Królewskie małżeństwa miały najczęściej charakter polityczny i parom nie zawsze udawało się osiągnąć sukces na polu miłości czy pożycia. Liczyły się efekty, czyli potomstwo...
W kategorii liczebności spłodzonych dzieci paru polskich królów konkuruje, osiągając dwucyfrowe wartości. Którzy władcy mieli na tyle dobre zdrowie, szczęście, urok osobisty i… wyjątkowo odporne partnerki?
Trzeba przy tym pamiętać, że w przypadku niektórych królów określenie prawdziwej liczby poczętych dzieci jest trudne, więc podawane liczby stanowią jedynie wartość przybliżoną.
Kazimierz Płodny
Kazimierz Jagiellończyk i Elżbieta Rakuszanka byli parą z gatunku najczęstszych na szczycie: dobraną ze względów politycznych. Pobrali się w 1454 roku, tuż przed wybuchem wojny trzynastoletniej. W tym momencie król miał 27 lat, a jego królowa – 17.
Elżbieta, zdaniem historyków, nie była urodziwą niewiastą. Na jej portretach widzimy kobietę o nalanej twarzy i wąskich ustach. Plotka głosi, że Jagiellończyk zobaczywszy ją po raz pierwszy, przerażony uciekł do swojej komnaty. Cóż, najwyraźniej wkrótce odkrył bardziej nieoczywistą stronę wdzięków córki Albrechta II Habsburga…
Małżeństwo przeżyło wspólnie aż 38 lat, w ciągu których Elżbieta urodziła aż trzynaścioro dzieci! Pierwsze z nich przyszło na świat już w 1455 roku, a ostatniego potomka królowa wydała na świat w 1482 roku, czyli 28 lat później. Nie bez powodu Elżbietę okrzyknięto „matką królów”.
„Kazimierz prawie zawsze podróżował z królową i dziećmi” – czytamy w „Władcach Polski” Mirosława Maciorowskiego i Beaty Maciejewskiej – „[…] To pokazuje relacje między nimi: żona, córki i synowie przebywali niemal zawsze z nim. Kazimierz był władcą monogamicznym, w źródłach nie ma śladów jego spektakularnych romansów”.
Czegoś podobnego w żadnym wypadku nie da się powiedzieć o kolejnym z płodnych królów…
August Mocny w lędźwiach
August II Mocny Sas łamał nie tylko podkowy. Jak się okazuje, był niestrudzonym łamaczem kobiecych serc, choć oficjalnie… miał tylko jednego potomka, Augusta III Sasa Wettyna, z żoną Krystyną Eberhardyną Hohenzollern.
August II Sas słynął bowiem z niezwykłego temperamentu seksualnego, przez jego elektorsko-królewskie łoża przewijały się nie tylko księżne, hrabiny, mieszczanki, a nawet zwyczajne plebejki. Niektórzy współcześni złośliwie podkreślali, ze nieokiełznany temperament Augusta II przyczynił się do wzrostu ludności w Dreźnie i Warszawie
– pisze Janusz Kubicki w artykule na łamach Ginekologii Praktycznej. Do takiego wizerunku pasuje jego porywczy temperament, a jednocześnie szacunek jakim darzyło go otoczenie.
Ale czy na pewno plotki na temat jego nieopanowanej chuci były prawdziwe?
Niektóre opracowania, a przede wszystkim książki popularne pokazują go jako człowieka, który nic innego nie robił, tylko uganiał się za kobietami, i to z różnych stanów. Miał mieć kilkadziesiąt kochanek i ok. 300 nieślubnych dzieci. Ale w rzeczywistości nie miał wiele czasu na takie zabawy, bo dużo pracował
– opowiadał dr Andrzej K. Link-Lenczowski na stronach „Władców Polski”. Jeśliby jednak choć połowa przypisywanych mu potomków faktycznie została poczęta, to wciąż August Mocny pozostanie mocnym – kandydatem na najbardziej płodnego króla Polski.
