To on stworzył największą polską przedwojenną wytwórnię filmową. To dzięki niemu ulica Marszałkowska w Warszawie była niczym nowojorski Broadway. Aleksander Hertz był ojcem chrzestnym naszej kinematografii, a jego wytwórnia „Sfinks” pozostaje mimo upływu lat prawdziwą legendą.
Kiedy na świecie zaczęło się rodzić kino, Warszawa cierpiała pod butem okupanta, a jedynymi miejscami, gdzie można było swobodnie mówić po polsku były kościoły i teatry. Tymczasem już w 1911 roku Hertz realizuje pierwszy film swojej wytwórni oparty na polskiej powieści.
Oprócz historii „Sfinksa” poznamy także przemyślenia zmarłego rok temu profesora Bartoszewskiego odnośnie relacji polsko-żydowskich oglądanych przez pryzmat drugiej wojny światowej. Dowiemy się, jak bezpieka prześladowała mistrzów słowa i zagłębimy się we wspomnienia polskiego Żyda który „uciekł do przodu” i dla niepoznaki przywdział hitlerowski mundur.
Sfinks. Wizjonerzy i skandaliści kina, Faustyna Toeplitz-Cieślak, Izabela Żukowska (Prószyński i S-ka)
Dzisiejsze polskie kino kojarzy się bardziej z premierami opisywanymi w plotkarskich gazetach, niż ze spektakularnymi sukcesami i festiwalami filmowymi. Nasze współczesne gwiazdy przy tych przedwojennych wypadają raczej blado. Bo która z aktorek wytrzymałaby porównanie z Polą Negri i Jadwigą Smosarską? A który aktor doścignąłby Stefana Jaracza?
Te wielkie, niekiedy nawet światowego formatu, gwiazdy swoje kariery zawdzięczają właśnie wytwórni „Sfinks”. Nie zawsze były to ścieżki usłane różami, o czym świadczy na przykład fakt, że Negri wymazała kontrakt z Hertzem ze swojej biografii. Jednak to właśnie ten jeden człowiek był sercem i siłą napędową wytwórni. Było to doskonale widać po tym jak odszedł w 1928 roku. Jego następcy próbowali kontynuować dzieło, jednak to nie było już to samo.
Polacy – Żydzi – okupacja. Fakty. Postawy. Refleksje, Władysław Bartoszewski (Znak Horyzont)
Czytając w internecie pełne nienawiści i antysemityzmu komentarze, warto czasem zrobić sobie „reset” i sięgnąć po spisane opinie kogoś, kto nie pluł jadem i miał do powiedzenia rzeczy ważne i ciekawe. Dla mnie jednym z najlepszych wyborów wydaje się tu Władysław Bartoszewski i jego książka o trudnych relacjach polsko-żydowskich w czasie drugiej wojny światowej. Bez lukru i bez zadęcia.
Biografie odtajnione. Z archiwów literackich bezpieki, Joanna Siedlecka (Zysk i S-ka)
Ile pieniędzy kosztowało bezpiekę wchodzenie z buciorami w życie najlepszych polskich pisarzy? Jak bardzo cierpiały na tym ich rodziny? Co kryje się w teczkach osób prześladowanych za to, że po prostu chciały tworzyć? Dlaczego jednych windowano do góry, a innych próbowano na siłę strącać z piedestału? Na te pytania odpowiadają „Biografie odtajnione”.
Uciekinier, Józef Makowski (PWN)
Co mógł zrobić Żyd uwięziony w rzeczywistości Trzeciej Rzeszy by przetrwać? Jak wiemy z historii – bardzo wiele. Józef Makowski przeniósł owo „bardzo wiele” na zupełnie nowy poziom. Zamiast biernie czekać na śmierć, wolał uciec i zawalczyć o życie. Przywdział hitlerowski mundur i posługując się fałszywymi dokumentami przemierzał Europę w gronie swoich niczego nie świadomych najgorszych wrogów.
KOMENTARZE
W tym momencie nie ma komentrzy.