Te najbardziej charakterystyczne budowle egipskie powstawały latami. Żeby wznieść piramidę, nie wystarczył zespół kamieniarzy. Potrzeba było tysięcy ludzi.

Czy mówi Wam cokolwiek imię Neczerierchet? Nie? W takim razie spróbujemy prościej: Dżeser. Był on pierwszym władcą pochodzącym z III dynastii. Czas jego panowania był dla Egiptu okresem rozkwitu. Taki król z pewnością zasługiwał na to, by zostać pochowanym w grobowcu innym niż wszystkie dotychczasowe. Ten, w którym miał spocząć Dżeser, miał się znaleźć w Sakkarze.
Budowę swojego grobowca Dżeser „zamówił” jeszcze za życia. Postanowił, że w istocie będzie on zupełnie inny. Materiał, z którego dotąd wznoszono tego typu budowle – wykonane z błota cegły – był według władcy niegodny jego majestatu. Postanowił zatem, że jego piramida zostanie wybudowana w całości z kamienia wapiennego. Bez wątpienia był to projekt innowacyjny. Jego realizację można było powierzyć tylko komuś wybitnemu. I takim kimś stał się genialny „inżynier” starożytności, czyli słynny Imhotep, o którym więcej piszemy TUTAJ.
Od mastaby do sześciu schodków
Zanim powstał ostateczny projekt, minęło sporo czasu. Koncepcja budowy kilkakrotnie ulegała zmianie. Na samym początku piramida Dżesera miała być klasyczną mastabą z dwoma szybami. Pierwszy, o wysokości 28 metrów, miał być miejscem spoczynku faraona. Po złożeniu ciała do grobu miał on zostać zamknięty blokiem granitu. Przeznaczenia drugiego (o podobnych wymiarach) nie znamy. W środku piramidy oprócz sieci korytarzy znalazła się wyłożona ceramiką sala grzebalna.

Piramida Dżesera w Sakkarze.
Aby jednak przydać grobowcowi Dżesera majestatu, wprowadzono pewne modyfikacje. Najpierw nad mastabą ustawiono czteroschodkową piramidę, ale okazała się nie dość okazała. Finalnie więc przerobiono ją na piramidę o sześciu schodkach. Całość ostatecznie osiągnęła wymiary 118 metrów na 140 metrów na 62 metry. Była to oczywiście jedynie centralna część kompleksu grobowego, w którym znalazło się miejsce także na grobowce rodziny Dżesera oraz świątynie.
Ofiary Wielkiej Piramidy
O piramidzie Dżesera mówi się jako o tej pierwszej. Za to piramida Cheopsa z całą pewnością zasługuje na miano Wielkiej Piramidy. Zresztą w przeszłości była jeszcze większa niż obecnie!
Cheops panował w latach 2589–2566 p.n.e. (choć podaje się tutaj różne wersje) i był drugim władcą z IV dynastii. Jego piramida została zbudowana z ok. 2,3 miliona bloków, które łącznie ważą 6,5 miliona ton. Do dziś nie mamy pewności, w jaki sposób powstała. Czy wykorzystano do tego jedną, za to niezwykle długą rampę? Problem w tym, że potrzeba byłoby do tego ogromnej ilości materiałów. Czy w takim razie stworzono cały system krótszych pochylni? A może podnośników? Tego zapewne nigdy się nie dowiemy.

