Ciekawostki Historyczne
Starożytność

Groby olbrzymów. Gdzie znajdują się „polskie piramidy”?

5500 lat temu tereny dzisiejszej Polski usiane były potężnymi megalitycznymi konstrukcjami, starszymi od egipskich piramid i brytyjskiego kręgu głazów Stonehenge. Pozostałości gigantycznych budowli to dziedzictwo ludzi żyjących tu w epoce neolitu, w czasach, gdy człowiek zaczął podporządkowywać sobie otaczającą go przyrodę. Nauczył się  uprawiać rolę, budować osady – a także wielkie kamienne obiekty...

Wietrzychowice i Sarnowo na Kujawach. To m.in. tu znajdują się najstarsze zachowane do dziś budowle wzniesione ręką człowieka na terenie Polski. Mowa o wielkich grobowcach megalitycznych. Nazywa się je czasem grobowcami kujawskimi lub grobami olbrzymów – bowiem w dawnych czasach wierzono, że to właśnie olbrzymy, a nie ludzie, wybudowały te potężne konstrukcje.

Najsłynniejsze polskie grobowce megalityczne znajdują się w Wietrzychowicach.fot.Jerzy Głosik /domena publiczna

Najsłynniejsze polskie grobowce megalityczne znajdują się w Wietrzychowicach.

Szacuje się, że grobowce powstawały około połowy czwartego tysiąclecia przed naszą erą. Megality wznoszono na planie wydłużonego trójkąta lub trapezu. Miały nawet do 150 metrów długości. Wysokość sięgała kilku metrów. Budulcem były potężne, czasem kilkutonowe głazy.

Męska sprawa

W jaki sposób ludzie żyjący w epoce kamienia zdołali przenieść tak ciężki materiał na miejsce budowy? Cóż, niewątpliwie samo znalezienie potężnych głazów było długotrwałym i wymagającym procesem. Kamienie trzeba było często wydobyć z ziemi, następnie dostarczyć na miejsce. Badacze sądzą, że raczej nie używano do tego wozów, które już wtedy znano – ich konstrukcja nie wytrzymałaby transportu takiego ciężaru. Być może głazy były ciągnięte przez woły, na płaszczyznach przypominających sanie.

Naukowcy podkreślają, że budowle cechowała przemyślana, świadoma konstrukcja. Głazy układano w sposób zwarty, bardzo blisko siebie, gładszą powierzchnią na zewnątrz. Czoła grobowców skierowane były zawsze na wschód. Tam też, u podstawy, montowano najszersze, największe głazy. Dalej stopniowo długi grób się zwężał i zmniejszał. Do budowy jednego używano nawet 400–600 potężnych kamieni i setek ton ziemi.

Grobowce megalityczne w Wietrzychowicach.fot.MOs810/CC BY-SA 4.0

Grobowce megalityczne w Wietrzychowicach.

W czołach grobowców naukowcy odkryli tzw. świątynie grobowe. W filmie dokumentalnym Krzysztofa Paluszyńskiego „Megality. Historia sprzed 5500 tysiąca lat” archeolog prof. Jacek Wierzbicki tłumaczy:

W kamieniach czoła grobowca, była mała przerwa, przez którą wchodziło się do świątyni grobowej, a dopiero dalej, za tą świątynią, w głębi w kierunku zachodnim znajdował się sam grób tego zmarłego, którym zawsze był mężczyzna.

Świątynie grobowe wewnątrz ziemnego nasypu wznoszono z drewna. Konstrukcję przykrywała ziemia. Z kolei podłoże świątynne było bardzo starannie przygotowaną powierzchnią z gliny (czasem wypalonej).

Naukowcy przypuszczają, że świątynie wykorzystywano do obrzędów pogrzebowych, ale nie tylko. Być może odbywały się tam i inne rytuały, istotne dla społeczności, a same ziemne nasypy stanowiły centra kultu dla kilku czy kilkunastu okolicznych osad.

Czytaj też: Stożki stawiane przez kosmitów czy ewolucja architektoniczna i ciężka praca ludzkich rąk?

