Według badań osoby ulegające modom i nadające swoim dzieciom imiona w rodzaju Dżesika, Brajan, czy Dżastin, stygmatyzują je i skazują na niepowodzenia. W średniowieczu tendencja była podobna, tylko imiona nadawane na chrzcie inne. Podstawowa różnica to to, że zamiast niepowodzeń do "wzoru" należy podstawić życie duchowne.
W kwestii zostania księdzem, mnichem lub zakonnicą, mały człowiek nie miał wiele do powiedzenia. Jeśli nadano mu imię specjalnego przeznaczenia, musiał zostać osobą duchowną.
Wspólnie z serwisem Deser.pl zapraszamy na film oparty na artykule autorstwa Kamila Janickiego: „Czy twoje imię decyduje o tym, kim jesteś? W średniowieczu dokładnie tak było!”. Pełną, tekstową wersję materiału znajdziecie TUTAJ. Zapraszamy też do odwiedzenia stron Deseru.pl i zapoznania się z dyskusją pod filmem.
KOMENTARZE (1)
Wybrane komentarze do artykułu z naszego facebookowego profilu, które mogą Was zainteresować
https://www.facebook.com/ciekawostkihistoryczne/posts/1129630437065614
Tomasz F.:
Z takim imieniem ciężko szukać żony…
Dagmara C.:
A czy „żona”szuka imienia doskonałego czy mężczyzny doskonałego ??
Michał Z.:
Brajan to celtcyckie imię, tylko że powinno wymawiać się je „Brian” – od razu brzmi lepiej. „Dżastin” to łaciński Justynian. Tylko ta Dżesika do ch… niepodobna.
Andrzej D.:
toż to żydowska Jiska „poszekspirowana”