Ciekawostki Historyczne
XIX wiek

Burzliwe życie lorda Byrona

Autor „Don Juana” był jednym z największych skandalistów swoich czasów. Czym lord Byron tak bardzo oburzył Anglików, że grozili mu linczem?

Świat zapamiętał go jako lorda Byrona – kontrowersyjnego poetę, wcielenie XIX-wiecznego romantyka, autora uznawanego za jedno z największych arcydzieł jego czasów „Don Juana”. W rzeczywistości nazywał się George Gordon Noel Byron i był nie tylko genialnym literatem, ale też zaangażowanym w sprawy społeczne i kulturalne politykiem oraz… niepoprawnym uwodzicielem (niczym jego najsłynniejszy bohater).

Urodzony skandalista

Przyszły lord Byron przyszedł na świat 22 stycznia 1788 roku w Londynie jako syn oficera Armii Brytyjskiej Johna „Szalonego Jacka” Byrona. Mężczyzna, bardziej zainteresowany trwonieniem majątku żony, nie zajmował się rodziną. Wychowanie syna pozostawił matce, kobiecie bardzo czułej, ale niestabilnej emocjonalnie. Momentami bywała wobec małego George’a nadopiekuńcza. Przy innych okazjach wyśmiewała jego kalectwo (przyszły poeta urodził się ze zniekształconą stopą).

Chłopiec szukał ukojenia u pielęgniarki, którą spotkał w trakcie jednej z licznych konsultacji medycznych. Kobieta zaszczepiła w nim pasję religijną, która z czasem miała przekształcić się wręcz w obsesję. Nie przeszkodziło mu to w prowadzeniu wyjątkowo bujnego życia uczuciowo-erotycznego oraz wikłaniu się w kolejne skandale.

Lord Byron był wcieleniem XIX-wiecznego romantyka.fot.Richard Westall /domena publiczna

Lord Byron był wcieleniem XIX-wiecznego romantyka.

Większego znaczenia podczas podbojów nie miała też stopa końsko-szpotawa – zwłaszcza odkąd młody Byron ze zubożałego szlachcica przeistoczył się w szóstego lorda Byrona. „Wywodził się z arystokratycznego rodu, lecz tytuł lorda otrzymał okrężną drogą; włości Newstead odziedziczył w wyniku serii zgonów wśród krewnych oraz skomplikowanej genealogii” – opisuje okoliczności tej „przemiany” Brian Merchant w książce „Krew w maszynie”.

Już pierwsze zauroczenia George’a budziły kontrowersje. Zakochał się w kuzynce, Margaret Parker, oraz… Johnie Edlestonie, koledze z chóru uniwersyteckiego. O inicjację seksualną jeszcze w czasach nastoletnich zadbała pokojówka. Był to jednak zaledwie skromny początek długiej listy podbojów miłosnych, na której – mimo biseksualnych tendencji poety – przeważały kobiety. Ale za Byronem ciągnęły się afery nie tylko o zabarwieniu erotycznym. W czasie studiów w Trinity College na Uniwersytecie Cambridge miał kupić sobie… niedźwiedzia, by zaprotestować przeciwko uczelnianemu zakazowi posiadania psów.

Dalsza część artykułu pod ramką
Zobacz również:

Powrót lorda marnotrawnego

W 1809 roku został członkiem Izby Lordów (wyższej izby angielskiego parlamentu), lecz początkowo nie angażował się w kwestie polityki. Wyruszył za to w podróż po Morzu Śródziemnym, podczas której odwiedził m.in. Portugalię i Hiszpanię. Po dwóch latach, jesienią 1811 roku, 23-letni poeta uznał, że pora wrócić do domu, choć ta perspektywa nie napawała go radością.

  

„Przyszłość ma nie maluje się w różowych barwach” – pisał w liście do przyjaciela Francisa Hodgsona. Zresztą jeszcze w czasie studiów lord Byron miewał epizody depresji. Tym razem miał jednak konkretne przesłanki do czarnowidztwa. Brian Merchant wylicza: „Ciągnęły się za nim skandale seksualne, co do zasady był całkowicie spłukany, a do tego świat – ku rozczarowaniu Byrona – nadal nie poznał się na jego poezji” (pierwszy tomik poezji „The Hours of Idleness” / „Fugitive Pieces” z 1808 roku wzbudził głównie zgorszenie). Sam George przyznawał:

Zażenowany sprawami życia prywatnego, obojętny czytelnikom, samotny i nieszukający towarzystwa, o ciele nieznacznie osłabionym kolejnymi atakami gorączki, lecz z duchem, wierzę z całego serca, niezłamanym, powracam do domu pozbawiony nadziei, niemal niechętnie. […] W pierwszej kolejności czeka mnie spotkanie z prawnikiem, następnie wierzycielem, górnikami, rolnikami, mierniczymi oraz wszystkimi tymi osobami przywiązanymi do zapuszczonych posiadłości.

