Gdy Norwegia uzyskała niepodległość, rdzenni mieszkańcy północnej Europy zostali uznani za obcych. W 1919 roku postanowiono pozbyć się ich za pomocą dyslokacji.
Autor najpopularniejszej piosenki okupowanej Warszawy przez dziesięciolecia był anonimowy. Po latach wyszło na jaw, że napisała go żołnierka AK Anna Jachnina.
Tylko zjednoczeni zwyciężą. Podzielonych rozdziobią kruki, a popędliwych rozszarpią psy sułtana.
Książka poświęcona ludziom często zapomnianym , którzy podczas II wojny światowej walczyli nie karabinem, ale swoimi talentami i ponadprzeciętnymi umiejętnościami, uzyskując efekty istotniejsze od wielkich...
O przymusowych przesiedleniach w Szwecji
Zawód kucharza nie należy do najłatwiejszych – szczególnie, kiedy ma się do wykarmienia króla i jego gości, a obsada kuchni to niemal siedemdziesiąt osób...
Polscy władcy nie potrafili się z nimi dogadać. A i oni nie ułatwiali tego zadania. Relacje Kozaków i Rzeczpospolitej na przełomie XVI i XVII wieku...
Wszyscy osadzeni w nazistowskich obozach koncentracyjnych wyglądali podobnie. A jednak strażnicy z SS doskonale wiedzieli, jak rozróżniać kategorie więźniów.
Nie każdemu królowi dane jest panować długo i szczęśliwie. W historii bywało, że z zemsty, żądzy władzy lub zwykłego niezadowolenia ginęli z rąk własnego ludu.
Twórca scjentologii był – łagodnie mówiąc – paranoikiem. Co znalazło swoje ujście w operacji, którą wymyślił: totalnej inwigilacji amerykańskich instytucji.
Jedni zbójcy rzekomo okradali bogatych i dawali biednym. Inni – zabijali bez litości. Nie wiemy, czy Sebastian Bury „wspierał” ubogich. Ale mordować umiał.
Aristides de Sousa Mendes przez wielu rodaków został wymazany z pamięci. Dlatego, że wbrew nieludzkiej woli dyktatora uratował tysiące ludzi, głównie Żydów.
Opowieść o religii, zemście i władzy. Oraz o cenie, jaką muszą zapłacić ci, którzy ją sprawują. Historia największej nagonki w dziejach siedemnastowiecznej Anglii − polowania...
Wojna sześciodniowa uwięziła 14 statków na Kanale Sueskim na 8 lat! Wśród jednostek, które utworzyły „pływające państwo”, były transportowce z Polski.
Mogłoby się wydawać, że w XX wieku ktoś taki nie miał prawa się uchować. A jednak szokująco wiele osób uwierzyło w fałszywego konsula Austrii. Kim...
Dla wszystkich było jasne, że Niemcy przegrywają wojnę – poza Hitlerem. Nawet po porażkach na froncie wschodnim chciał wierzyć, że III Rzesza zwycięży.
Miała zostać zrównana z ziemią, by zrobić miejsce dla nowego, nazistowskiego tworu. Ale Warszawa przetrwała, choć pierwsze lata jej odbudowy nie były łatwe.
Oszpicin – tak Oświęcim nazywali przed drugą wojną światową jego żydowscy mieszkańcy. Za sprawą Auschwitz, większość osób miasto kojarzy jednak z tragicznymi wydarzeniami drugiej wojny...
W 1948 roku we Wrocławiu otworzono Wystawę Ziem Odzyskanych. Monumentalna jak na tamte czasy ekspozycja była jednym z największych osiągnięć propagandy PRL.
Jednym z symboli Poznania są Międzynarodowe Targi Poznańskie. Ale handel rozkwitał w mieście od średniowiecza – i od początku było to zjawisko „międzynarodowe”.
II wojny światowej, obozów koncentracyjnych i milionów ofiar można było uniknąć dzięki Polakom, gdyby ich plan się udał. I gdyby nie pechowy splot okoliczności.
Ten kataklizm niemal zmiótł nas z powierzchni Ziemi. I choć superwulkan Toba nie doprowadził do zagłady ludzkości, nie znaczy to, że jesteśmy bezpieczni.
Putin zgromadził w czasie swych rządów gigantyczny majątek. Co posiada przywódca kraju, którego co piąty mieszkaniec znajduje się poza granicą ubóstwa?
Potrzeba było kilku podejść, by świat nauki w ogóle zauważył, że istnieli. Teraz zapewne trzeba będzie kolejnych dekad, aby wyjaśnić, co się z nimi stało?
Kozacy byli podporą armii Dymitra I Samozwańca. Aczkolwiek na pewnych etapach jego wyprawy na Moskwę – podporą nieco chwiejną i problematyczną.
Naziści mieli wiele szalonych pomysłów. Jednym z nich było szkolenie gadających psów. Czworonogi miały służyć III Rzeszy jako szpiedzy i bezwzględni mordercy.
Zdzisław Nęcka, genialny polski fałszerz ponoć był w stanie podrobić wszystko – i zamienić to w złoto. Co działo się za drzwiami jego „pracowni alchemicznej”?