Brakujący rozdział naszej historii.
Najdawniejsze dzieje ziem polskich wciąż rozbudzają dyskusje wśród historyków i archeologów. Niemcy mają starożytnych Germanów i Arminiusza, który pokonał Rzymian w Lesie Teutoburskim. Francuzi, szukając swoich korzeni, wskazują na dzielnych Galów. Historia Anglii zaczyna się nie od bitwy pod Hastings, ale od podań o Brytach i królowej Boudice.
- Jak daleko w przeszłość możemy sięgnąć, by odtworzyć dzieje ziem, na których dzisiaj żyjemy?
- Jakie plemiona zamieszkiwały dziki obszar między Odrą a Bugiem, zanim na tych terenach pojawiło się chrześcijaństwo?
- Skąd Rzymianie czerpali informacje o terenach leżących na południowy wschód od limesów imperium?
- Z kim prowadzili wojny i zawierali przymierza Lugiowie?
- Czy Krak był tylko bohaterem stworzonym przez wyobraźnię mistrza Wincentego i ile ukrytej prawdy jest w legendzie o wawelskim smoku?
Przeczytaj fragment książki: Amazonki znad Wisły
Wciąż więcej jest pytań niż odpowiedzi. Mimo to Michael Morys-Twarowski podejmuje się trudu ułożenia niezwykłej mozaiki. Sięga do rzymskich źródeł i ustaleń archeologów, by dopisać brakujący rozdział polskiej historii.
KOMENTARZE (15)
Germania to określenie Rzymian Europy środkowej a nie Niemców bo takich nie było
Ta Rzymianie Europy środkowej za Renem ty się słyszysz co ty bredzisz ?
To może czytaj ze zrozumieniem.Napisał że Rzymianie nazywali wszystkich zza Renu Germanami a nie tylko Niemców.
Bo dla Rzymian Germania to było pojęcie geograficzne, a nie etniczne. To była nazwa obszaru, nie ludu. Na północy od swoich granic Rzymianie wyróżniali dwie krainy: to była właśnie Germania i na wschód od niej Sarmacja, z granicą mniej więcej na Wiśle.
Zgadza się, Rzymianie do Germanii zaliczali też tereny na północ od Dunaju (oprócz Dacji czyli obecnej Rumunii) mimo iż nie były zamieszkane w większości przez plemiona germańskie. Pojęcie Germanii oznaczało więc tereny ludów uważanych przez Rzymian za barbarzyńskie poza granicami Imperium Romanum w Europie.
„przez”
Historia państwa polskiego sprzed 966 roku była i jest ukrywana. Na sarkofagu Bolesława Chrobrego jest napis, wedle którego był królem Polaków, Gotów i Słowian. Na kolumnie Zygmunta III Wazy jest z kolei napis, że był 44. królem Polski. Na Jasnej Górze w kościele jest na sklepieniu namalowany w1795 r. poczet władców Polski, gdzie przed Mieszkiem I było jeszcze wielu królów i książąt. Znamienna jest ta data. Ktoś chciał zachować dla potomnych przekaz o naszej historii.
Na jakim sarkofagu, prawdziwy nie istnieje
Istnieją odpisy napisu na tym sarkofagu. Tam jest napisane, że był królem Słowian i Gotów, ale Polacy jako tacy nie są wymienieni.
Jak piszesz, że „isnieje”, to napisz też gdzie.
Lech – Lechia – Lechita
Po – lach
ch->k
Polak
Podobnie Niemcy
Nie-my (niemy niemówiący – nieposługujący się słowem)
lub
Nie – my (w sensie obcy)
A nie przypadkiem północny wschód?
Pochodzenie Polaków jest prasłowiańskie, a Słowianie to lud osiadły, jeśli chodzi o organizacje państwowe – w ramach Wielkich Moraw istniało państwo autonomiczne – Wiślan (dziś Małopolska), które upadło wraz z Wielkim Morawami, potem: powstało państwo Polan (dziś Wielkopolska), niektórzy historycy nazywają organizację Państwo Gnieźnieńskie, według mnie: Wielka Lechia nie istniała, jeśli spojrzymy na mapę Wielkiej Lechii – przypomina ona Prasłowian, Cesarstwo Rosyjskie i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, natomiast: jeśli chodzi o Sarmatów – był to lud koczowniczy i jasne jest, iż łączyli się oni ze Słowianami.
Nowatorska metodologia badawcza
Metodologia źródłowa: o istnieniu starożytnego państwa słowiańskiego wspominają kronikarze tacy jak Gall Anonim, Wincenty Kadłubek i Jan Długosz, także: kronikarze niemieccy, ruscy i jeden żydowski kupiec – proszę teraz rozebrać temat na pierwsze czynniki i rozwinąć każdy szczegół źródłowy.