Czytaj też: Rewolucja przemysłowa zaczęła się, bo pewien Anglik chciał… spędzać więcej czasu z żoną?

Polityczny zryw

Nie były to jedyne ciosy, jakie szykował dla niego los. Wprawdzie udało mu się wydać napisany podczas śródziemnomorskich wojaży poemat romantyczny „Wędrówki Childe Harolda”, nasycony politycznymi aluzjami i wypełniony wątkami autobiograficznymi, ale radość z sukcesu literackiego przyćmiła żałoba. W ciągu zaledwie roku zmarła matka („Jednego dnia dowiedziałem się o Jej chorobie, a następnego o śmierci” – wspominał poeta) oraz trzech przyjaciół Byrona (dwóch umarło na suchoty, ostatni utonął).

Byron był nie tylko poetą i skandalistą. Angażował się w sprawy społeczne: popierał angielskich ludystów oraz powstańców greckich.fot.Theodoros Vryzakis/domena publiczna

Byron był nie tylko poetą i skandalistą. Angażował się w sprawy społeczne: popierał angielskich ludystów oraz powstańców greckich.

Byron na długi czas zamknął się w swoich włościach, jednak i tam nie zaznał spokoju jego powrót do Anglii zbiegł się z niepokojami w Nottinghamshire, gdzie protestujący przeciwko postępującej rewolucji przemysłowej luddyści niemal co noc atakowali sklepy, zakłady i fabryki. W książce „Krew w maszynie” czytamy:

Poeta romantyk z szeroko otwartymi oczami obserwował narastającą falę anarchii. Okolica popadła w gospodarczą ruinę, skala niezadowolenia społecznego była ogromna, a rząd niemal całkowicie ignorował troski mieszkańców. (…) W duchu romantycznego etosu, który nakazywał przedkładać jednostkę nad próbujący ją zniewolić system, Byron sympatyzował z rzemieślnikami. Nie bez powodu się zbuntowali, myślał, a państwo powinno ulżyć ich ciężarom; wysyłać nie żołnierzy, lecz jałmużnę.

Wkrótce przeniósł się do Londynu i 27 lutego 1812 roku wygłosił swoją pierwszą przemowę w Izbie Lordów. Znów zaczął też prowadzić ożywione życie towarzyskie, które w ciągu długich miesięcy w Newstead ograniczało się do uwodzenia i wykorzystywania młodych służących.

Czytaj też: „Odgrywanie króla wcale nie jest proste” – twierdził Jerzy IV. Czym zasłużył sobie na przezwisko „Książątko”?

Bawidamek na salonach

W angielskiej stolicy szybko stał się rozpoznawalną postacią – głównie za sprawą licznych romansów z kobietami z wyższych sfer. Jego wydawca miał trzymać w biurze gablotę z puklami włosów podarowanymi przez kolejne podboje Byrona. Jeżeli tak, znalazły się tam kosmyki żony przyszłego premiera, lady Caroline Lamb, oraz… przyrodniej siostry poety, Augusty Leigh, która w 1811 roku opuściła męża, a trzy lata później powiła córkę, co natychmiast wzbudziło spekulacje na temat domniemanego ojcostwa lorda Byrona. Brian Merchant opisuje:

Byron umiejętnie kreował swój publiczny wizerunek, lecz niewiele brakowało, aby z powodu urody i apetytu seksualnego doświadczył infamii. Ustylizowane portrety, które trafiały do obiegu, zawsze przedstawiały go w wyjątkowo korzystnym świetle; w rzeczywistości często miał bladą cerę i chłopięcą, wręcz pucułowatą twarz. Sypiał w papilotach, czyli z zawiniętymi na włosach zwitkami papieru służącymi do zakręcania loków.

Ale kontrowersje, jakie budziła jego aparycja, nie były jedynym zmartwieniem poety. Sen z powiek spędzała mu również nowa fala pogłosek (niekoniecznie nieprawdziwych) na temat jego bliskich relacji z młodymi mężczyznami. Aby uciszyć plotki, 2 stycznia 1815 roku poślubił Annę Isabellę Milbank, kuzynkę swej kochanki, lady Caroline Lamb. Para doczekała się nawet dziecka – Ady, która do historii przeszła jako Ada Lovelace, pierwsza programistka w dziejach – ale małżeństwo nie było szczęśliwe i rozpadło się zaledwie po roku.