Dalsza część artykułu pod ramką
Zobacz również:

Pośmiertny zaszczyt

W głębi grobowca, za świątynią składano ciało „właściciela” grobu. Kim był? Zaszczyt takiego niezwykle okazałego, wymagającego potężnego nakładu sił i czasu pochówku przypadał wyłącznie mężczyznom. Zapewne był to wódz bądź lider religijny plemienia, może kapłan. Prof. Wierzbicki w filmie „Megality” tłumaczył:

Byli to mężczyźni w zaawansowanym, dojrzałym jak na neolit wieku – czyli około 40– 50 lat. W ostatnią drogę w zaświaty wkładano im do grobowców niewiele wyposażenia. Chodzi głównie o prestiżowe przedmioty, takie jak np. topór z guzikowatym obuchem, czy też krzemienny lub miedziany sztylet.

Grobowce nazywano grobami olbrzymów.fot.Einsamer Schütze/CC BY-SA 4.0

Grobowce nazywano grobami olbrzymów.

Co ciekawe, ludność kultury pucharów lejkowatych uprawiała i przetwarzała mak. Popularnymi naczyniami z tamtego okresu były małe „buteleczki” z gliny, zwane przez badaczy flaszami z kryzą, przypominające kształtem makówki. Naukowcy przypuszczają, że służyły one właśnie do przechowywania produktów z maku. Takie właśnie naczynia często również umieszczano przy zmarłych w potężnych, kamiennych grobach jako element ich ziemskiego „wyposażenia” w zaświatach.

Gigantyczne drogowskazy

Po co ludzie z czasów neolitu budowali takie konstrukcje? Według badaczy chodziło nie tylko o upamiętnienie, oddanie czci wodzowi czy innej znaczącej jednostce. Potężne megality były też symbolem jedności społeczności, która je stworzyła. Stała za nimi przecież organizacja społeczeństwa, podział ról i pracy.

Mogły też świadczyć o sile militarnej i magicznej. Skoro dana społeczność była w stanie zbudować tak wielkie konstrukcje, to znaczyło, że żyło w niej odpowiednio dużo mężczyzn gotowych walczyć, gdy będzie trzeba. Niewykluczone jednak, że grobowce pełniły i inne role. Badania z Niemiec sugerują, że powstawały one wzdłuż ważnych szlaków handlowych. Być może były punktami odniesienia w systemie wymiany między grupami ludności.

Najlepiej zachowane „polskie piramidy” przetrwały do dziś na Kujawach i Pomorzu oraz Pomorzu Zachodnim, jednak zdaniem badaczy kilka tysięcy lat temu całe połacie kraju usiane były setkami takich konstrukcji. Niestety większość z nich zniszczono w XIX i XX wieku.

Kilka tysięcy lat temu całe połacie kraju usiane były setkami takich konstrukcji. Niestety większość z nich zniszczono w XIX i XX wieku.fot.Einsamer Schütze/CC BY-SA 4.0

Kilka tysięcy lat temu całe połacie kraju usiane były setkami takich konstrukcji. Niestety większość z nich zniszczono w XIX i XX wieku.

Obecnie dzięki nowoczesnym metodom badawczym, takim jak lotnicze skanowanie laserowe, coraz więcej podobnych megalitycznych obiektów udaje się ujawnić. Tak było w przypadku lasów w powiecie konińskim w Wielkopolsce, gdzie odkryto kilkanaście „nowych” megalitów.

Z kolei w Dolicach na Pomorzu Zachodnim w ostatnich latach ujawniono rzeczywisty kształt znanego już od czasów przedwojennych grobowca megalitycznego. Okazało się, że konstrukcja miała 70 metrów długości, była więc znacznie większa niż pierwotnie sądzono. Szacuje się, że tylko na obszarze między Dolicami, Pyrzycami a Stargardem, w województwie zachodniopomorskim, niedaleko Szczecina, znajdowało się nawet 200 grobowców megalitycznych.

Czytaj też: Chcesz zapewnić sobie przychylność bogów? Zabij sąsiada!

Władcy natury

Kim byli ci, którzy budowali te potężne konstrukcje? Tzw. kultura pucharów lejkowatych to jedna z kultur neolitycznych występujących na ziemiach polskich. Jej przedstawiciele żyli od około 4 tysiąclecia przed naszą erą na terenie całej Polski, a także w części południowej Skandynawii, północno-wschodnich Niemiec i zachodniej Ukrainy.

