Staroegipskie piramidy, grobowce starożytnych władców Babilonu, a może asyryjskie cmentarzyska? Nic z tych rzeczy. Najstarsze ozdoby wykonane ze złota znaleziono w pobliżu miejsca nierozerwalnie związanego z polską historią!
Niezwykłego odkrycia dokonano wprawdzie nie nad samą Wisłą, ale w miejscu dla Polaków bardzo ważnym: niedaleko usytuowanej nad Morzem Czarnym bułgarskiej Warny.
Nam kojarzy się ona głównie z bitwą stoczoną z Turkami 10 listopada 1444 roku, w trakcie której życie stracił król Polski i Węgier Władysław III, zwany później Warneńczykiem. Tymczasem cztery tysiące lat przed naszą erą na tych terenach kwitła kultura, która pozostawiła po sobie przepiękne ozdoby ze złota.
Co ja znalazłem i ile to jest warte?
Jak w wydanej niedawno książce „Bułgaria. Złoto i rakija” pisze Magdalena Genow, w 1972 roku podczas prac budowlanych operator koparki przypadkiem trafił na grobowiec nieznanej wcześniej cywilizacji. W jego wnętrzu – jak się później okazało – znalazł najstarsze odkryte do tej pory przedmioty wykonane ze złota. Nie od razu zorientował się jednak, co wpadło w jego ręce:
z początku myślał, że to miedź. Odcień znalezionego złota był bowiem żółtoblady, a potocznie wyobrażamy sobie złoto jako błyszczące, bursztynowe. Pracownik budowy nie wiedział, co począć ze znaleziskiem. Nosił je codziennie przy sobie, wypytując, ile może być warte.
Jako że nie udało mu się znaleźć nikogo, kto byłby w stanie odpowiedzieć na to pytanie, postanowił w końcu zadzwonić do miejscowego muzeum. Pracownicy placówki skontaktowali się z kolei z Muzeum Archeologicznym w Warnie oraz komisariatem milicji. Po tym, jak funkcjonariusze skonfiskowali przedmiot, ustalono, że został on wykonany z czystego złota. W zaistniałej sytuacji zapadła decyzja o podjęciu zakrojonych na szeroką skalę wykopalisk archeologicznych.
W ich trakcie przebadano blisko 300 grobów, z których większość zawierała jedynie skromne wyposażenie, składające się głównie z ceramiki. Jednak w części z nich znajdowały się prawdziwe skarby. Co ciekawe, jak możemy przeczytać w książce Magdaleny Genow „Bułgaria. Złoto i rakija”:
do przeszukiwania tajemniczego cmentarza najęto… więźniów z warneńskiego więzienia! Dla wielu osadzonych musiała to być prawdziwa przygoda w stylu Indiany Jonesa – w ramach odsiadki szukać najstarszego złota na świecie. A jest co badać. Najstarszy znaleziony artefakt – przepiękna bransoleta – jest starszy od ozdób z Egiptu czy Sumeru.
Sześć kilogramów prehistorycznego złota
Końcowy efekt prowadzonych do 1976 roku prac archeologicznych był oszałamiający. Najbogatszy pochówek, w którym spoczywało ciało około 50-letniego mężczyzny, zawierał ponad 1000 złotych artefaktów o wadze aż półtora kilograma! Łącznie badacze wydobyli z wszystkich grobów blisko 3000 przedmiotów z żółtego kruszcu. Ich całkowita waga wynosi ponad sześć kilogramów.
Archeolodzy przyjmują, że kosztowności zostały wykonane między 4600 a 4200 lat przed naszą erą. Dla porównania – jak podkreśla Magdalena Genow – „wtedy w Egipcie nie rządzili jeszcze faraonowie – tzw. dynastia 0, która miała zjednoczyć Egipt, według historyków rozpoczęła się około 3100 p.n.e.”.
Bibliografia:
- A Dictionary of Archaeology, red. Ian Shaw, Robert Jameson, Wiley-Blackwell 2002.
- Magdalena Genow, Bułgaria. Złoto i rakija, Wydawnictwo Poznańskie 2019.
- Jim Grant, The Archaeology Coursebook: An Introduction to Themes, Sites, Methods and Skills, Routledge 2015.
KOMENTARZE (6)
Bułgaria piękny kraj, szkoda że po upadku komuny wymiera w błyskawicznym tempie.
Wydaje mi się ze zamiast V wiek napisano V tysiaclecie p.n.e.
To nie błąd. Chodzi o okres 4600-4200 p.n.e.
https://journals.uni-lj.si/DocumentaPraehistorica/article/view/44.17
Podobno coraz więcej wątpliwości budzi datowanie panujących dynastii w Egipcie.
wtf
Dzięki reinkarnacji wiele razy żyłem na tym świecie. Na zdjęciu rozpoznaję jedną z moich mogił,a te świecidełka też były moje. Proszę o zwrot!