Ostatni skandal

Dla konserwatywnego angielskiego społeczeństwa było to już za wiele. Lord Byron został w ojczyźnie poetą wyklętym. Ba, kierowano nawet do niego groźby linczu! Dlatego w 1816 roku opuścił kraj. Zapewne nie przypuszczał, że już do niego nie wróci. Kolejne lata George spędził, podróżując po Europie. Odwiedził Szwajcarię (gdzie namówił pisarkę Mary Shelley do napisania jednej z najsłynniejszych powieści grozy w dziejach „Frankensteina”), Włochy i Grecję.

Wszędzie, gdzie się pojawił, wikłał się w kolejne miłostki (w Genewie zrobił dziecko przyrodniej siostrze Shelley, Claire Clairmont). Podczas dwuletniego pobytu w Genui (mieszkał tam z zamężną hrabiną Teresą Guiccioli) stworzył swoje największe dzieło: poemat „Don Juan”. Ponownie zaangażował się też w działalność polityczną – popierał ruch karbonariuszy, którzy domagali się zniesienia dominacji austriackiej na Półwyspie Apenińskim.

Lord Byron na łożu śmierci.fot.Joseph Denis Odevaere /domena publiczna

Lord Byron na łożu śmierci.

Gdy „Don Juan” był ukończony, karbonariusze upadli, a hrabina Guiccioli mu się znudziła, lord Byron wyruszył do Grecji, by zostać tam… działaczem niepodległościowym. Zaangażował się w powstanie przeciwko Turkom i został bohaterem narodowym. Niestety, jego dni były już policzone. Burzliwe, acz krótkie życie najsłynniejszego romantyka w dziejach zakończyło się 19 kwietnia 1824 roku. Do przedwczesnej śmierci poety (miał zaledwie 36 lat) najprawdopodobniej przyczyniły się błędy medyków, którzy próbowali leczyć cierpiącego na malarię George’a upuszczaniem krwi.

Ciało lorda Byrona zostało przez Greków zabalsamowane i odesłane do Anglii. Ale nie mogło się obejść bez jeszcze jednego skandalu – odmówiono pochowania go w Westminster Abbey. Ostatecznie poeta spoczął na cmentarzu kościoła św. Marii Magdaleny w Hucknall. Serce – dosłownie – pozostawił jednak w Grecji. Pogrzebano je pod drzewem w Missolungi, gdzie wydał swe ostatnie tchnienie.

Bibliografia

  1. Brian Merchant, Krew w maszynie. Luddyści i pierwszy bunt przeciwko technologicznym gigantom, Bo.wiem, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego 2025.
  2. Joanna Barańska, Kochanka pisała o nim: zły i niebezpieczny. Podejrzewany o zakazany romans uciekł z kraju, kultura.onet.pl (dostęp: 6.06.2025).
  3. Fiona MacCarthy, Byron. Life and Legend, John Murray Press 2014.

 

Tekst stanowi fragment książki Briana Merchanta Krew w maszynie. Luddyści i pierwszy bunt przeciwko technologicznym gigantom (Bo.wiem, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego 2025).

Il. otwierająca tekst: Eugène Delacroix/domena publiczna; Thomas Phillips/domena publiczna

Zobacz również

Nowożytność

Początek rewolucji przemysłowej

Industrializacja zaczęła się 300 lat temu w Anglii od wynalazku, którego królowa... nie pozwoliła opatentować. Jak wyglądały początki rewolucji przemysłowej?

30 maja 2025 | Autorzy: Brian Merchant

XIX wiek

Niegrzeczny król Jerzy IV

Jerzy IV zapisał się w historii jako otyły, rozrzutny, niewyżyty seksualnie błazen. Wielu zalicza go do najgorszych władców w dziejach Anglii.

23 maja 2025 | Autorzy: Brian Merchant

Nowożytność

Wynalazki rewolucji przemysłowej

Potrzeba jest matką wynalazków. Ale w przypadku rewolucji przemysłowej na przełomie XVIII i XIX wieku potrzeba generowała wynalazki, a te – kolejne potrzeby.

3 października 2023 | Autorzy: Herbert Gnaś

XIX wiek

Luddyzm, czyli ludzie vs maszyny

Dziś boimy się, że pracę zabierze nam AI. 200 lat temu to samo mówiono o maszynach. Luddyści wzniecili nawet rewolucję przeciw... rewolucji przemysłowej.

28 września 2023 | Autorzy: Herbert Gnaś

XIX wiek

Dzieci rewolucji przemysłowej

Sam opis zajęć powierzanych niegdyś najmłodszym – w fabrykach, kopalniach i gospodarstwach – budzi przerażenie. Tymczasem w XIX, a nawet jeszcze w XX wieku setki...

9 stycznia 2022 | Autorzy: Katarzyna Nowak

KOMENTARZE

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W tym momencie nie ma komentrzy.

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.