Historia nie oszczędzała tej monumentalnej katedry. I nie chodzi tu wyłącznie o niedawny pożar. Słynna paryska Notre-Dame ma naprawdę burzliwe dzieje...
Katedra Notre Dame w Paryżu została wzniesiona na zlokalizowanej na Sekwanie wyspie o nazwie Île de la Cité. To najstarsza część miasta, niegdyś nazywana Lutecją (Lutèce). W miejscu, gdzie stoi obecnie katedra, wcześniej znajdował się kościół św. Szczepana, który z kolei zbudowano na ruinach pogańskiej świątyni. Kościół kilkakrotnie przebudowywano. Wreszcie w XII wieku ówczesny biskup Paryża Maurice de Sully stwierdził, że miasto warte jest nowej, piękniejszej budowli sakralnej. Udał się ze swoim pomysłem do króla Ludwika VII. Monarcha zaakceptował projekt. Można było rozpocząć prace. I tak w 1163 roku położony został kamień węgielny. Świadkiem tego był sam papież Aleksander III.
Więcej niesamowitych faktów o historii katedry Notre-Dame przedstawia szósty odcinek trzeciego sezonu programu dokumentalnego Starożytne superbudowle. Pierwszy odcinek zostanie wyemitowany na antenie kanału Polsat Viasat History we wtorek, 3 września o godz. 21.00.
Co oznacza nazwa Notre-Dame?
Jeżeli spojrzymy na mapę katedr we Francji (i nie tylko), zauważymy, że świątyń noszących „imię” Notre-Dame jest bardzo wiele. I nie ma w tym nic dziwnego. W dosłownym tłumaczeniu Notre-Dame można rozumieć jako „Nasza Pani”. Chodzi oczywiście o Marię, matkę Jezusa Chrystusa. Polskim odpowiednikiem jest Najświętsza Maria Panna.
Skąd taka „moda” na nazywanie kościołów w ten sposób? Otóż na przełomie XII i XIII wieku we Francji upowszechnił się kult maryjny. Sprzyjała temu działalność cystersów i premonstratensów.
Notre-Dame stała się później miejscem przechowywania niezwykle cennych relikwii Męki Pańskiej. Znalazły się w niej: Korona Cierniowa, Święty Gwóźdź oraz fragment Krzyża Świętego. Natomiast plac przed katedrą został nazwany imieniem Jana Pawła II: „Paris Notre-Dame – Place Jean-Paul II”.
Ile trwała budowa katedry Notre Dame?
Trudno jednoznacznie to stwierdzić. Można przyjąć, że główne prace budowlane trwały około dwóch wieków – do połowy XIV stulecia. Łącznie jej konstrukcję w tym czasie nadzorowało 6 architektów, przy czym znamy nazwiska tylko dwóch z nich. To Jean de Chelles oraz Pierre de Montreuil. Pomimo rozpiętości czasowej oraz różnych podejść poszczególnych osób odpowiedzialnych za budowę udało się stworzyć coś, co stanowi spójną całość. Co interesujące, na wykonanie samego drewnianego sklepienia zużyto aż 1300 dębów!
Co się zaś tyczy najbardziej charakterystycznych elementów katedry: dwie wieże powstały w latach 1235–1250, a rozety znalazły się na swoich miejscach w roku 1270. Z południową rozetą o średnicy 13 metrów związana jest pewna ciekawostka. Otóż została ona podarowana przez Ludwika IX Świętego, który tak bardzo chciał zobaczyć ją na miejscu, że opóźnił z tego powodu wyjazd na wyprawę krzyżową. Coś musiało go tknąć, bo faktycznie już z niej nie wrócił. Ale i późniejsi władcy dodawali do budowli coś „od siebie”. I tak np. za panowania Ludwika XIV ukończony został ołtarz.
Czytaj też: Tajemnice katedry Notre Dame
Zdewastowana, zaniedbana i… wybielona?
Niestety na przestrzeni wieków historia brutalnie obchodziła się z tym symbolem Paryża. Pierwszym większym wydarzeniem, które odcisnęło piętno na katedrze, była wojna stuletnia (toczona z przerwami w latach 1337–1453). Wskutek tego konfliktu Francja podupadła – i to samo spotkało Notre-Dame. Zniszczeniu uległo wówczas m.in. prezbiterium. W efekcie już w XV wieku budowla była w dość kiepskim stanie technicznym. Wielu elementów konstrukcyjnych po prostu brakowało. Swoje zaczęła dokładać również erozja. Katedra jednak przetrwała.
