Ciekawostki Historyczne
Starożytność

Pałac Dioklecjana w Spalatum

Split kryje niezwykły pałac, za którego budową stoi Dioklecjan: reformator, prześladowca chrześcijan i pierwszy władca Rzymu, który... przeszedł na emeryturę.

Droga Dioklecjana do władzy jest jednym z przykładów historii „od zera do bohatera”. Urodził się w rzymskiej Dalmacji, prawdopodobnie w 244 roku, w rodzinie wyzwolonego niewolnika. Jego ojciec pracował jako urzędnik niższego szczebla. By osiągnąć w życiu coś więcej, Dioklecjan zaciągnął się do armii. Kariera wojskowa umożliwiła mu awans społeczny i stała się drogą do władzy cesarskiej, choć przebiegało to dość burzliwie.

20 listopada 284 roku Dioklecjan został obwołany cesarzem przez wojsko po tajemniczej śmierci następcy tronu Numeriana. Ostatecznie całkowite przejęcie przez niego władzy nastąpiło w 285 roku, po pokonaniu Karynusa. Nowy władca miał wkrótce odmienić oblicze Imperium Rzymskiego. Acz niekoniecznie w każdym aspekcie na lepsze…

Wielki reformator 

Okres rządów Dioklecjana zapisał się na kartach historii dwojako. Z jednej strony dalmacki cesarz stał się wielkim reformatorem państwa rzymskiego. Jego działania objęły zarówno wojsko, administrację, jak i finanse oraz gospodarkę, przynosząc korzyści dla dalszego funkcjonowania Imperium Romanum.

Dioklecjan zapisał się w historii jako wielki reformator Rzymu i prześladowca chrześcijan.fot.Paolo Veronese /domena publiczna

Dioklecjan zapisał się w historii jako wielki reformator Rzymu i prześladowca chrześcijan.

Dioklecjan wyciągnął również wnioski z przeszłości, a te nie były optymistyczne. Rzymscy cesarze nie kończyli dobrze. Ba! Wielu z nich pożegnało się ze światem przedwcześnie, ginąc w mniej lub bardziej jasnych okolicznościach. Władca zdawał też sobie sprawę, że rządzenie w pojedynkę tak rozległym krajem stanowiło wyjątkowo trudne zadanie. Dlatego postanowił podzielić się kompetencjami. W książce „Bajeczna Chorwacja” Sławomir Koper pisze:

Po dwóch latach samodzielnych rządów ogłosił współwładcą jednego z wodzów – Maksymiana, a siedem lat później powołał dalszych dwóch współrządców (Galeriusza i Konstancjusza), wprowadzając nowy system rządów – tetrarchię. Najwyższą władzę miało sprawować dwóch równorzędnych cesarzy noszących tytuł augusta i dwóch zastępców z tytułem cezara. Oczywiście najwyższa władza pozostała w rękach Dioklecjana, a jego współpracownicy odgrywali jedynie rolę pomocniczą.

System przetrwał do 313 roku i mocno wpłynął na kształtowanie się dalszej władzy w imperium oraz późniejszy wygląd Europy.

Dalsza część artykułu pod ramką
Zobacz również:

Prześladowca chrześcijan

Niestety, nie tylko reformami zapisał się na kartach historii Dioklecjan. W ostatnich latach swojego panowania wydał edykt pozwalający na ostatnie i zarazem największe zorganizowane prześladowania chrześcijan w państwie rzymskim. Dokument został sporządzony na początku 303 roku, a za nim podążały kolejne. Chrześcijanom dano wybór: porzućcie swojego Boga i złóżcie ofiarę rzymskim bóstwom albo zmierzcie się z konsekwencjami swoich decyzji przez uwięzienie, tortury oraz śmierć.

 

Prześladowania trwały do 311 roku. Zakończył je edykt tolerancyjny Galeriusza. Tymczasem dwa lata po wydaniu swojego edyktu Dioklecjan, tłumacząc się wiekiem, zdrowiem i przemęczeniem… abdykował jako pierwszy w historii cesarz. Resztę swoich dni postanowił spędzić na dalmackim wybrzeżu, gdzie zajął się uprawą warzyw w pałacowym ogrodzie.

Czytaj też: „Redukowanie” cywilów i domy publiczne, w których wykorzystywano dzieci. Tak wyglądała walka o niepodległość Chorwacji

Pałac Dioklecjana

Po przejściu na „emeryturę” Dioklecjan zamieszkał w niezwykłej budowli, która przyczyniła się do zapisania jego imienia również w… przewodnikach turystycznych po Chorwacji. Pałac Dioklecjana w Spalatum powstał pomiędzy 295 a 305 rokiem na planie nieprawidłowego prostokąta. Imponował swoim rozmiarem oraz obronnym charakterem, złagodzonym jednak arkadową galerią z loggiami, ulokowaną na fasadzie części murów wprost wyłaniających się z morza.

Rekonstrukcja pałacu Dioklecjana w jego pierwotnym wyglądzie.fot.Ernest Hébrard/domena publiczna

Rekonstrukcja pałacu Dioklecjana w jego pierwotnym wyglądzie.

