Ciekawostki Historyczne
Druga wojna światowa

Kto zdradził Anne Frank?

Frankowie ukrywali się przez przeszło dwa lata. W końcu jednak „wpadli”. Niemal 80 lat później były agent FBI ustalił tożsamość człowieka, który ich zdradził.

Od czerwca 1942 roku do sierpnia 1944 roku – tak długo Edith, Ottonowi, Margot i Anne Frank udawało się uniknąć aresztowania przez Niemców. Ukrywali się w oficynie kamienicy przy ulicy Prinsengracht 263 w Amsterdamie. Budynek należał do byłej firmy ojca Anne – Nederlandse Opekta Mij. Wraz z nimi w kryjówce przebywała także rodzina van Pelsów (Hermann, Augusta i Peter) oraz dentysta Fritz Pfeffer.

Przez cały ten czas pomagała im grupa byłych pracowników Ottona Franka: Miep Gies z mężem Jane, Victor Kugler, Johannes Kleiman i Elisabeth „Bep” Voskuijl. Jednak nie tylko oni znali lokalizację kryjówki. Która z wtajemniczonych osób zdradziła Anne Frank i jej rodzinę?

„Gdzie są Żydzi?”

Anna Frank zasłynęła jako pamiętnikarka Zagłady. W dzienniku, który prowadziła, opisywała swoją dramatyczną codzienność w formie listów do wymyślonej przyjaciółki Kitty. W ostatniej notatce, sporządzonej 1 sierpnia 1944 roku – na trzy dni przed aresztowaniem – zapisała: „Bardziej, niż mogę to wyrazić, męczy mnie to, że nie wolno nam nigdy wychodzić na zewnątrz, i ogromnie się boję, że zostaniemy odkryci, a potem rozstrzelani”. Jej lęk już wkrótce stał się tragiczną rzeczywistością.

Okoliczności aresztowania rodziny Franków relacjonują w książce „Ukrywałam Anne Frank. Wszystkie tajemnice Elisabeth” Jeroen De Bruyn, Joop van Wijk-Voskuijl (syn Bep Voskuijl):

W parny piątkowy poranek, 4 sierpnia 1944 roku (…) [Elisabeth Voskuijl – przyp. aut.] usłyszała ciężkie kroki na korytarzu – czterech, może pięciu mężczyzn. Pierwszy, który wszedł, miał pożółkłą, pomarszczoną twarz. (…) Spokój! – krzyknął po holendersku. – Nie ruszać się z miejsc. Mama, oszołomiona, nie mogła zrozumieć, co się dzieje. Dopiero Miep, twarda jak skała i rzeczowa, wyjaśniła jej szeptem: – Bep, wpadliśmy.

Anne Frankfot.domena publiczna

Anne Frank

Jeden z mężczyzn, jeszcze stojący w drzwiach magazynu, zapytał, kto jest tu kierownikiem, a van Maaren wskazał na górę, w stronę kantoru i oficyny. (…) Złapali Jo Kleimana i pchnęli go w głąb wąskiego korytarzyka prowadzącego do kantoru Victora. Moja matka nie widziała, co się tam wydarzyło, ale słyszała krzyki i stłumione odpowiedzi Victora, mówiącego drżącym głosem. Raptem ktoś stracił cierpliwość i zaczął wykrzykiwać po niemiecku „Wo sind die Juden?” (Gdzie są Żydzi?).

(…) Nie jest do końca jasne, co właściwie wydarzyło się potem – czy Victor, założywszy, że naziści już wszystko wiedzą, zaprowadził ich do wejścia do Tajnej Kryjówki, czy raczej udawał głupiego i miał próżną nadzieję, że przeszukają budynek, lecz jakimś cudem nie odkryją ludzi, którzy chowali się za regałem mojego dziadka. Tak naprawdę nie ma jednak znaczenia, czy pokazał im drzwi, czy Niemcy znaleźli je sami, bo w kilka sekund wszyscy byli już w środku.

Zobacz również:

Tożsamość zdrajcy

Czteroosobowa rodzina Franków została aresztowana przez Gestpo. Trafili do obozu przejściowego w Westerbork, skąd 3 września 1944 roku wywieziono ich do Auschwitz ostatnim transportem, jaki dotarł tam z okupowanej przez hitlerowców Holandii. Matka Anne, Edith, zmarła w obozie w styczniu 1945 roku – krótko przed wyzwoleniem. Anne i jej siostra zostały przeniesione do Bergen-Belsen, gdzie zachorowały – śmiertelnie – na tyfus. Holocaust przeżył jedynie Otto. Po latach wspominał: „Wejście uzbrojonego Gestapo położyło kres wszystkiemu”.