To właśnie w czasach neolitu, który rozpoczął się w Polsce około połowy 6 tysiąclecia p.n.e., ludzie porzucili wędrowne życie i zaczęli podporządkowywać sobie przyrodę. Badania wykazują, że przedstawiciele kultury pucharów lejkowatych znikąd nie nie przybyli nad Wisłę i Odrę. To tu „narodziła się” ta kultura. Nazwa pochodzi od jej charakterystycznego wyrobu, a mianowicie naczynia o szeroko rozchylonym, „lejkowatym” kołnierzu.

Ludzie ci pozostawili po sobie jednak znacznie więcej – m.in. kamienne i krzemienne narzędzia, ceramikę, urządzenia rolnicze. Niezwykle przydatny i szeroko wykorzystywany krzemień nauczyli się wydobywać na wielką skalę z kopalni m.in. w Krzemionkach Opatowskich. Naukowcy szacują, że wyrobami z krzemienia handlowano nawet ponad 600 km od miejsca ich wykonania.

Naczynia kultury pucharów lejkowych znalezione w Pełczyskach, eksponowane w Pałacu Wielopolskich w Chrobrzu.fot.Jarosław Kruk/CC BY-SA 4.0

Naczynia kultury pucharów lejkowych znalezione w Pełczyskach, eksponowane w Pałacu Wielopolskich w Chrobrzu.

Do uprawy ziemi używali radła, ciągniętego przez bydło. Jedną z najważniejszych pozostałości po tych dawnych mieszkańcach obszaru Polski, oprócz tzw. grobów olbrzymów, jest waza z Bronocic – obecnie znajdująca się w Muzeum Archeologicznym w Krakowie. Na ściankach naczynia datowanego na około 3635–3370 rok p.n.e. prehistoryczny artysta wykonał rysunki, które według naukowców przedstawiają pojazd kołowy. Ów obrazek wozu na czterech kołach uznaje się za najstarsze na świecie przedstawienie tej – niezwykle istotnej dla rozwoju ludzkości – konstrukcji.

To z kolei oznacza, że już ponad 5500 lat temu ludzie w naszej części świata znali wozy do transportu. Co ciekawe, prawdopodobnie jako bydło pociągowe wykorzystywali tury. Wraz z wazą z Bronocic odnaleziono też szczątki tych zwierząt. Ich rogi miały otarcia, które mogą wskazywać, że nakładano im prymitywne jarzma przyrożne.

Wreszcie najbardziej spektakularne ze znalezisk, czyli kolejne megality stworzone przez tę kulturę, wskazują, że ludzie ci na długo przed narodzinami cywilizacji dysponowali już rozwiniętą organizacją pracy, systemem społecznym i politycznym, ideologią i życiem duchowo-religijnym.

Dziś – m.in. dzięki nowoczesnym metodom badawczym – wiemy coraz więcej o tych najstarszych osiadłych mieszkańcach ziem polskich. Należy zakładać, że wkrótce ujawnione zostaną kolejne pozostałości tajemniczych mrocznych konstrukcji z głazów, stworzonych jednak nie przez olbrzymów, a ludzkimi rękami.

Bibliografia:

  1. Jared Diamond: Strzelby, zarazki, maszyny. Losy ludzkich społeczeństw. Warszawa: Prószyński i S-ka 2000.
  2. Konrad Jażdżewski, Kultura pucharów lejkowatych w Polsce zachodniej i środkowej, Poznań 1936.
  3. Aleksandra Cofta-Broniewska, Aleksander Kośko, Historia pierwotna społeczeństw Kujaw, Warszawa – Poznań 1982.
  4. Krzysztof Kęciek: „Starożytność wyklęta. Archeolodzy i łowcy sensacji”, Wydawnictwo Attyka, Warszawa 2008.
  5. Janusz Ostoja-Zagórski, Najdawniejsze dzieje ziem polskich, Bydgoszcz 2005.
  6. Adam Ziółkowski: Historia Powszechna. Starożytność. Warszawa: PWN 2009.

Filmografia:

  • „Megality. Historia sprzed 5500 lat”, reż. Krzysztof Paluszyński

Zobacz również

Starożytność

Zagadka Göbekli Tepe

Prowadzili wędrowny tryb życia, nie znali koła, pisma i rolnictwa, lecz zbudowali potężną świątynię. Göbekli Tepe pokazuje, jak mało wiemy o naszej prehistorii.