Kompleks powstał niedaleko rodzinnego miasta cesarza, Salony. Jego plany były wzorowane na miejscach, w których Dioklecjan spędził sporą część życia, czyli na rzymskich obozach wojskowych. Znajdowały się tutaj zarówno budynki, w których rezydował były władca Rzymu, jak również pomieszczenia dla służby oraz straży, tereny zielone, świątynia Jowisza i Herkulesa czy mauzoleum ekscesarza, zbudowane jeszcze za jego życia.

Po latach pałac Dioklecjana stał się podwaliną dla jednej z najpopularniejszych miejscowości turystycznych Chorwacji – Splitu.

Czytaj też: Rzym niejedno ma imię? Ile stolic NAPRAWDĘ miało Imperium Romanum?

Podwaliny Splitu

Po śmierci Dioklecjana w 313 lub 316 roku przez kolejne 300 lat pałac w Spalatum pozostawał cesarską rezydencją, ale panujący rzadko się w nim pojawiali. Wszystko zmieniły najazdy Słowian oraz Awarów na Bałkany. Sławomir Koper w „Bajecznej Chorwacji” relacjonuje:

Gdy w 614 roku barbarzyńcy zdobyli pobliską Salonę, uciekinierzy z miasta zabarykadowali się w pałacu, którego potężne mury umożliwiały skuteczną obronę. Po odparciu ataku nowi lokatorzy pozostali w rezydencji Dioklecjana już na zawsze. Zaadaptowali budowlę na własne potrzeby, domy powstawały w bramach, przedsionkach i podwórzach. Zachowane do dzisiaj średniowieczne miasto stanowi unikat w skali światowej. Obecnie w obrębie murów pałacu znajduje się ponad 200 budynków zamieszkiwanych przez trzy tysiące ludzi.

Współczesne centrum Splitu z pozostałościami pałacu Dioklecjana.fot.Ballota/CC BY-SA 3.0

Współczesne centrum Splitu z pozostałościami pałacu Dioklecjana.

Bizantyjska osada, którą na terenie pałacu założyli uchodźcy z Salony, otrzymała nazwę Aspalatos (Spalato – obecnie Split). Z czasem przekształciła się w tętniące życiem miasto. Wzniesione przez Dioklecjana budynki sakralne zostały zaadaptowane przez prześladowanych przez niego chrześcijan na miejsca kultu. Stulecia mijały, a wspomnienia o dawnym rzymskim pałacu zaczęły zacierać się w pamięci.

Dopiero w drugiej połowie XVIII wieku historia dawnej siedziby Dioklecjana przykuła uwagę szkockiego architekta, Roberta Adama. On jako pierwszy dokładnie zbadał i opisał pałac, a raczej to, co po nim zostało. Po nim przyszli kolejni badacze, dokonujący wnikliwych analiz i rekonstrukcji obiektu. Ostatecznie ze względu na swój unikatowy charakter stare miasto w Splicie, wbudowane w pałac Dioklecjana, trafiło w 1979 roku do wykazu światowego dziedzictwa UNESCO.

Bibliografia

  1. S. Koper, Bajeczna Chorwacja, Wydawnictwo Fronda, 2025.
  2. M. Jaczynowska, Historia starożytnego Rzymu, Wydawnictwo Naukowe PWN, 1982.
  3. E. Gibbon, Zmierzch Cesarstwa Rzymskiego, Państwowy Instytut Wydawniczy, 2017.

Autor zdjęcia popiersia Dioklecjana na il. otwierającej tekst: G.dallorto/Wikimedia Commons

Zobacz również

Historia najnowsza

Bajeczna Chorwacja. Zabytki, Adriatyk i cevapcici

Chorwacja to nie tylko słońce i ciepłe morze, ale także fascynująca historia i kultura.

26 kwietnia 2025 | Autorzy: Redakcja

Historia najnowsza

Zbrodnie wojenne w Chorwacji

Zbrodnie na Serbach i wykorzystywanie dzieci – w chorwackim miasteczku Gospić podczas wojny domowej na początku lat 90. rozgrywały się sceny z koszmaru.

22 kwietnia 2025 | Autorzy: Sławomir Koper

Średniowiecze

Prawda o Justynianie i Teodorze

Według Prokopiusza z Cezarei rządzący w Konstantynopolu cesarz Justynian Wielki był chciwy i nieuczciwy, a jego żona Teodora okrutną i rozwiązłą eksladacznicą.

18 kwietnia 2025 | Autorzy: Marcin Moneta

Starożytność

Trajan i jego złote czasy

Gdyby wybierano go w demokratycznych wyborach, Trajan raczej nie zostałby cesarzem. Ale to on udowodnił, iż władca Rzymu nie musi być psychopatą jak Kaligula. 

7 grudnia 2024 | Autorzy: Herbert Gnaś

Starożytność

Słynne ostatnie słowa cesarzy

Ostatnie słowa rzymskich cesarzy zaskakująco trafnie oddawały ich charakter. Co tuż przed śmiercią mieli powiedzieć Neron, Klaudiusz czy Wespazjan?

22 listopada 2024 | Autorzy: Mary Beard

Starożytność

Rozrywki rzymskich cesarzy

Gdy cesarz chciał się rozerwać, blady strach padał na jego poddanych. Ulubionymi „zabawami” władców Rzymu były krwawe walki oraz masakry (nie tylko zwierząt).

17 listopada 2024 | Autorzy: Herbert Gnaś

KOMENTARZE

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W tym momencie nie ma komentrzy.

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.

Najciekawsze historie wprost na Twoim mailu!

Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.