Degeneraci z Rosji i powstańcze menu. Najpopularniejsze ciekawostki historyczne maja 2014
Deszczowy maj za nami, zobaczmy zatem, co najchętniej czytaliście w minionym miesiącu. Na pierwszym miejscu zdegenerowani radzieccy generałowie, później najgorsze kobiety II RP i powstańcze menu. Do tego gwiazda, którą zabiło farbowanie włosów, burdel SS oraz kary za nie chodzenie do kościoła.
Poniżej TOP10 ciekawostek opublikowanych w maju – jeśli przegapiłeś któryś z poniższych artykułów, najwyższa pora nadrobić zaległości!
Zapraszamy też do dyskusji o tym jakie WY chcielibyście przeczytać artykuły w nadchodzącym miesiącu. Więcej statystyk zobaczycie TUTAJ.
1. | Pijak, złodziej i sadysta. Typowi radzieccy generałowie w czasie II wojny światowej | 19 500 odsłon w kwietniu | ||
2. | Ponętne i niebezpieczne. Osiem najgorszych kobiet przedwojennej Polski | 15 784 odsłony w kwietniu | ||
3. | Chodziliśmy głodni jak psy. Co jedli powstańcy warszawscy? | 12 338 odsłon w kwietniu | ||
4. | Farbowane włosy zabiły seksbombę z Hollywood! | 7 135 odsłon w kwietniu | ||
5. | Czy było coś takiego jak powstańcza moda? | 4 357 odsłon w kwietniu | ||
6. | Burdel SS. Do czego naziści wykorzystywali prostytutki? | 3 623 odsłony w kwietniu | ||
7. | Co groziło w dawnych czasach za rozmawianie w kościele? | 3 275 odsłon w kwietniu | ||
8. | Sadza, robaki i tłuczona cegła. Cała prawda o myciu zębów w dawnej Polsce | 2 749 odsłon w kwietniu | ||
9. | Komandosi na tropie Rommla. Wielkie polowanie na Lisa Pustyni | 2 748 odsłon w kwietniu | ||
10. | Najgorsi ojcowie świata? Kubańscy rewolucjoniści! | 2 706 odsłony w kwietniu | ||
Komentarze (4)
Dodaj komentarz
Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.
Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.
I zowu wieczór wyjęty z życia na czytanie :)
Twardo trzymacie tymi tekstami poziom Faktu
Coś na poparcie swojej tezy? Bo w odróżnieniu od twojego niezbyt mądrego komentarza, ten portal zawsze ma coś na poparcie swoich ciekawostek.
Drogie KJ, swoich tekstów nie bierzemy z powietrza, nie zmyślamy. Każdy z nich ma bibliografię. Cytując, zawsze podajemy kogo i skąd. Wysiadujemy swoje w bibliotekach i archiwach. A że piszemy w sensacyjny sposób? Wolimy podać wiedzę w sposób jak najbardziej wciągający i przystępny. Przytłaczająca większość czytelników nie narzeka i wraca po więcej (jak Qwerty – pozdrawiamy!)