innym, bo jakie mam po temu prawo? Zadne.

krzysio77

Norman Davies? Akurat przeczytałem. Choć wiele prawdy napisał nie był nieomylny co można poznać po ilości przypisów i sprostowań. A tak już od siebie, każda skrajność jest zła. Ciągle trafiałem na wpisy typu że ten był żyt i następny itd . Postanowiłem przejrzeć strony ludzi o poglądach pana Funio i normalnie wpadłem w szok! Prawie wszystkie nazwiska „żydów” które tam wymieniali były mi znane. Nasunął mi się bardzo smutny wniosek jako Polakowi który czuje się patriotą. W naszym narodzie prawie wszyscy mądrzy ludzie którzy żyli lub też żyją to żydzi! Więc wychodzi na to że jesteśmy głupim narodem i inni mądrzy muszą nami kierować bo w narodzie brak „Lokalnej inteligencji”. Można dojść do wniosku ze my powinniśmy im dziękować że w ogóle jeszcze istniejemy.

Hubert Szymański

Ataturk – co wy chcecie od niego. Dobrze że się pozbył greków , zresztą po ich inwazji. Grecy to zaraza jak rosjanie , wszędzie wlezą i uważają się za pępek świata.

    Anonim

    Rosjanie to zaraza?gdyby nie ta zaraza to byś chłopcze nie przetrwał niemieckiej okupacji,więc trochę szacunku dla narodu Puszkina,Tołstoja i Dostojewskiego

      wieczorek

      jakby sie nasza rosja kochana z niemcami nie dogadala po raz kolejny, to nie byloby tego calego syfu 2 wojny swiatowej kolego,, a NSZ to nie byli bandyci, tylko ludzie walczacy o niepodlegla Polske od ruskich i niemcow. czy uwazasz ze Polska zostala wolnym krajem po II WW? a moze nasze elity rozstrzelane w Katyniu to darmozjady i zostali rozstrzelani zeby ich nie musieli ruscy karmic? czy uwazasz rzad lubelski za prawowita, suwerenna wladze kraju?

Funio

Dostrzegasz nonsensy własnej lewackiej propagandy? Dlaczego niby ,,globalizacja, unifikacja systemów, wymiana informacji” itp. ma wiązać się z ,,przemieleniem narodów i ras”? Globalizacja to szybka wymiana idei, towarów i memów, a tu mamy celowe niszczenie europejskiej rasy i kultury. I dlaczego to działa w jedną stronę? Europa ma się przemielić, ale natywów należy chronić, ich etniczności i tożsamości. Oni do nas mają przyjeżdżać stadami, ale nasza aktywnośc u nich to kolonializm i imperializm. Nie jest to motywowane lewacką ideologią, mój ty lewicowy […….]? :)

    Funio

    Oczywiście to odpowiedź dla hrab.

      Anonim

      Funio, znowu masz atak? zapomniałeś wziąć leków? ;) tym razem to prof. Braun na swoich ,,tajnych kompletach” ci powiedział? :D

Nasz publicysta | Redakcja

Kolejna porcja komentarzy z naszego profilu na Fb https://www.facebook.com/ciekawostkihistoryczne:

Michał B.: Szanowny Panie autorze, pozwól że się nie zgodzę z podsumowaniem rządów Marszałka Józefa Piłsudskiego. Nie przeczę, że rządy po 12 maja 1926 r były w pełni demokratyczne, lecz nie była to dyktatura.

„Przykład Piłsudskiego jest być może najlepszą ilustracją raczej smutnego wniosku: żadna dyktatura nie pozostaje czystą.”

Czy demokracja lub inne ustroje są czyste ? Polityka, bez względu na ustrój jest brudna.

„Powstaje też uprzywilejowana kasta rządząca,” Czy przed 12 maja 1926 r nie było kasty rządzącej z Witosem i Sikorskim na czele ?

„rozrasta się scentralizowana biurokracja” Sanacja raczej zmniejszyła biurokrację niż ją zwiększyła. Przynajmniej za życia Marszałka.