Metodologia socjologiczna: jest to analiza najstarszej społeczności rdzennej w oparciu o zdobytą wiedzę historyczną i logiczną dedukcję na bazie filozofii arystotelizmu – przyczyna, wnioskowanie i skutek, inaczej: analiza całej ciągłości, więc: przyjęcie nowej formy wiary przez księcia Mieczysława I Piasta posiadało łagodny charakter wobec jego poddanych – nie nawracał on mieczem, krwią i ogniem, dopiero jego syn: król Bolesław I Chrobry zmienił metodę nawracania, natomiast: za króla Mieczysława I Lamberta doszło do trzech reakcji pogańskich – ludowych rewolucji i stąd logiczny wniosek: nie byłoby możliwe zorganizować żadnych ludowych powstań bez wcześniejszego istnienia silnej struktury państwowej – Lechii, następny władca: książę Kazimierz I Odnowiciel – wychowany w niemieckim klasztorze – za pomocą niemieckiego rycerstwa zaczął mieczem, krwią i ogniem nawracać słowiańskich pogan, tak: bezwzględnie mordował kobiety, dzieci i starców, palił pogańskie świątynie – Chramy, a na ich miejscu zaczął wznosić kościoły w stylu późnoromańskim i wczesnogotyckim, stąd: otrzymał on przydomek – Odnowiciel, ostatnim echem reakcji pogańskiej był król Bolesław II Śmiały, który zgodnie z wyrokiem sądu porąbał na kawałki zdrajcę – świętego Stanisława – niemieckiego szpiega, proszę teraz rozebrać temat na pierwsze czynniki i rozwinąć każdy szczegół socjologiczny.
Metodologia archeologiczna: składam wniosek o pozwolenie badań wykopaliskowych na fundamentach najstarszych świątyń chrześcijańskich w celu potwierdzenia mojej tezy: posiadam merytoryczne podstawy, że w podziemiach najstarszych świątyń chrześcijańskich istnieją dowody materialne na istnienie starożytnej Lechii – drewniane pozostałość po pogańskich świątyniach – Chramach, jednocześnie: aktualnym dowodem potwierdzającym istnienie starożytnej Lechii jest słowiańska osada w Biskupinie – jej powstanie jest datowane na rok siedemset przed naszą erą, mówiąc jeszcze dalej: symbolika Słońca wyryta na garnkach jasno wskazuje na pochodzenie słowiańskie wyżej wymienionej osady w województwie Kujawsko – Pomorskim.
Łukasz Jasiński (2019)
A kiedy chrześcijaństwo pojawiło się na naszych ziemiach i w jakiej formie? Przecież walka papieży o wpływy miała tutaj front. Z Czech i Niemiec płynęli łacinnicy, by podbić tutejszych chrześcijan pod świętopietrze. Zabytki piśmiennictwa Słowian, którzy byli chrześcijanami są też mało ortodoksyjne, mało prawosławne. Przykładowo Księga Henocha Słowiańska musi w jakiś sposób pamiętać czas, gdy Księga Henocha była jeszcze w kanonie Starego Testamentu, czyli III wiek.
Gdy Czyngis Chan podbijał swoich zachodnich sąsiadów w XIII, to pomagali mu Nestorianie, chrześcijanie, którzy w IV wieku odrzucili tezę, że kobieta jest matką Boga, który bez kobiety by nie zaistniał (słynne nieszczęsne Theotokos, które szybko odwołano, ale rozłam się dokonał).
Cyryl i Metody, czy św. Wojciech? A może Nestoriusz, albo któryś z Apostołów?
W końcu mieli od Mesjasza rozkaz by iść na cały świat. Taki Apostoł Tomasz dotarł do Afganistanu i innych indoeuropejczyków np. w Indiach a po drodze nawracał Persów. Paweł, też apostoł chociaż nie jeden z 12, wybierał się z dzisiejszej Turcji do Hiszpanii. A to znacznie dalsze trasy niż z Turcji nad Bałtyk. Mogli podzielić się kierunkami i wiemy z Nowego Testamentu, że to robili. Zanim chrześcijaństwo stało się skostniałe, polityczne to był to ruch zwany dziś ruchem przebudzeniowym.
Dziś przykładem państwa, które rodzi się na nowo jest Kolumbia. 30 lat temu to był kraj karteli i narkotyków oraz formalnej pustej religii i trzy promile chrześcijan przebudzonych. Dziś 20% obywateli Kolumbii określa się jako nowo narodzeni (ang. born again Christian), miasta z roku na rok zmieniają się z mordowni na spokojne. Takiej zmiany nie wytłumaczysz powolnymi procesami społecznymi.