Polityka RODO
Informujemy, że nasza strona może dostosowywać treści reklamowe do Twoich zainteresowań i preferencji. Aby to robić, potrzebujemy Twojej zgody na przechowywanie plików cookies oraz podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na przetwarzanie danych w celach personalizacji treści marketingowych.
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" lub zamykając to okno za pomocą przycisku "x" wyrażasz zgodę na przetwarzanie, w tym poprzez profilowanie przez Lubimyczytać.pl sp. z o.o. oraz naszych zaufanych partnerów, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i innych podobnych technologiach stosowanych w serwisie przez Lubimyczytać.pl sp. z o.o. i zaufanych partnerów w celu marketingowym, obejmującym w szczególności wyświetlanie spersonalizowanych reklam w tym serwisie oraz w Internecie.
Pamiętaj, możesz w każdej chwili nie wyrazić zgody lub cofnąć zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych. Szczegóły dotyczące wycofania i niewyrażenia zgody znajdziesz w ustawieniach.
Informujemy także, że poprzez korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień prywatności w Twojej przeglądarce wyrażasz zgodę na przechowywanie w Twoim urządzeniu końcowym plików cookies i innych podobnych technologii służących do dopasowywania treści marketingowych i reklam.
Więcej informacji na temat zasad przetwarzania danych osobowych, w tym o Twoich uprawnieniach, znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.
Tę prawdę opisano już w czasach PRL-u w oficjalnych wydawnictwach ówczesnego państwa. Powyższy materiał przypomina tamte ustalenia w skondensowanej formie. Wojskowi historycy opisywali sytuację w poszczególnych jednostkach wojskowych i rodzajach broni. Przykładowo, tzw. polskie lotnictwo prawie w całości składało się z Rosjan, o nazwiskach przypominających polskie, bądź o szczątkowym polskim pochodzeniu. Ludzie ci służyli w polskiej armii do lat 50-ch, po czym zostali wycofani do ZSRR.
O czym warto przypominać ale bez zamiaru ekscytowania obecnej młodzieży, dla której jest to już odległa i nieistotna dla nich przeszłość.
zgadza się, te „odkrywcze” fakty poznałem w wielu około 10 lat, więc bardzo dawno temu:)
Byli to obywatele ZSRR, o czym wiadomo od lat. Zresztą. Skąd niby było wtedy wziąć kadrę oficerską, jeśli część wymordowano, część wyjechała z Andersem. Brygada pancerno- motorowa Maczka zostało odtworzona na Zachodzie w 1940.
Ani mordowanie, ani Anders nic tutaj nie ma do rzeczy. Polskie formacje pancerne były zaangażowane w kampanii pancernej w walki z Niemcami. Stąd obecność oficerów broni pancernej w sowieckiej niewoli była śladowa.
Pani Magdaleno Kawałkowska czekam teraz na obszerne rozpracowanie agenta J-23 A swoją drogą kto kupuje te pani wypociny?
Szanowny mironie, Pani Magdalena jest graficzką, która przygotowała warstwę wizualną, za część merytoryczną odpowiadają Ciekawostki historyczne. A naszych „wypocin” (bo to raczej pytanie do nas) nikt nie musi „kupować” takie są fakty.
nie wiedzialem ze sowieci mieli tyle swoich szpiegow tzw wojsku Polskim
Nadal mają.
W takim Dywizjonie 303 również służyli nie Polacy, i co z tego.
Służyli w swoich mundurach i tylko w początkowym okresie, później Polacy rządzili się sami.
Sugeruję sobie sprawdzić ilu oficerów broni pancernej było w Katyniu nim się zacznie wypisywać bzdury.
Faktycznie ciekawe rzeczy można tutaj poczytać. Będę tu częściej zaglądać, bo szukałem takiego właśnie historycznego portalu, a materiały wydają mi się – dość rzetelnie przedstawione. Tak trzymać – droga Redakcjo i nie przejmujcie się krytykantami i trollami typu „miron”.
Załoga : Olgierd – od dziecka obywatel Rosji/ZSRR, Janek – Polak z dalekiej Syberii, Gustlik – były żołnierz Wermachtu, Grigorij – Gruzin/ZSRR Szarik – rasowy owczarek sowiecki czyli zgodnie z historią. Czołg osłaniają zazwyczaj czerwonoarmiści. O słodkiej Rosjance, która uwiodła Jasia nie wspomnę.
To że Stalin nie złapał się po raz drugi to oczywista ocztwistość . Sowieci
walczyli o życie . Podejście Polaków się nie zmieniło .Jesteśmy na anty
przeciw wszystkim i wszystkiemu . Tak dla zasady . Anty . Ile nas stać
Dużo i mało . Pogromy na kresach ściana wschodnia ( to nie my to Niemcy ) ,Wołyń tak za nic
nie wiadomo z kąd i dla czego Polonizacja i nawracanie z prawosławia 1920-1939 to bajka
Panowie Polscy jeszcze w XX wieku traktowali Ukrainców jak ludzi IIkategorii ,bez sensowne powstanie Warszawskie . AK czy WiN oni nie rabowali i kradli – wojna domowa w latach 44-55 Piłsudski ” biografia ” tyle bohater co kontrowersyjny ( ponad 800 ofiar starć wojska i policji z robotnikami a i Bereza ) porównanie Poznań ,grudzień + stan wojenny
200 no 300 ofiar nie wspomnę o 3 x tak . Skoro nie to cofnąć reformę rolną nacjonalizacje przemysłu czy dekrety Bieruta w Warszawie (jakim prawem państwo odbudowywało bez zgody właściciela domy w Warszawie za pieniądze ze zbiórek ( FOS ) składała się cała Polska . a przy okazji rozebrano kilka miast na zachodzie rzekomo Piastowskie (bo jak Piastowskie to dlaczego
rozebrano nie zniszczone domy na cegły ) a szaber zabytków z ziem zachodnich . Czas na realną historię i prawdę .historyczną .Zwykli ludzie zwykły kraj i wiele mankamentów , kłamstw i niedomówień czy to potrzebne nie sądzę . Biedny kraj oskubany z historii tej dobrej i tej złej .