„Może więc lepiej już zostać przy niedoskonałej demokracji.”

Żaden ustrój nie jest idealny. Demokracja najlepiej sprawdza się w wykształconym i mądrym społeczeństwie. Gdy społeczeństwo jest słabo wykształcone i mało rozgarnięte, a do tego piętrzą się trudności oraz zagrożenia, najlepsze są rządy „twardej ręki” , z silną władzą wykonawczą. Coś na kształt rządów prezydenckich w USA i Francji.
Do takich rządów marszałek dążył, o takich marzył. Błędem Marszałka było zwlekanie ze zmianą konstytucji i zostaniem prezydentem II RP.

Natalia C.: Co do Piłsudskiego to niestety Marszałek ma bardzo wiele za uszami i o tym się nie mówi. Posłał do więzienia takich bohaterów jak m.in Rozwadowski, miały miejsce tortury na więźniach politycznych wprowadził cenzurę a także był zwolennikiem oddania Śląska Niemcom. To nie jest postać jednoznaczna. W jego wypadku trudno jest powiedzieć czy był dobry/zły. Dlatego ta postać budziła i budzi po dziś dzień kontrowersje.Miał wielkie zasługi dla Polski jak i postępki bardzo haniebne na swoim koncie. W Polsce raczej funkcjonuje wokół niego taki mit jak w Anglii wokół Churchilla którego uznaje się za niemal pogromcę Hitlera a my jak wiadomo poznaliśmy z nieco innej strony jego „genialną” politykę. Tak więc uważam, że rządy Marszałka do dyktatury się jednak zaliczają

Anna S.: Piłsudski najlepszym przykładem uwielbienia dla dyktatora… tylko ze o tym sie powszechnie nie mowi

Michał B.: Szanowana Natalio. Nie mogę zgodzić się z twoją wypowiedzią.

1. „Co do Piłsudskiego to niestety Marszałek ma bardzo wiele za uszami i o tym się nie mówi.”

Nikt o zdrowych zmysłach nie twierdzi, że Marszałek był święty. Nie ma, nie było i nie będzie świętych polityków. Szczególnie w czasie wojny.

2. „Posłał do więzienia takich bohaterów jak m.in Rozwadowski” .

Gen. Rozwadowski był jednym z najwybitniejszych polskich dowódców. Być może był najlepszym generałem wojny z bolszewikami.
Do więzienia nie poszedł za swoje liczne zasługi lecz za to, że rozkazał zbombardować oddziały piłsudczyków, w wyniku czego zginęło sporo ludności cywilnej. Samym żołnierzom nie wyrządzono krzywdy. Był on także zagorzałym wrogiem Piłsudskiego, który wydał rozkaz fizycznej likwidacji marszałka i jego zwolenników.

np.

http://dzieje.pl/postacie/tadeusz-rozwadowski

„Rozwadowski polecił użycie bomb przeciwko buntownikom zmierzającym do Warszawy, w celu ich rozproszenia.”

3. „miały miejsce tortury na więźniach politycznych”

W Berezie nie było tortur ! To komunistyczne brednie. Więzienie w Berezie należało do ciężkich, przebywanie w niem nie należało do przyjemnych. Komendantem był mało przyjemny oficer, który przesadzał z ćwiczeniami fizycznymi i dyscypliną. Źle traktował więźniów, ale nie stosował przemocy fizycznej oraz nie głodził ich. Przy stalinowskich gułagach, Bereza była jak sanatorium.

4. „był zwolennikiem oddania Śląska Niemcom.”

Kolejny mit przeciwników Marszałka. Piłsudski uważał, że sprawa Śląska zostanie rozstrzygnięta, tak jak cała zachodnia granica II RP tzn. w wyniku negocjacji z mocarstwami zachodnimi. Obiektywnie, nie mógł w 1919 r wesprzeć powstańców gdyż nie miał do tego sił. W 1921 r po cichu, przerzucał broń, amunicję i „ochotników” na Śląsk.

http://www.dziennikzachodni.pl/…/695375,pilsudski-wbrew…

5. „.Miał wielkie zasługi dla Polski jak i postępki bardzo haniebne na swoim koncie.”