Niezależnie od tego, ile jest prawdy w liczbie „około 300 potomków”, wiemy dziś na pewno, że August miał wiele kochanek i nie musiał się z nimi specjalnie kryć. Były wśród nich Aurora von Königsmarck, z którą spłodził Maurycego Saskiego, Anna Aloisia – hrabina Esterle, Urszula Katarzyna von Altenbockum, Henrietta Renard… i wiele innych.
Podobno król bardzo cenił sobie orientalną piękność imieniem Fatima, zdaniem historyków pochodzenia tureckiego lub czerkieskiego. Ta urodziła mu dwójkę dzieci.
Łącznie, „oficjalnie” August przyznawał się jedynie do ośmiorga dzieci.
Zygmunt i dwie siostry
Do króla Zygmunta III Wazy pewien anonimowy autor pisał: „Wiele panien zgubieło swej czystości, dogadzając za wziątek twej chciwej lubości!”. Mimo stosunkowo udanych związków małżeńskich, najpierw z Anną Habsburżanką, a później z Konstancją Habsburżanką, przypisywano mu liczne romanse.
Co ciekawe, śmierć drugiej małżonki uznaje się za „początek końca” króla. Ta miała go bardzo dotknąć, a etykieta „kobieciarza” była zwyczajnie pozostałością po latach sprzed pierwszego ślubu.
Zygmunt III Waza spłodził z pierwszą żoną pięcioro dzieci, z czego trójka zmarła jeszcze w okresie niemowlęcym. Anna była schorowana i nie wytrzymała ostatniego porodu – sprowadzony z Wenecji Jan Chrzciciel Gemnua przeprowadził na martwej już królowej cesarskie cięcie. Niestety, noworodek zmarł w ciągu kolejnych minut.
Druga żona Wazy urodziła aż siedmioro dzieci, ale również ci potomkowie nie przeżywali długo.
Z obu związków dorosłości dotrwali Jak Kazimierz, późniejszy król Polski, a także Jan Albert, biskup krakowski oraz Karol Ferdynand, biskup płocki.
Kazimierz bez syna
Król Kazimierz III Wielki miał cztery żony i piątkę dzieci – same dziewczynki. Czy to z powodów pragmatycznych (chęci posiadania męskiego potomka) czy też czysto hedonistycznych, nie ustawał w staraniach, próbując sił również w nieprawym łożu.
Lubił zabawę.
[…] gdy w 1341 r. pojechał do Pragi żenić się z córką Jana Luksemburskiego, a narzeczona zmarła, to prowadząc dalsze negocjacje małżeńskie, przez trzy miesiące ostro balował nad Wełtawą, i to na własny koszt
– czytamy w „Władcach Polski”. Podsunięto mu wówczas drugą żonę (po zmarłej Annie-Aldonie, która urodziła dwie pierwsze córki Kazimierza), Adelajdę. Para nie doczekała się dzieci, i z tego powodu król odsunął od siebie królową i rozpoczął kolejny hulaszczy ciąg, podczas którego miał ponoć szaleć z licznymi kochankami i nierządnicami.
W tajemnicy, będąc jeszcze mężem Adelajdy, ożenił się z kolejną kobietą – piękną Krystyną Rokiczaną. Ale i z nią długo nie zabawił – być może chcąc zachować dobre imię, a może ze względu na plotki jakoby Rokiczana była agentką Luksemburgów.
Dwóch synów – Niemierzę i Pełkę – urodziła Kazimierzowi Żydówka Esterka, kolejna urodziwa kochanka. Długosz stwierdza nawet, że przywileje Narodu Wybranego ze strony króla były właśnie jej zasługą.
