Cytaty z jego filmów weszły na stałe do potocznego języka. Przy jego dziełach mimo upływu czasu zaśmiewamy się do łez, a jego samego można śmiało określić mianem najlepszego twórcy barwnych komedii o szarym PRLu. Głównym bohaterem naszego zestawienia będzie Stanisław Bareja.
Oprócz niego zapraszamy kilku innych bohaterów, w tym najbardziej znienawidzonego władcę Anglii Ryszarda III oraz miłościwie panującego króla Afganistanu i jego piękną żonę, którzy pofatygowali się przed wojną do Polski. Przedstawiamy Wam kolejną odsłonę cyklu, w którym prezentujemy książki nadesłane do naszej redakcji przez wydawców.
„Oczko się odlepiło temu misiu… Biografia Stanisława Barei”, Maciej Replewicz (Wydawnictwo Fronda)
Niedawno czytałam „Stawkę większą niż kłamstwo” Macieja Replewicza. Lektura bardzo przyjemna, która dość wysoko postawiła poprzeczkę moich oczekiwań względem jego kolejnych pozycji tego autora. Teraz w moje ręce trafiła książka Replewicza. Autor pozostaje w kręgu szeroko rozumianego peerelowskiego filmu. Tym razem jednak bierze na warsztat pierwszego prześmiewcę słusznie minionej epoki.
Zamiast bezmyślnego łubu-dubu łubu-dubu, niech nam żyje prezes naszego klubu dostajemy przystępnie napisaną i ciekawą opowieść o człowieku, który nie bał się zabijać śmiechem.
Z książki dowiadujemy się między innymi, że dzieciństwo mogłoby wyglądać zupełnie inaczej, gdyby jego ojciec zamiast się ustatkować, nadal jeździł z cyrkiem. Poznajemy perypetie brawurowego duetu bawiącego Polaków do łez, czyli Barei i Tyma. Autor uświadamia nam także, że w czasach PRL mistrzowi komedii często bywało nie do śmiechu przez szykany ze strony władzy.
Trafiły do nas także następujące książki:
Słońce w Chwale, Sharon Kay Penman (Zysk i S-ka) – Mało kto pamięta dziś o angielskim królu Ryszardzie III z dynastii Yorków.
Cóż, Tudorowie, którzy zasiedli na tronie po nim, już się postarali, by odpowiednio przedstawić wszelkie informacje o nim. Propaganda zrobiła z niego zbrodniarza niewartego splunięcia.
Sharon Kay Penman idzie kompletnie inną drogą i za wszelką cenę stara sie przywrócić dobre imię znienawidzonego króla. Czy jej się to uda? Odpowiedź przynosi nam jej najnowsza powieść.
Historyczna wizyta Amanullaha Chana, króla Afganistanu w Europie (1927-1928), Kinga Paraskiewicz (Księgarnia Akademicka) – Z perspektywy przedwojennej Polski Afganistan był egzotycznym, niemal abstrakcyjnym nawet nie krajem, a pojęciem.
Przeciętny obywatel nie miał bladego pojęcia, gdzie ta kraina leży i jak właściwie wygląda. Być może dlatego ludzi tak ekscytowało wielkie europejskie safari i odwiedziny nad Wisłą króla Amanullaha Chana i jego pięknej żony królowej Sorai.
O kolejnych przystankach afgańskiej pary monarszej informowały szeroko polskie gazety, pozwalając sobie nawet na… primaaprilisowe żarty w związku z tym.
KOMENTARZE
W tym momencie nie ma komentrzy.