W wieku XVIII ktoś wpadł na dość osobliwy pomysł „zadbania” o Notre-Dame. Otóż postanowiono ją… wybielić – i to dwukrotnie: raz w 1728 roku, a następnie w 1780. Potraktowano tak zarówno zewnętrzne i wewnętrzne ściany, jak i sufity. Przy okazji uszkodzono część cennych fresków…
Wyjątkowo okrutnie z katedrą Notre-Dame obeszli się też francuscy rewolucjoniści. Można wręcz powiedzieć, że była to profanacja. Świątynia została przez nich zdewastowana. Przetopiono wszelkie elementy wyposażenia (na czele z dzwonami), aby uzyskać materiał do odlania armat. Zniszczona została również cała Galeria Królów, przedstawiająca władców z plemienia Judy. Dlaczego? Rewolucjoniści uznali, że to… królowie Francji. Notre-Dame pełniła potem m.in. rolę magazynu, by następnie stać się Świątynią Rozumu, którą później przekształcono w Świątynię Najwyższej Istoty. Dokładniej opisaliśmy te wydarzenia TUTAJ.
Czytaj też: Zagłada Bazar de la Charité. Świadkowie słyszeli krzyki uwięzionych kobiet i dzieci
xxx
Kiedy nastały rządy Napoleona, katedrę znów poddano nieudolnej konserwacji. Jeszcze przed koronacją Bonapartego ponownie wybielono wnętrza świątyni. Przy okazji dodano szereg nowych dekoracji, jeszcze bardziej komplikując sytuację…
Ale w końcu miały nastać dla katedry lepsze czasy. Oto bowiem na horyzoncie pojawił się Eugène Viollet-le-Duc, który wraz z Jeanem-Baptiste Lassusem postanowił przywrócić Notre-Dame dawną świetność. Planowano zrekonstruowanie dawnych posągów. Zamierzano zachować tak wiele oryginalnych materiałów, jak tylko się dało (o ile pozwalał na to ich stan techniczny). Prace konserwatorskie rozpoczęto w roku 1844. Trwały aż 23 lata. Ustawiono m.in. nową iglicę, która zastąpiła tę zniszczoną, usuniętą jeszcze w 1786 roku.
Co ciekawe, podczas drugiej wojny światowej katedra została w dużej mierze oszczędzona. Najbardziej współczesną tragedią, jaka ją dotknęła, był pożar z 15 kwietnia 2019 roku. Do dziś nie udało się jednoznacznie ustalić, co wywołało ogień. Przyczyny mogły być różne – od niedopałka po zwarcie w instalacji elektrycznej. Pierwotnie prezydent Emmanuel Macron zapowiadał, że odbudowa świątyni zostanie zakończona przed Igrzyskami Olimpijskimi w 2024 roku, ale – jak wiemy – się to nie udało. Kolejny termin otwarcia katedry Notre-Dame wyznaczono go na 8 grudnia, dzień Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Nie można było chyba wybrać lepszego…
Inspiracja
Bibliografia
- T. Baszak-Filipczuk, I. Niżnik, Paryż-miasto marzeń [w:] Seniorzy UTW PK na szlakach dziedzictwa kulturowego, Centrum Szkolenia i Organizacji Systemów Jakości Politechniki Krakowskiej im. Tadeusza Kościuszki, Kraków 2012.
- S. Dege, Pięć lat po pożarze. Notre-Dame odzyskuje dawną świetność, www.dw.com, dostęp: 02.09.2024.
- K. Michalak, Historia „Naszej Pani”, „BUC UAM”, nr 125/2021.
- W. Paszkowski, M. Balcerzak, Fire Protection in Religious Monuments: On The Example Of Notre-Dame De Paris And The Cathedral Of St.Peter And St. Paul In Nantes, France, „Space & Form/Przestrzeń i Forma”, nr 54/2023.
- P. Pennoyer, The Past & Future of Notre Dame, „The New Criterion”, June 2019.
- A. Włoczewska, W hołdzie paryskiej Notre-Dame. Katedra Najświętszej Marii Panny jako obraz w literaturze i jako tekst niewerbalny, „Kultura – Media – Teologia”, nr 39/2019.
KOMENTARZE
W tym momencie nie ma komentrzy.