Ciekawostki Historyczne
Nowożytność

Polska ofiara wielkiej rewolucji

Piękna polska księżna jako wróg rewolucji była przetrzymywana w nieludzkich warunkach. Kiedy ją stracono, podniosły się głosy o zezwierzęceniu rewolucjonistów.

Rozalia z Chodkiewiczów Lubomirska przyszła na świat w roku 1768 w miejscu, które ponad dwa wieki później miało stać się słynne, aczkolwiek z dość upiornych powodów. Urodziła się w Czarnobylu. Jej ojcem był hrabia Jan Mikołaj Chodkiewicz, matką – Maria Ludwika z Rzewuskich. W młodości Rozalia znana była ze swej inteligencji i nieprzeciętnej urody. Jak wspominał Kajetan Koźmian:

Trzy były podczas sejmu konstytucyjnego najpiękniejsze młode kobiety w Warszawie: Kossowska podskarbina koronna […], Rozalia księżna Lubomirska […] i Julia Potocka. Te wszystkie i wiele innych dobijały się o serce księcia Józefa [Poniatowskiego]. Na jego święto zebrały się raz [w Pałacu] Pod Blachą, przekupiły kamerdynera, że je wpuścił w niebytności księcia do jego sypialnego pokoju, i w nim kwiatami łóżko jego uwieńczyły. Gdy wtem książę niespodzianie nadjechał ze swoją faworytą, aktorką Sitańską, i wszedł do pokoju. Spotkanie to nie bardzo było dla obydwu stron przyjemne.

Romanse, hulanki i… separacja

Rozalia została w 1785 roku wydana za mąż za kasztelana kijowskiego księcia Aleksandra Lubomirskiego. Ten dla świętego spokoju – i by odizolować żonę od warszawskich libertynów (słynęła z licznych romansów) – postanowił przeprowadzić się z rodziną do Paryża. Tam 3 września 1788 roku Rozalia urodziła córkę Aleksandrę Franciszkę. Weszła do naprawdę wysokich sfer. „Imprezowała” z damami dworu Marii Antoniny oraz ze słynną metresą Ludwika XV Madame du Barry.

Wyrok śmierci na Rozalii Lubomirskiej uznano za dowód zezwierzęcenia rewolucjonistów.fot.Geneviève Brossard de Beaulieu/domena publiczna

Wyrok śmierci na Rozalii Lubomirskiej uznano za dowód zezwierzęcenia rewolucjonistów.

W międzyczasie rozpadło się jej małżeństwo. Wraz z decyzją o separacji Lubomirski postanowił odciąć żonę od wsparcia finansowego. Nie miała innego wyjścia – musiała powrócić do dogorywającej już Polski. Jednak szybko znalazła sposób, aby ponownie znaleźć się we Francji, a to dzięki hrabiemu Tadeuszowi Antoniemu Mostowskiemu. Jej nowy „wybranek serca”, z którym nawiązała romans po powrocie do ojczyzny, został wysłany do Francji z misją dyplomatyczną. Jaką dokładnie? Nie wiadomo. W każdym razie Rozalia pojechała razem z nim. Już na miejscu para się rozstała. Mostowski kontynuował swoją tajną misję, a Lubomirska w roku 1792 ponownie zamieszkała w Paryżu z czteroletnią już Aleksandrą.

Dalsza część artykułu pod ramką
Zobacz również:

Polskie ofiary rewolucji francuskiej

Niestety stolica Francji nie była już bezpiecznym miejscem do życia… Rewolucja trwała w najlepsze i łatwo było – dosłownie – stracić głowę. Zwłaszcza jeśli miało się jakiekolwiek powiązania z dworem królewskim. Tak jak Rozalia. Lubomirska została oskarżona o udział w antyrewolucyjnym spisku. Pod koniec października 1793 roku aresztowano ją za kontakty z wrogami republiki i uwięziono razem z córką.

Rewolucjoniści potraktowali kobietę z dzieckiem nieludzko. Rozalia i Aleksandra zostały umieszczone w zimnej, mokrej celi. Aby chronić dziewczynkę przed wilgocią, matka układała ją spać na sobie samej. Ich towarzyszkami w więzieniu La Force były złodziejki i prostytutki. W związku z tragicznymi warunkami stan zdrowia Lubomirskiej stale się pogarszał. W końcu w styczniu 1794 roku ją przeniesiono. Później trafiła do szpitala zlokalizowanego w pałacu biskupim przejętym przez rewolucjonistów i znajdującym się przy katedrze Notre Dame.

Lubomirska – tak jak Maria Antonina – została zgilotynowana.fot.domena publiczna

Lubomirska – tak jak Maria Antonina – została zgilotynowana.

Za Lubomirską próbowali się wstawić przedstawiciele paryskiej Polonii, a nawet władze insurekcyjne. Hipolit Bleszyński, z którym Rozalia przez pewien czas mieszkała w Paryżu, zwrócił się o pomoc do samego Tadeusza Kościuszki. Z napisanym przez niego listem w obronie szlachcianki Bleszyński przybył do Francji. Na próżno. Żaden z tych zabiegów nic nie dał. Rozalia Lubomirska została postawiona przed Trybunałem Rewolucyjnym i razem z 12 innych „spiskowców” skazana na karę śmierci.