Nie znam żadnego haniebnego zachowania Piłsudskiego. Znam jego błędy. Błędy, które popełnia każdy, kto coś robi.

Marszałek powiedział:

„Zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska, być zwyciężonym a nie ulec, to zwycięstwo”.

Piłsudski nie był kryształowy, lecz nie był też dyktatorem. W społeczeństwie funkcjonuje czarna, czerwona i biała legenda Marszałka. Czarną stworzyła opozycja z Witosem i Sikorskim na czele. Czerwoną komuniści. Białą piłsudczycy. Do dziś bardzo mocno rozpowszechniane są komunistyczne bzdury, pod którymi nawet Sikorski by się nie podpisał.

Kajetan K.: Nie warto dodatkowo poszerzyć listę o Tito?

Ciekawostki historyczne: Titę raczej trudno nazwać łaskawym.

    Jugoslavija

    Pomijając zbrodnie popełnione przez Titę w czasach wojenny lub tuż powojennych, w czasie pokoju jednak był uwielbiany przez mieszkańców Jugosławii.
    Rzekłbym że to właśnie brak tego dyktatora spowodował na wiadomych terenach jeszcze większe zbrodnie.

Nasz publicysta | Redakcja

I jeszcze trochę komentarzy z naszego profilu na Fb https://www.facebook.com/ciekawostkihistoryczne:

Dariusz N.: W tym rankingu brakuje jeszcze jednego dyktatora: Josipa Broz Tito.

Ciekawostki historyczne: Tito łaskawy to zdecydowanie nie był.

DUST DEVIL

A gdzie Jaruzelski? Przecież Generał był o wiele mniej krwawy od Piłsudskiego (szczególnie, że z tą żałobą to pieprzycie – było mnóstwo mszy dziękczynnych, a przeciwko pochowaniu na Wawelu sprzeciwiało się praktycznie całe duchowieństwo).

Anonim

No fajnie ale gdzie jest Generał Augusto Pinochet lub Generał Francisco Franco którzy uratowali swoje kraje przez czerwoną zarazą i upadkiem? Za ich rządów Chile i Hiszpania to były bardzo szybko rozwijające się gospodarki.

Mrówa AL

Śmieszą mnie te próby ,,wybielania” i gloryfikacji demokracji :/ .Zupełnie jakby nie chciano zauważyć rozrastającej się kasty rządzącej ,biurokratycznych idiotyzmów itp w niej istniejących. Wymyślono już to ,,coś lepszego” od demokracji – są tym owe ,,złe” i ,,podłe” dyktatury – zarówno cywilne jak i monarchiczne. Było tak całe tysiąclecia. Największe potęgi tego świata były tak zarządzane. I nikt nie powie ,że nie. O ten ,,obóz koncentracyjny” Bereza Kartuska to … owszem ! Był to obóz konc. dla komuchów ,ruskich szpionów i wrogów Polski. Ilu u nas grasowało prowodyrów i szpionów sawieckich ? Te wszystkie KPP itp ?

Anonim

Jak można porównywać Piłsudskiego do dyktatora, ja marzę żeby taki dyktator pojawił się w Polsce jakim był pan Piłsudski , wtedy wszystkie afery oszuści i zdrajcy ojczyzny odpowiedzieli by za to co się dzieje przez te pieprzone niemieckożydowskim PO i ruSSkim sld

    Mrówa AL

    Otóż to ! Poparłbym takiego osobnika ,ponieważ tylko wzięcie społeczeństwa ,,za mordę” gwarantuje nadanie jakiegoś konstruktywnego kierunku rozwoju. Rzekoma ,,tyrania” Piłsudskiego polegała na rozwalaniu zdrajców Polski i wrogich jej strukturom agentów – głównie sowieckich szpionów ,których zamykał w słynnej Berezie. Teraz też bardzo by się przydał taki ośrodeczek wczasowy ,w którym można by poumieszczać dawną i obecną klerosolidaruchową nomenklaturkę POUBcką >:[ .

