Chińska wojna domowa zakończyła się 1949 roku triumfem komunistów pod wodzą Mao Zedonga. Ale Chińska Republika Ludowa mogłaby nie powstać, gdyby nie Stalin.
Choć Polskę i Europę Wschodnią spotkał straszny los, najtrwalszą konsekwencją zwycięstw Stalina odniesionych w 1945 r. był impet, jaki nadały one komunistycznej ekspansji w Azji, przede wszystkim w Chinach. Co prawda Stalin na mocy porozumienia chińsko-radzieckiego z 14 sierpnia 1945 r. zgodził się uznać narodowy rząd Czang Kaj-szeka i przyznać mu formalną kontrolę polityczną nad Mandżurią – dodajmy, że układ ten był początkowo uważany przez Mao Tse-tunga i chińskich komunistów za zdradę.
20 sierpnia Stalin nakazał nawet Mao unikanie zbrojnej konfrontacji z siłami Czanga. Czang Kaj-szek był tak przekonany o dobrych intencjach Stalina, że we wrześniu zaprosił Mao do Czungcingu i wymusił na nim zobowiązanie, że komuniści „przerwą wojnę domową” i „zjednoczą się pod przywództwem przewodniczącego Czanga, aby zbudować nowoczesne Chiny”.
Rosyjskie wsparcie dla chińskich komunistów
Ponieważ rząd Czanga został uznany przez wszystkie wielkie mocarstwa i otrzymał materialne wsparcie Stanów Zjednoczonych, wydawało się, że Stalin będzie musiał się zadowolić uzyskaniem strefy wpływów w Mandżurii, z proamerykańskim rządem w południowej części Chin. Takie w każdym razie nadzieje żywiła administracja Trumana.
Przy tak wysokiej stawce Stalin nigdy nie był skłonny do ugody. Już po uznaniu przez niego rządu Czanga dowódcy Armii Czerwonej w Mandżurii i Mongolii Zewnętrznej nawiązali kontakt z wojskami Mao i zaczęli przekazywać chińskim komunistom broń pochodzącą z zapasów Armii Kwantuńskiej przejętych po kapitulacji Japonii. Mimo że Rosjanie oddali Chińczykom tylko część zdobytej broni (zatrzymali dla siebie większość najlepszego sprzętu), wojska Mao otrzymały 700 000 karabinów, 8989 karabinów maszynowych, 1436 dział artylerii polowej, 11 052 granatniki, 3078 ciężarówek, 14 777 koni, 21 084 wozy zaopatrzeniowe, 860 samolotów bojowych, 815 pojazdów specjalistycznych, 287 wozów dowodzenia.
Stalin zgodził się również, aby ludzie Mao przejęli kontrolę nad miastem Kałgan (dziś Czangciakou), gdzie znajdowało się kluczowe przejście w Wielkim Murze Chińskim, strzegące podejść do Pekinu od strony północnej. Kałgan stanowił ważny węzeł komunikacyjny Armii Kwantuńskiej, która pozostawiła po sobie ogromne zapasy broni i pojazdów.
Podstęp Stalina
Dzisiaj wiemy, że deklaracja Mao Tse-tunga z 18 września dotycząca nawiązania współpracy z Czang Kaj-szekiem była fikcją, ponieważ dzień wcześniej dostał od Stalina rozkazy, by „wyruszył na północ”, do okupowanej przez Rosjan Mandżurii, co Mao nakazał swoim armiom 19 września, gdy wrócił do Jenan. Od razu też zapewnił swoich towarzyszy, że deklaracja podpisana w Czungcingu „jest tylko świstkiem papieru”.
4 października 1945 r. Stalin rozkazał mu przerzucić siły z południowych Chin na północ oraz do Mandżurii i obiecał, że dowódcy Armii Czerwonej dostarczą broń dla 300 000 lojalnych wobec niego ludzi. Przemieszczenie wojsk miało na celu zwabienie sił Czanga na północ, gdzie musiałby stawić czoło wyposażonej teraz hojną ręką armii Mao.
Podstęp się udał. Chociaż amerykańscy doradcy Czanga, w tym „Vinegar Joe” Stilwell, następca generała Alberta Wedemeyera, ostrzegali go, by nie dał się wciągnąć w pułapkę, Czang w październiku 1945 r. przesunął swe wojska na północ i wznowił chińską wojnę domową. Stalin pokazał teraz swoje prawdziwe oblicze, zamykając wszystkie mandżurskie porty dla sił narodowych. Dodatkową zniewagą było poinformowanie Czanga 17 października, że „Wożd´” nie podzieli się z chińskim rządem żadnymi zdobytymi japońskimi zapasami wojennymi i nie wycofa wojsk radzieckich z terytorium Chin trzy miesiące po zakończeniu walk, jak zobowiązał się uczynić w sierpniowym porozumieniu chińsko-radzieckim.
Czytaj też: Wojna rosyjsko-japońska
Utrata Mandżurii
Radziecka okupacja Mandżurii trwała do kwietnia 1946 r., wojska Stalina miały więc aż nadto czasu na wywiezienie z tego obszaru łupów wojennych o wartości prawie dwóch miliardów dolarów, co zrujnowało jeden z kluczowych obszarów przemysłowych w Azji. Rosjanie mogli też w tym czasie zatroszczyć się o umocnienie pozycji armii Mao na okupowanych przez siebie terenach.
