W Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku doszło ostatnio do budzącej ogromne kontrowersje zmiany. Z wystawy głównej usunięto portrety Witolda Pileckiego, o. Maksymiliana Kolbego oraz wielkoformatową fotografię rodziny Ulmów.
W ubiegłym tygodniu dyrekcja muzeum, pod kierownictwem prof. Rafała Wnuka, ogłosiła plan wprowadzenia tych zmian. Decyzję uzasadniono chęcią przywrócenia wystawy do stanu z 2017 roku, co wymagało usunięcia wspomnianych portretów i fotografii.
Wprowadzenie tych zmian wywołało falę oburzenia. W Gdańsku odbyła się manifestacja, w której uczestniczyło kilkaset osób. Podobny protest miał miejsce w Markowej na Podkarpaciu, gdzie znajduje się Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów. Sprzeciw wobec decyzji wyraził również prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr Karol Nawrocki, który wcześniej był związany z muzeum. Nawrocki uczestniczył w proteście przed muzeum w Gdańsku.
W 2017 roku przygotowano pierwszą wersję wystawy, zaprojektowaną m.in. przez prof. Rafała Wnuka. Po objęciu stanowiska przez dr. Nawrockiego koncepcja wystawy została zmieniona. Spór o wystawę obejmował także szereg rozpraw sądowych, w których autorzy pierwotnej wersji domagali się usunięcia portretów i zdjęcia, argumentując ingerencję polityczną i naruszenie praw autorskich. W 2020 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił roszczenia dotyczące usunięcia portretów i fotografii.
Obecna sytuacja wywołała reakcję polityków. W środku tygodnia na fasadzie Pałacu Prezydenckiego pojawiła się iluminacja z wizerunkami osób, których portrety usunięto z wystawy. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział działania na rzecz przywrócenia tych wizerunków. Były minister kultury Piotr Gliński oraz Paweł Suski ogłosili zamiar zwołania sejmowej komisji kultury.
Autorzy zmian stwierdzili, że portrety zaburzyły antropologiczny charakter narracji wystawy, która celowo nie eksponowała odrębnie żadnej grupy osób. Fotografia rodziny Ulmów miała według nich rozbijać spójność narracyjną kompozycji. Obecne kierownictwo muzeum, wspierane przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hannę Wróblewską, argumentuje, że choć bohaterska postawa Witolda Pileckiego, Maksymiliana Kolbego i rodziny Ulmów jest bezdyskusyjna, wystawa nie może być „katalogiem” wszystkich zasłużonych.
W sobotę w mediach społecznościowych, na profilu muzeum pojawił się wpis, który informuje, że: „do bieżącej ekspozycji stałej zostaną włączeni o. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów. Widzimy, że istnieje taka autentyczna społeczna potrzeba. Wkrótce historie o. Maksymiliana Kolbe i rodziny Ulmów znajdą się wśród innych bohaterów widocznych w Muzeum. Zostaną one zaprezentowane w sposób godny, rzetelny i zgodny z najnowszymi badaniami. Nie powielimy nieścisłości i błędów, które widniały na usuniętej przez nas fototapecie rodziny Ulmów czy w ekspozytorach poświęconych o. Kolbe.”
Kto Waszym zdaniem ma rację w tym sporze?
Źródła:
- K. Krzykowska, Zmiany w Muzeum II Wojny Światowej: Portrety Pileckiego i Kolbego jednak znikają, https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9535729,zmiany-w-muzeum-ii-wojny-swiatowej-portrety-pileckiego-i-kolbego-jedn.html, dostęp: 29.06.2024.
- A. Maj, Usunęli z wystawy Pileckiego, Kolbego i Ulmów. Protest przed muzeum, https://www.dziennik.pl/artykuly/9535865,usuneli-z-wystawy-pileckiego-kolbego-i-ulmow-protest-przed-muzeum.html, dostęp: 29.06.2024.
- Pilecki, Kolbe, Ulmowie usunięci z wystawy w Gdańsku. Kosiniak-Kamysz: Zrobimy tak, że wrócą, https://www.rp.pl/polityka/art40718711-pilecki-kolbe-ulmowie-usunieci-z-wystawy-w-gdansku-kosiniak-kamysz-zrobimy-tak-ze-wroca, dostęp: 29.06.2024.
KOMENTARZE (9)
Elementy antypolskie i zaprzeczajce prawdzie historycznej wyraźnie doszly do władzy
Elementy antypolskie i zaprzeczajce prawdzie historycznej wyraźnie doszly do władzy w muzemu.
Cha cha cha…
„Jaki pan, taki kram”!
Typowe, stare i jednoznaczne chamstwo, kłamstwo, manipulacja, głupota, i nieuctwo `a la lewica, socyalizm, komuna, demokracja, i esbecja, PRL, PKWN, PZPR, UB, SB…
Oczywiście to wszystko za pieniądze polskich podatników, z przymusu i bez wyboru, zgodnie z prawem… nowa/stara władza…
Real Life of Politik
Zarówno poprzednie (bezprawnie ingerując)jak i aktualne kierownictwo popełniło błąd, jednak skala błędu w wykonaniu bieżącego kierownictwa muzeum świadczy o braku zdolności rozpoznawania skutków swoich czynów…
Rację ma kierownictwo muzeum, prof. Wnuk. Ufam , że decyzje profesora są zasadne , a politycy wara od historii!
Rację ma kierownictwo muzeum, prof. Wnuk. Ufam , że decyzje profesora są zasadne , a politycy wara od historii!
Informacje o tej wystawie są niepełne i wygląda to jakby eliminowano bohaterów na rzecz homogenizacji. Prawdą jest, że można zrobić nową wystawę lub bez nagonki polityczmej obecną rozszerzyć. Czytałem, że to rot. Pilecki i inni są na tej wystawie ale wmniekszym formacie a rodzinę Ulumow w ogóle włączono w dział nie ten co powinno się. Może ktoś pokusi się by bez polityki wyjaśnić co się stało. Filmy o wojnie też nie przedstawiają wszystkiego tylko pewne aspekty może i tu tak było.
A co z rotmistrzem Pileckim? Czy nadal tak drażni eks komunistów ,że nie ma dla niego miejsca ? A może zaburza antropologiczną spójność antypolskiej narracji?
Wystawa to jest w sklepie odzieżowym,a jeśli w Muzeum historii Polski nie ma miejsca na katalog polskich bohaterów, to po co to muzeum?
Może robią miejsca dla Goebbelsa, Goeringa czy Hessa ? :)