      Marek

      „klerosolidaruchową nomenklaturkę POUBcką” – takiego poplątania to jeszcze nigdzie nie widziałem xD

    Nasz publicysta | Aleksandra Zaprutko-Janicka

    Marszałek zrobił dla Polski wiele dobrego i wielu Polaków go kochało, a po jego śmierci autentycznie po nim rozpaczało. Nie zmienia to faktu, że model jego rządów był taki, a nie inny. Zapewne części czytelników umknęło to, że zajął pierwsze miejsce w naszym rankingu NAJLEPSZYCH dyktatorów.

    Jednocześnie proszę o wypowiadanie się bez pogardliwych epitetów. Żyd, Rosjanin, czy Niemiec to określenie przynależności narodowej, a nie obelga.

    AA

    Jeżeli Piłsudski był taki wspaniały to dlaczego kampania wrześniowa trwała raptem miesiąc, dlaczego za jego rządów nie rozwijano przemysłu itd. …

      Anonim

      Przemysł – Gdynia i COP. W trakcie kampanii wrześniowej Piłsudski był już głęboko pod ziemią.

Matthew Kellog from the series Continuum

Niedoskonała demokracja już mnie trochę nudzi. W rządzie kilkaset ludzi żrących się między sobą. PiS pomiędzy PO, SLD pomiędzy TR itd. Ten schemat doprowadza mnie już do torsji. Wolałbym jedną, kompetentną osobę. A to, że ktoś mógłby zginąć? Niech demokratyczne rządy co niektórych państw ujawnią swoją listę zamordowanych przeciwników :) i wtedy będzie można porównać listę Pinocheta czy Piłsudskiego.

Marek

w demokracji nie ma „kasty rządzącej” ? ;)

MarshObed

Aż się wypowiem. Jak czytam takie artykuły to mam ochotę „odlajkować” ciekawostki historyczne na fejsie, żeby mi nie spamowało. Artykuł typu – huuura, zróbmy jakąś listę, bo to modne. Ma być lista niby dobrych dyktatorów, ale w sumie to złych.. itd, itd. Jedyne co mógł dobrego spowodować artykuł to właśnie ciekawą dyskusję o jasnych i ciemnych stronach niektórych przywódców, lecz gdy poczytać komentarze to człowiekowi w ogóle się historii odechciewa tyle na niej śliny z plucia…

Adrian Huhn

Przecież Piłsudskiego na bitwie warszawskiej nie było!

Anonim

Akurat najlepszy „dyktator” to był Edward Gierek :)

Jarema

Można sobie zadać takie kontrowersyjne pytanie- czy Hitler do 1939 nie był też takim łagodnym i popularnym wśród społeczeństwa dyktatorem?; Ja nie piszę o tym co się stało po 1 IX 1939 ale do tego czasu gdybym był Niemcem to zapewne też bym na Adolfa zagłosował. Przecież do wybuchu wojny skojarzenie z Hitlerem to: rozwój gospodarki, autostrady, olimpiada, pewien zamordyzm ale mieszczący się w ówczesnej normie…kto wie, może gdyby państwa europejskie za w czasu spacyfikowałyby Niemców i nie dopuściły do wojny to Adolf Hitler znalazłby się na tej liście jako ekscentryczny, dziwaczny przywódca Niemiec.

    Nasz publicysta | Anna Dziadzio

    Drogi Panie Jaremo, czy czytał Pan nasz artykuł dotyczący właśnie tego, dlaczego Hitler wygrał wybory? Jeśli nie, zachęcam, ponieważ Pana uwagi są nie tylko ciekawe, ale bardzo trafne, jeśli postanowić się po niemieckiej stronie: https://ciekawostkihistoryczne.pl/2015/10/25/hitler-wygral-wybory-dlaczego-niemcy-oddali-swoja-ojczyzne-w-rece-szalencow/. Pozdrawiam serdecznie.