W ten sposób Stalin zadbał, żeby Mandżuria, najbogatszy region Chin, pozostała poza kontrolą chińskiego rządu narodowego, który walczył o ten obszar od czasu inwazji japońskiej w 1931 r. Władzę nad Mandżurią przejęli komuniści Mao, którzy nie walczyli tam (ani na żadnym innym obszarze Chin) z siłami japońskimi i dlatego nie powinni mieć do niego żadnych roszczeń.
Gdyby rząd amerykański był tak zaangażowany w sprawę Czanga, jak Stalin w sprawę Mao, utrata Mandżurii niekoniecznie musiałaby się okazać zgubna dla Kuomintangu. Administracja Trumana, mimo że w stosunku do Stalina żywiła mniej złudzeń niż administracja Roosevelta, poniosła w Chinach klęskę. Podobnie jak Brytyjczycy, którzy wcześniej w podobny sposób zdradzili Mihailovicia, Amerykanie uzależnili swoją pomoc dla Czungcingu od zaproszenia Mao do wspólnego rządu, lekceważąc fakt, że obaj przywódcy toczyli z sobą walkę o przyszłość Chin.
15 września 1945 r., kiedy Mao przebywał w Czungcingu, udając polityka skłonnego do kompromisu, amerykański rząd polecił Wedemeyerowi, aby poinformował Czanga, że „pomoc wojskowa udzielana przez Stany Zjednoczone nie może być użyta do prowadzenia bratobójczych walk ani do wspierania niedemokratycznej administracji”.
Czytaj też: Stalin i Mao Zedong. Dlaczego przywódca ZSRR tak bardzo gardził swoim najcenniejszym sojusznikiem?
Jednostronny konflikt
Dyrektywa Szefów Połączonych Sztabów z 10 listopada stanowiła, że „amerykańska pomoc wojskowa dla Chin zostanie natychmiast wstrzymana, jeśli dowody zmuszą rząd Stanów Zjednoczonych do uznania, że [chińskie oddziały] otrzymujące tę pomoc wykorzystują ją (…) do prowadzenia wojny domowej”. Z takim przesłaniem Truman wyprawił do Czungcingu generała Marshalla w grudniu 1945 r., aby odegrał rolę pośrednika w tworzeniu rządu koalicyjnego z udziałem Czanga i Mao, dwoma śmiertelnymi wrogami politycznymi, którzy niedawno ponownie podjęli walkę we wznowionej wojnie domowej.
Marshall wysłał nawet amerykańskich oficerów do Kałganu, miasta stanowiącego bramę Wielkiego Muru, które Stalin przekazał w ręce Mao, aby szkolili komunistyczne oddziały. W czasie pobytu Marshalla w Chinach amerykańska pomoc wojskowa dla Czungcingu była spowalniana, transporty broni ograniczano, a we wrześniu 1946 r. zostały całkowicie wstrzymane.
Do 1947 r. konflikt w Chinach nabrał całkowicie jednostronnego charakteru: Stalin dostarczał Mao wszystko, czego ten potrzebował, w tym nowe radzieckie czołgi i artylerię, natomiast Stany Zjednoczone pozostawiły Czanga własnemu losowi, zabraniając mu używania amerykańskiej broni przeciwko komunistom Mao. Wobec odcięcia Czungcingu od amerykańskiej pomocy, co nastąpiło w 1946 r., oraz coraz większych dostaw broni dla Mao płynących ze Związku Radzieckiego przez skomunizowaną Mandżurię dziwi nie to, że Mao wygrał chińską wojnę domową, ale to, że zajęło mu to kolejne trzy lata.
Czytaj też: Najkrwawszy tyran w dziejach? Wszystkie zbrodnie Mao Zedonga
Amerykańska zdrada
Jak na ironię, Amerykanie ostatecznie zdradzili Czanga, gdy Stany Zjednoczone i Wielka Brytania wreszcie przejrzały na oczy w kwestii komunistycznego zagrożenia w Europie. Słynne przemówienie Churchilla o żelaznej kurtynie, wygłoszone w obecności Trumana w Fulton w stanie Missouri 5 marca 1946 r., pomogło przekonać rdzeń amerykańskiego społeczeństwa do podjęcia się zadania powstrzymania radzieckiej ekspansji w Europie – strategii, która znalazła wyraz w tak zwanej doktrynie Trumana ogłoszonej w marcu 1947 r., kiedy to Stany Zjednoczone podniosły sztandar wspierania „wolnych narodów” (przede wszystkim Grecji i Turcji) w walce z komunistycznym totalitaryzmem.
Kilka miesięcy po przemówieniu Churchilla Waszyngton odciął transporty broni dla Czang Kaj-szeka. Doktryna Trumana nie obejmowała Chin.
Źródło:
Tekst stanowi fragment książki Seana McMeekina „Wojna Stalina” (Znak Horyzont 2024).
Zdj. otwierające tekst: domena publiczna
KOMENTARZE
W tym momencie nie ma komentrzy.