14 października 2024 | Autorzy: Marcin Moneta

Starożytność

Najsłynniejsze piramidy Meksyku

Z piramidami kojarzy się nam Egipt, ale mieszkańcy prekolumbijskiej Ameryki Środkowej również mieli osiągnięcia w konstruowaniu tych monumentalnych budowli. 

27 czerwca 2024 | Autorzy: Michał Piorun

Średniowiecze

Co stało się z Kopcem Esterki?

Wydawałoby się, że trudno zgubić monumentalny kopiec. Jednak właśnie to zdarzyło się w Krakowie. Badacze wciąż spierają się, gdzie znajdował się Kopiec Esterki.

20 maja 2023 | Autorzy: Eugeniusz Wiśniewski

Starożytność

Rysunki z Nazca

Mało jest na świecie rzeczy tak słynnych i tajemniczych. Czy rysunki w Nazca były tylko sztuką dla sztuki? A może rację mają zwolennicy teorii o...

21 marca 2023 | Autorzy: Herbert Gnaś

Historia najnowsza

Szkielet z Atakamy

Odkrycie zdeformowanych szczątków na pustyni sprawiło, że zwolennikom koncepcji o odwiedzinach UFO serca zabiły szybciej. Czym jest tajemniczy szkielet z Atakamy?

9 marca 2023 | Autorzy: Herbert Gnaś

Starożytność

Góra Zyndrama

To jeden z najstarszych przykładów kamiennej architektury użytkowej w Europie poza obszarem śródziemnomorskim. Kto zbudował tę warownię sprzed ponad 3500 lat?

28 marca 2022 | Autorzy: Marcin Moneta

KOMENTARZE (17)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Alchemik

Poruszony przez artykuł temat jest bardzo ciekawy. Nie czuję się kompetentny, aby polemizować z autorem. Mam pytanie czy z badań archeologicznych wynika, że kultura pucharów lejkowatych nie posiadała własnego pisma?

    ArcheoVlog

    Nie nie posiadała. Do powstania pierwszego pisma jeszcze wiele wody w Eufracie musiało upłynąć.

drozdek

Bardzo ciekawy artykuł.

Roman Simba

Neolit na ziemiach polskich pojawia się prawie 2 tysiące lat przed powstaniem tych grobowców, wraz z kulturą ceramiki wstęgowej rytej, w połowie 6 tysiąclecia p.n.e., o której to kulturze autor artykułu najwyraźniej nie doczytał. Puchary lejkowate to już, można powiedzieć, szczyt rozwoju rolniczych kultur epoki kamienia na z. polskich. Wiem jak działają ciekawostki, że płacą wam od artykułu mało, ale warto przyłożyć się, bo wyszło żenująco.

    neo

    nie wiem czy zauważyłeś, że to nie jest tekst o „neolicie na ziemiach polskich” tylko o megalitycznych grobowcach. poza tym z tego co czytam kultura pucharów lejkowatych należy do tego samego cyklu kulturowego co ceramika wstęgowa, tak jak i kultura lendzielska, która jest tu wymieniona. więc nie dramatyzuj.

      Roman Simba

      Cytuję: „Kim byli ci, którzy budowali te potężne konstrukcje? Tzw. kultura pucharów lejkowatych to po kulturze lendzielskiej najstarsza na ziemiach polskich kultura osiadła. Jej przedstawiciele żyli od około 4 tysiąclecia przed naszą erą na terenie całej Polski, a także w części południowej Skandynawii, północno-wschodnich Niemiec i zachodniej Ukrainy.

      To właśnie oni dokonali przełomu neolitycznego. Porzucili wędrowne życie i zaczęli podporządkowywać sobie przyrodę. ”
      To duży błąd. To jakby powiedzieć, że państwo Piastów zaczęło się od Łokietka. Ambicja pisania artykułów popularnonaukowych musi iść z rzetelnością, której tutaj zabrakło.