Czytaj też: Podczas wielkiej rewolucji Kościół był wrogiem publicznym nr 1. Aby go wytępić, Francuzi posuwali się do najgorszego

Życie po życiu?

Koniec nadszedł 30 czerwca 1794 roku. Rozalia Lubomirska trafiła na gilotynę. Osierociła 6-letnią Aleksandrę, która przebywała wtedy w więziennym szpitalu. Znajomym jej matki, Hipolitowi Błeszyńskiemu oraz madame Leżańskiej, udało się ją stamtąd wyciągnąć dopiero 18 sierpnia. Traumatyczne wspomnienia zapewne zostały z nią do końca. Nigdy nie zapomniała też o matce. Kiedy z rąk biskupa Ignacego Krasickiego przyjęła bierzmowanie, wybrała imię Rozalia i nim się później posługiwała. Ostatecznie trafiła pod opiekę przebywającego w Berlinie ojca, który ze znacznym opóźnieniem dowiedział się o śmierci żony i tym, co spotkało ich córkę.

Aleksandra Franciszka przeżyła trudy więzienia. Już jako dorosła upamiętniła matkę, posługując się jej imieniem.fot.Jan Chrzciciel Lampi/domena publiczna

Aleksandra Franciszka przeżyła trudy więzienia. Już jako dorosła upamiętniła matkę, posługując się jej imieniem.

Bynajmniej nie był to koniec historii pięknej Rozalii Lubomirskiej. Jeśli wierzyć niektórym relacjom, miała powrócić jako duch… W dniu śmierci podobno odwiedziła matkę. Hrabina Chodkiewiczowa pisała list, gdy nagle zaczęły dziać się niewytłumaczalne zjawiska, po których dostrzegła widmo córki z głową oddzieloną od tułowia. Według innej wersji w dniu egzekucji Lubomirskiej zaczęło krwawić jej popiersie znajdujące się w jednym z pokojów rodzinnego domu. Niczym serce matki brutalnie rozdzielonej z ukochaną córką…

Bibliografia:

  1. A. Barańska, Gente: Lubomirska, Natione: Europaea. O Rozalii z Lubomirskich Rzewuskiej (1788–1865), „Teka Komisji Historii”, t. XIII/2016.
  2. K. Bilica, In questa tomba oscura, „Teoria Muzyki”, nr 15/2019.
  3. L. Kołodziejczyk, Tragiczny koniec pięknej Rozalii, „Kultura i Życie”, 19 września 1987.
  4. A. Łukawska, Duchy Kresów Wschodnich, Wydawnictwo von borowiecky, Radzymin 2018.

Polecamy video: Najważniejsze kochanki Stanisława Augusta Poniatowskiego

Zobacz również

Nowożytność

Kult Rozumu i Istoty Najwyższej

Jedyne, w czym rewolucjoniści byli zgodni, to to, że katolicyzm należy wytępić. Ale czym go zastąpić? Wyobrazić sobie Robespierre’a w roli „papieża” nie byłoby łatwo...

18 lipca 2024 | Autorzy: Herbert Gnaś

Nowożytność

Wielka rewolucja… antykościelna

W ogarniętej rewolucją Francji król, stary porządek i niezliczeni wrogowie nowej władzy musieli umrzeć. Również Kościół katolicki zamierzano wytępić do ostatka.

8 lipca 2024 | Autorzy: Herbert Gnaś

Średniowiecze

Władcy zabici przez poddanych

Nie każdemu królowi dane jest panować długo i szczęśliwie. W historii bywało, że z zemsty, żądzy władzy lub zwykłego niezadowolenia ginęli z rąk własnego ludu.

8 września 2023 | Autorzy: Maria Procner

Nowożytność

Powstanie wandejskie, czyli ludobójstwo Francuzów rękami… Francuzów

Ci, którzy mieli na sztandarach wolność, równość i braterstwo, wysłali do Wandei tzw. kolumny piekielne, które utopiły prowincję w morzu krwi i ognia. Tamte wydarzenia...

4 października 2020 | Autorzy: Marcin Moneta

Nowożytność

Maria Antonina. Nazywano ją „austriacką dziwką” i oskarżono o kazirodztwo z własnym synem.

Dlaczego Maria Antonina stała się najbardziej znienawidzoną europejską władczynią?

4 czerwca 2020 | Autorzy: Agnieszka Jankowiak-Maik

Nowożytność

Rewolucja jest kobietą. Pięć niezwykłych kobiet Rewolucji Francuskiej

Olympe de Gouges głosiła, że „Kobieta rodzi się i pozostaje wolna i równa w prawach mężczyźnie”, a Théroigne de Méricourt nawoływała do „zerwania łańcuchów”. Rewolucja...

4 maja 2020 | Autorzy: Agata Łysakowska-Trzoss

KOMENTARZE (1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Bubu

Dziękuję za ciekawy artykuł.

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.

Najciekawsze historie wprost na Twoim mailu!

Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.