Wielka Piramida Cheopsa.
Pewnych tropów dostarczają nam zapiski pozostawione przez Herodota. Oczywiście nie mógł już liczyć na informacje z pierwszej ręki, ponieważ żył 21 stuleci później. Podał on, że przy budowie tej monumentalnej piramidy pracowało aż 100 tysięcy robotników. Żaden śmiertelnik nie mógłby jednak wytrzymać tak ciężkiej pracy na dłuższą metę. Dlatego ci, którzy przeżyli trzy miesiące na tym ekstremalnym placu budowy, byli odsyłani i zastępowani przez kolejnych. Wielu jednak tego nie doczekało. W latach 90. XX wieku w pobliżu kompleksu grobowców w Gizie znaleziono cmentarz, na którym grzebano ofiary Wielkiej Piramidy.
Czytaj też: Gdyby w starożytności istniał instagram, wszyscy robiliby tu sobie zdjęcia
Nadkruszony cud świata
Wielka Piramida to jedyny z pierwotnych siedmiu cudów świata, który przetrwał do naszych czasów. Przez ok. 4000 lat była prawdopodobnie najwyższą budowlą na całym globie. Według różnych źródeł jej podstawa miała 200 metrów długości, a pierwotna wysokość wynosiła 146–147 metrów. Nie przetrwała jednak w tej formie do naszych czasów. Jej stożek został na przestrzeni wieków rozebrany. Powód? Okoliczna ludność potrzebowała budulca. Podobny los spotkał licówkę, która pokrywała boki grobowca.
Gdybyśmy chcieli obecnie zwiedzić ten monumentalny grobowiec, trafilibyśmy najpierw na tunel, a następnie biegnący pod górę pod kątem 26 stopni korytarz. Później dotarlibyśmy do Komory Królowej. Po drodze, na nieco większej wysokości moglibyśmy ujrzeć niezwykle spektakularną Wielką Galerię. Ma ona 46 metrów długości oraz 8,5 metra wysokości. Po jej pokonaniu trafilibyśmy do Komory Króla, gdzie zapewne spoczął sam faraon. Jej wymiary są imponujące: 10,43 metra długości, 5,23 szerokości oraz 5,81 wysokości.
Czytaj też: Największy geniusz starożytności. Kim był twórca pierwszej w historii Egiptu piramidy?
Nieudana piramida
Budowa piramidy Cheopsa z pewnością sprawiła, że Egipcjanie zdobyli niezbędne „know how” dla realizacji tego typu przedsięwzięć. Najlepiej świadczy o tym fakt, że (najprawdopodobniej) w XXVI wieku p.n.e. wybudowano piramidę Chefrena, który był synem Cheopsa, oraz piramidę Mykerinosa. Aktualnie ta pierwsza jest niższa od Wielkiej Piramidy zaledwie o kilka metrów. Powstała jako drugi z grobowców w Gizie. Obecnie posiada najlepiej zachowany kompleks grobowy – i częściowo wciąż ma na szczycie swoją licówkę. Nawiasem mówiąc, to również Chefren stoi za budową znajdującego się nieopodal słynnego Sfinksa.

Piramidy w Gizie (fot. barwna, autochrom, Auguste Léon, 1914).
Z kolei piramida Mykerinosa, który panował w latach 2532–2503 p.n.e. (ponownie, istnieje tutaj wiele wersji), jest zlokalizowana najbardziej na południe ze wszystkich trzech. W momencie wybudowania jej wysokość wynosiła około 65 metrów. W jej przypadku licówka z granitu istniała jeszcze w wieku XVI. W środku znajdował się misternie wykonany sarkofag, ale nie przetrwał do obecnych czasów – podczas transportu do Anglii zatonął u wybrzeży Portugalii.
Kompleks grobowy Mykerinosa jest dziś w kiepskim stanie. A to dlatego, że zapewne był on budowany w pośpiechu. Jak podaje Abbas Chalaby, wykorzystywano do tego niewypalone cegły, czego skutkiem było dość szybkie „starzenie się” konstrukcji. Ale nawet ten „najsłabszy” z opisanych tu kompleksów wydaje się trwalszy niż wiele współczesnych budowli. To daje do myślenia.
Inspiracja

Bibliografia
- A. Chalaby, Egipt: od Kairu do Abu Simbel i Synaju, Casa Editrice Bonechi, Florencja 2009.
- W. Chrząszczewski, Jak to robili nasi poprzednicy, „Nowy Kamieniarz”, nr 5/2008.
- K. Nadana-Sokołowska, Piramidy, rcin.org.pl, dostęp: 05.04.2025.
- V. Smil, Liczby nie kłamią. 71 rzeczy, które trzeba wiedzieć o świecie, Insignis Media, Kraków 2022.
- Tajemnice piramid, Bellona, Warszawa 2009.
- S. Zdziebłowski, Egipt, Helion S.A., Gliwice 2023.
KOMENTARZE (1)
To nie są GROBOWCE,czy kiedykolwiek znaleziono tam jakąś mumie?!NIE