      Jarema

      Czytać czytałem i nie tylko ten artykuł ale ogólnie mam pojęcie co tam się wtedy działo. No umówmy się że jakby przyszedł do Polski facet który stworzyłby nam tu państwo opiekuńcze i ludzie mieliby dobrze płatną pracę a bezrobotni bogaty program socjalny to ludzi jedliby takiemu dyktatorowi z ręki. A gdyby tak jeszcze za jego rządów przyłączono do Polski Lwów, Zaolzie i Budziszyn to w ogóle euforia totalna i nikt nie żałowałby pozamykanych w więzieniach opozycjonistów czy prześladowanych mniejszości. Wiem co by mówiono ,,Kowalski trzyma za m…de ale złodziei zamyka, porządek jest, z Polską się liczą” itp…

        Nasz publicysta | Anna Dziadzio

        Drogi Panie Jaremo, proszę jednak pamiętać, że uogólnienia na cały naród zawsze są jednak trochę przekłamane. Na pewno znaleźliby się tacy, którzy stworzyliby ruch oporu. Medal zawsze ma dwie strony. Nie każdy (zwłaszcza ludzie z najwyższych szczebli nauki) lubi być „trzymany za m…”, jak to Pan ujął. Pozdrawiam serdecznie.

        Jarema

        Odnośnie ludzi kultury i nauki to podobno (wypowiedż jednego z artystów) że wszyscy się po 1989 cieszyli bo wreszcie będą mieli wolną rękę i będą pisać co będą chcieli. Problem tkwił w tym że nagle nie dostawali już pieniędzy od państwa, jeśli coś pisali to musieli to wydać własnym sumptem i liczyć się z porażką, z tym że to się nie zwróci itp… niejeden więc zatęsknił za PRLem. Nie chcę gloryfikować dawnego systemu ale prawie każdy człowiek mając do wyboru wolność ale i nędze oraz złotą klatkę to wybierze złotą klatkę, szczególnie jeśli ma rodzinę. Nawet w Polsce, kraju buntowników dyktator który zapewniłby ład, porządek i względny dobrobyt byłby przez opozycje co najwyżej krytykowany lub wyśmiewany ale nikt nie ważyłby się go obalić, co najwyżej próbowano by trochę zdemokratyzować ten system. Co dopiero w Niemczech gdzie naród był przyzwyczajony do lojalności i posłuchu.

        Nasz publicysta | Anna Dziadzio

        Drogi Panie Jaremo, nie zaprzeczę, że dość spora część by tak zrobiła, ale dobrze że dodał Pan „prawie” wszyscy, bo dla wielu wciąż bardziej liczy się wolność, niż dobrobyt. Pozdrawiam serdecznie.

      Jarema

      Nie będę już przedłużał tego wątku ale myli się Pani że dla wielu bardziej się liczy wolność niż miska z zupą. Ilu artystów żyjących w PRLu pozostało samodzielnymi i niezależnymi? z wybitnych poetów tylko Z. Herbert. Jedynie jednostki będą w stanie się oprzeć pokusie dobrobytu za cenę mówienia pod dyktando albo nie załamać pod szantażem. Pozdrawiam

        Nasz publicysta | Anna Dziadzio

        Panie Jaremo, ja również nie chcę przedłużać tej dyskusji, ale to tylko Pana opinia, a nie fakt. Może się mylę, ale może myli się Pan. Zgadza się, że jednostki – ale tych jednostek jest więcej, niż się Panu wydaje. Pozdrawiam.

Jarema

Ok, to umówmy się że pewna grupa indywidualistów i idealistów nie mająca szerszego poparcia w społeczeństwie. Jako przykład podam że za czasów dobrobytu gierkowskiego nie było żadnej wyrażnej opozycji. Ta drobna grupa przeciwników reżimu zdobyłaby wtedy dopiero poparcie gdyby załamała się koniunktura gospodarcza. Pozdrawiam

XYZ

Rozumiem, że autor mimo swojej pogardy dla jakiejkolwiek niedemokratycznej formy rządu, chciał poprzez ten artykuł wskazać „najlepszych” czy też „najmniej szkodliwych” według niego dyktatorów w historii. Kierował się tu zasadą „dyktatura jest znośna, pod warunkiem, że dyktator jest socjalistą”. A przykładu Piłsudskiego nawet szkoda omawiać, ponieważ całokształt jego działalności kazałby umieścić go raczej na liście najgorszych dyktatorów w historii, a nie „najłaskawszych”.