By po raz kolejny wziąć ślub, król posłużył się sfałszowaną bullą papieską, co oczywiście wywołało skandal. Oficjalnie, zdaniem kościoła, nadal nie był rozwiedziony z pierwszą żoną, więc Jadwiga nie była „w pełni” uznana. Polski kościół zaakceptował jednak ten związek, z którego „niestety” urodziły się trzy dziewczynki. Kazimierz odszedł w 1370 roku, nie pozostawiając po sobie legalnego męskiego potomstwa. Zanim zmogła go choroba, adoptował wnuka, Kaźka Słupskiego i przepisał mu ziemię dobrzyńską, sieradzko-łęczycką, Bydgoszcz, Kruszwicę, Wielatowo i Wałcz.
Zdeklasowani przez Habsburga
Wprawdzie nie był władcą Polski, a królem Czech, Węgier i Słowacji, następnie królem Niemiec i w końcu Świętym Cesarzem Rzymskim, ale zdecydowanie zasługuje na honorową wzmiankę w zestawieniu płodnych osób u władzy. Jego żoną była Anna Jagiellonka, która, jak czytamy w artykule Janusza Kubickiego,
[…] urodziła Ferdynandowi aż piętnaścioro dzieci (zmarła w wieku zaledwie 44 lat, wycieńczona porodami i połogami), w myśl odwiecznej dewizy Habsburgów: „niech inni prowadzą wojny, a Ty Austrio żeń się.
Bibliografia:
- Kubicki, J., Płodność władców i królów polskich. Ginekologia Praktyczna 1/2009 vol.17, Państwowa Medyczna Wyższa Szkoła Zawodowa w Opolu, 2009.
- Stojek-Sawicka, K., Plagi królewskie. Bellona, Warszawa, 2018.
- Maciorowski, M., Maciejewska, B., Władcy Polski, historia na nowo opowiedziana. Wydawnictwo Agora,Warszawa, 2018.
KOMENTARZE (10)
Poprawcie ten tekst, bo czyta się go fatalnie. Ostatni akapit jest niedokończony i z błedami.
Wydaje mi się, że dorosłości dożył również Wladyslaw IV Waza
To fakt, az dziwne, ze tego nie napisano w artykule. Oprocz tego Zygmunt III I Konstancja mieli corke, Anne Katarzyne Konstancje. Ona tez dozyla doroslosci, wyszla za maz za Filipa Renskiego I dostala ogromny posag.
Czternaścioro dzieci miał Król Polski August III Sas i jego żona Królowa Polski Maria Józefa z dynastii Habsburgów, jedynaścioro dzieci dożyło wieku dorosłego a trójka z potomstwa zmarła w wieku dziecięcym.
Trzynaścioro dzieci mieli również Król Polski Jan III Sobieski i jego żony Królowa Polski Maria Kazimiera de La Grange d’Arquien, czwórka potomstwa dożyła wieku dorosłego niestety reszta zmarła w wieku dziecięcym. Maria Kazimiera zanim została Królowa Polski i żona Jana III Sobieskiego, z pierwszym mężem Jana Sobiepana Zamojskiego z którym miała czwórkę dzieci które zmarły w wieku dziecięcym.
Witajcie!
Najlepsi królowie Polski to:
Bolesław I Chrobry
Władysław I Łokietek
Kazimierz III Wielki
Władysław II Jagiełło
Kazimierz IV Jagiellończyk
Zygmunt I Stary
Stefan I Batory
Zygmunt III Waza
Jan III Sobieski.
NAJPŁODNIEJSI KRÓLOWIE POLSKI:
Kazimierz III Wielki
Kazimierz IV Jagiellończyk
Zygmunt III Waza
August II Mocny
„Wprawdzie nie był władcą Polski, a królem Czech, Węgier i Słowacji”
królem Słowacji ?! litości.
co najwyżej Chorwacji, bo ówczesna Słowacja to po prostu Górne Węgry.
Tak wogóle płodnym królem był też Zygmunt I Stary , który miał 3 nieślubnych dzieci z Katarzyną Telniczanką , 2 z Barbarą Zapolyą i 6 z Boną Sforzą co prawda Olbracht Jagiellończyk umarł po urodzeniu ale i tak się liczy