        Marcin Moneta - autor

        Rzeczywiście – ma Pan rację. Kultura ceramiki wstęgowej była najstarsza. Dziękuję za zwrócenie uwagi. Zostanie to skorygowane w treści.

robert

Ciekawe jakim pismem Sie poslugiwali czy hieroglify jak na naczyniach ??? I jak pozadkowali sobie nature ??

Toruniak

Czy dobrze zrozumialem?
Byli szowinistami, alkoholikami wytwarzającymi puchary i nastukani wyrobami z maku wozili sie ciemiężąc bydło?

Ireneusz

co raz to nowsze teorie obalają stare teorie, a swiat idzie do przodu a nie do tyłu, wszystkie te baśnie o ciąganiu ogromnych bloków i budowle w ogromnej sztuce zaprzeczają ze to dzieła prymitywnych cywilizacji, kosmici to tez baśnie, zbyt duże odległości panują w kosmosie .

Kikkhull

Brakuje konkretów. Konkretne wymiary budowli i bloków skalnych, wielkość, ciężar, pochodzenie. Czy odnaleziono szkielety, jesli tak, to konkretne dane, czyli gdzie, wiek, wzrost szkieletu itd. Temat bardzo ciekawy, ale niewiele informacji.

    Aww

    I co jeszcze? Może jeszcze projekt budowlany powinni dać? Czytałem ten tekst i znalazłem i o szkieletach, wieku zmarłych, wyposażeniu, wymiary grobowcow 150 m dlugosci, 3 m wysokości, 600 ton ziemi itp.

      Kikkhull

      Ja jestem ciekawy, dobry temat, tylko mało. Chcę więcej :)

Kikkhull

W Internecie można znaleźć „W Sarnowie jest grób 70-letniej kobiety. To jedno z najbardziej tajemniczych miejsc w województwie.” Tak więc nie tylko mężczyźni.

Albert

„Polskie piramidy”? Ten polonofobiczny portal stosuje tu celową zagrywkę w korespondencji do polskich obozów. Ale przynajmniej dla mnie nie udała się ta zagrywka. Bowiem obozy nie są polskie a piramidy tak, są polskie, po-lskie, a dokładnie po-lechickie.

Andrzej

Co wymaga więcej wiedzy, miedź, brąz czy zwykłe żelazo. Odpowiedź jest oczywista, wię co oznacza przechodzenie z epoki brązu, miedzi do żelaza? Oczywiście upadek technologii. Kłamią nas w każdej sprawie, również i tej, że kiedyś ludzie bardzo krótko żyli, no z braku chigieny. Otóż organizm ludzki posiada(ł) bardzo mocny system odpornościowy, który dzisiaj tak mocno zredukowany. Śmieciowe jedzenie i farmakologia wyniszczają bardzo nocno system odpornościowy i antybiotyki jeszcze do tego resztkę tego systemu odpornościowego rozleniwiają. Mamy dzisiaj przychodnie lekarskie do których się przychodzi, i w których nie leczą przyczyn tylko objawy. Człowiek ma być utrzymywany w permanentnej chorobie, aby dał zarobić. Jeszcze zaledwie dwa lata wcześniej aplikowano preparaty MRNa w medycynie paliatywnej, kiedy było wiadomo, że pacjentowi nic już bie zaszkodzi a była „nadzieja?), że pomoże, albo inne ukryte cele. I tutaj nagle cały Świat poddany szczepieniu nie wiadomo czy (przynajmniej dla narodów. Dzisiejsza nędza zdrowia to najgorsza patologia na Świecie, rodzaj jakiejś nowej religii sanitarnej, wyniszczają nas.

TakaPrawda

Polskie plemiona mialy bardzo bogata tradycje i kulture ale przyszedl kosciól i wszystko zniszczyl nawracajac mieczem na obca kulturowo mitologie. Gdzie posagi dawnych bogow, wszystko nawiedzeni poniszczyli w imie ich religii „miłości Ezuska”. Ta ziemia zawsze byla Polska tylko wczesniej plemiona inaczej sie nazywaly i byly regionalne. I zawsze byla to Europa Centralna. Nie rozumiem czemu ciagle dziala sowiecka propaganda łaczac nas z Europa wschodnia. Wystarczy cyrkiel i równy podzial kontynetu, jesteśmy Europa Środkowa.

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.

Najciekawsze historie wprost na Twoim mailu!

Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.