Natomiast, jeśli chodzi o podsumowanie tego wątpliwej jakości tekstu, „Zawsze pojawia się cenzura i jej siostra propaganda, mniej lub bardziej surowe represje polityczne i ograniczenia swobód obywatelskich. Powstaje też uprzywilejowana kasta rządząca, rozrasta się scentralizowana biurokracja.” – to idealny opis tego, jak w praktyce działa demokracja.

    Czytacz

    Pozwolę sobie przedłużyć Twoją wypowiedź XYZ, następnie po wprowadzeniu cenzury i represji dla „niedemokratycznych” po kilkunastu, kilkudziesięciu latach demokracja upada! Mydlenie oczu społeczeństwu i brak wolności mediów, są zapowiedzią rządów autorytarnych. Przegłosowanie ACTA 2 przez Parlament Europejski to preludium do tego co opisałem powyżej.

baca350

Jestem zwolennikiem mądrej dyktatury.
Ale życie pokazuje że każdy dyktator staje sie tyranem.
Trzeba by prześledzić ten proces.

Anonymus

Kim Il sung też był dobry rozbudował gospodarkę usprawniał przemysł ogólnie nie był najgorszy

Zobacz również

XIX wiek

Analfabeci, idioci i alkoholicy. Najgorsi tyrani z Ameryki Łacińskiej

Prezydent Meksyku oddał USA pół państwa. Prezydent Gwatemali do końca życia nie nauczył się czytać ani pisać. Prezydent Paragwaju doprowadził do wojny, w której zginęło...

25 maja 2016 | Autorzy: Michał Piorun

Dwudziestolecie międzywojenne

Dzieci grają ci na nerwach? Ci dyktatorzy wiedzieli, co zrobić z podobnym problemem

Mogłoby się wydawać, że dzieci dyktatorów mają wszystko. W końcu ich ojcowie są najbogatszymi i najbardziej wpływowymi ludźmi w państwie. Jedno ich skinienie wystarcza, by...

10 października 2015 | Autorzy: Aleksandra Zaprutko-Janicka

Zimna wojna

Ojciec złamał im psychikę. Synowie dyktatorów, którzy okazali się zwyrodniałymi socjopatami

Trudno przelicytować tatę, który wymordował setki tysięcy ludzi. Oni jednak bardzo się starali. Gwałty, barbarzyńskie tortury, bestialskie mordy. Przedstawiamy psychopatów, który zbrodnię mieli we krwi.

4 października 2015 | Autorzy: Rafał Kuzak

Historia najnowsza

Co się stało z pierwszą damą Białorusi?

W czasie oficjalnych uroczystości i wizyt głów państw stoją zawsze na honorowym miejscu. Piękne, ubrane przez najlepszych krawców i uczesane przez mistrzów fryzjerstwa. Są wizytówką...

22 czerwca 2014 | Autorzy: Aleksandra Zaprutko-Janicka

Zimna wojna

Od boksera do dyktatora

b>Był pomocnikiem kucharza, pływakiem, rugbystą, a przede wszystkim - bokserem. Sięgnął po tytuł mistrza kraju w wadze półciężkiej i bronił go przez prawie dekadę (1951-1960)....

2 marca 2014 | Autorzy: Michael Morys-Twarowski

Zimna wojna

Tyrania nie popłaca. Najbardziej makabryczne śmierci dyktatorów

Podobno bycie bezwzględnym tyranem jest najlepszą gwarancją spokojnej starości. Może i tak, ale nie każdy dyktator miał okazję się o tym przekonać. Dzisiaj opowiemy o...

21 lutego 2014 | Autorzy: Rafał Kuzak

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.

Najciekawsze historie wprost na Twoim mailu!

Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.