Oglądając kolejne odsłony serii o agencie 007, czy przygody niejakiego pana Bourne’a nabieramy przekonania, że o szpiegostwie wiemy już wszystko. Były oficer radzieckiego wywiadu Wiktor Suworow udowadnia nam, jak bardzo się mylimy.
Sam Suworow wygląda bardzo niepozornie – łysiejący starszy pan o okrągłej, uśmiechniętej twarzy. Jak miły wujek. Nic nie wskazuje, jak wiele ten niepozorny mężczyzna ma za uszami. Tymczasem Suworow nie dość, że pracował dla wywiadu Związku Radzieckiego, to w dodatku zdradził swój kraj i uciekł na „zgniły Zachód” i otwarcie zdradza sekrety tajnych służb.
Oprócz sekretów działania agentów zza żelaznej kurtyny dowiemy się także nieco na temat indyjskiego odpowiednika Sun Tzu, zanurzymy się w spelunkach dawnej Warszawy z pewnym czarnym charakterem oraz poznamy dzieje stalinizmu w Polsce.
Szpieg, czyli podstawy szpiegowskiego fachu, Wiktor Suworow (Rebis)
Na właścicieli salonów luksusowych aut lub na osoby zajmujące się ich wypożyczaniem należy patrzeć z rezerwą. Są podejrzani. Przynajmniej zdaniem Wiktora Suworowa. Dlaczego?
Ogółem nie są to bardzo absorbujące zawody, a ich przedstawiciele mogą nie wzbudzając niczyich podejrzeń, gdy zajmują się przeróżnymi innymi rzeczami. Krótko mówiąc – taka firma jest wprost idealną przykrywką dla szpiega!
Z jego książki dowiemy się także, jak wybierano kandydata na szpiega, jakie szkolenia przechodził, czym różniły się poszczególne placówki i czy żona szpiega także musiała… szpiegować.
Indie. Sztuka władzy, Krzysztof Mroziewicz (Wydawnictwo Zysk i S-ka)
Przywykliśmy do tego, że politykom zdarza się cytować Włocha Niccolo Machiavellego, albo dalekowschodniego myśliciela Sun Tzu.
Czas rozszerzyć horyzonty i zapoznać się lepiej z jednym z najciekawszych dzieł w literatury hinduskiej, o którym opowiada Mroziewicz. Wizja totalitarnego państwa Kautilji może się kiedyś ziścić.
Czarny charakter, Łukasz Stachniak (Znak Horyzont)
Ładeczek Lajzer to wnuk podrzędnego poborcy haraczu. Dziadzio zbierał pieniądze dla najsłynniejszych warszawskich przedwojennych gangsterów, a chłopca zabierał czasem ze sobą.
Każda kolejna strona powoli dojrzewa i zapada się coraz głębiej w stołeczny półświatek. Wraz z przyjacielem poznanym w dzieciństwie w burdelu szybuje przez kolejne lata historii Warszawy nie wychodząc ze świata prawdziwych gangsterów.
Stalinizm w Polsce, Andrzej Werblan (Towarzystwo Wydawnicze i Literackie)
Andrzej Werblan tkwił w samym sercu aparatu władzy stalinowskiej Polski. Przez lata był ideologiem partyjnym i należał do sejmu. Widział wszystko z bliska i dlatego jego opowieść o tym okresie w historii Polski jest szczególna.
Werblan rozlicza wszystkie najważniejsze aspekty ówczesnej sytuacji, nie pomijając represji, stosunków politycznych, czy kwestii suwerenności kraju.
KOMENTARZE
W tym momencie nie ma komentrzy.