To dzięki niemu Dziennik Anne Frank – jedno z najważniejszych świadectw literackich ofiar Zagłady – zostało wydane w 1947 roku. Według Vince’a Pankoke’a, byłego agenta FBI, który wraz z międzynarodowym zespołem przeprowadził śledztwo w tej sprawie (jego wyniki opublikowano w 2022 roku), już wtedy Otto Frank znał tożsamość człowieka, który wydał jego najbliższych Gestapo. W 1946 roku miał bowiem otrzymać anonimowy list, jednoznacznie wskazujący nazwisko zdrajcy.

Według dokumentu (którego oryginał zaginął, ale w amsterdamskim Archiwum Miejskim znaleziono jego kopię) był nim żydowski notariusz Arnold van den Bergh, członek Judenratu w Amsterdamie. Miał przekazać Niemcom listę miejsc, w których ukrywali się Żydzi, by ratować własną rodzinę. Pankoke w wywiadzie radiowym podkreślał przy tym, że prawdopodobieństwo, iż to van den Bergh nakierował Gestapo na kryjówkę Franków, wynosi 85 procent, ponieważ „77 lat po wojnie nie można mieć absolutnej pewności”.

Czytaj też: W Polsce im nie wyszło, ale tu Niemcom udało się przeprowadzić prawdziwy blitzkrieg

Kontrowersyjne oskarżenie

Piętnastoprocentowy margines błędu, jaki pozostawia były agent FBI, to jednak zdaniem wielu naukowców za mało. Już w 2016 roku historyk Gertjan Broeke przeprowadził na zlecenie Fundacji im. Anne Frank badania i ustalił, że podczas obławy w domu przy Prinsengracht nie szukano ukrywających się Żydów, ale… dokumentów (najprawdopodobniej podrobionych kartek na żywność”). Dowodem na to ma być fakt, że przeszukaniem dowodził podoficer SS Karl Silberbauer, który zajmował się kwestiami żydowskiej własności i – poza tym jednym przypadkiem – nie brał udziału w „nalotach” na domniemane kryjówki.

Były agent FBI ustalił, że rodzinę Anny Frank zdradził żydowski notariusz Arnold van den Bergh, członek Judenratu w Amsterdamie (na zdj. scena aresztowania Żydów z filmu o Anne Frank).fot.Joop van Bilsen / Anefo / CC0

Były agent FBI ustalił, że rodzinę Anny Frank zdradził żydowski notariusz Arnold van den Bergh, członek Judenratu w Amsterdamie (na zdj. scena aresztowania Żydów z filmu o Anne Frank).

Holenderscy historycy Bart Wallet z Uniwersytetu w Amsterdamie oraz Bart van der Boom z Uniwersytetu w Lejdzie wprost nazywają rewelacje zespołu Pankoke’a „oszczerstwem”. W wywiadzie udzielonym dla magazynu „Spiegel” Wallet mówił:

Obwinianie kogoś o zdradę Anne Frank i jej rodziny na podstawie anonimowego listu jest wątpliwe. Nie ma to nic wspólnego z porządnymi badaniami historycznymi. Po prostu brakuje twardych dowodów. Van den Bergh na pewno nie był jedynym, któremu zarzucano kolaborację z nazistami z powodu przynależności do Rady Żydowskiej.

Wtórował mu van der Boom, który podkreślał, iż „nie ma żadnych dowodów na to, jakoby członkowie Judenratu wydali nazistom od 500 do 1000 ukrywających się Żydów. Takie poważne zarzuty są nieodpowiedzialne”. Kto ma rację? Niewykluczone, że nigdy nie poznamy prawdy ze 100-procentową pewnością. Faktem jest, że ani wskazany przez Pankoke’a notariusz, ani jego córka nie trafili do obozu zagłady. Van den Bergh przeżył II wojnę światową. Zmarł w 1950 roku. Z drugiej strony chyba nawet Otto Frank musiał mieć w kwestii tożsamości zdrajcy uzasadnione wątpliwości, bo do śmierci w 1980 roku nie upublicznił treści listu i rzucanych w nim oskarżeń.

Bibliografia:

  1. Jeroen De Bruyn i Joop van Wijk-Voskuijl, Ukrywałam Anne Frank. Wszystkie tajemnice Elisabeth, Znak Horyzont, 2024.
  2. Anne Frank, Dziennik, Znak Horyzont 2022.
  3. Rosemary Sullivan, Kto zdradził Anne Frank, HarperCollins Polska 2022.
  4. Anna Widzyk, Kto wydał rodzinę Anne Frank? Nowe odkrycia i wątpliwości, dw.com (dostęp: 27.06.2024).

KOMENTARZE (4)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

niepoprawny politycznie

Oficjalna strona Anny Frank: Ronald Leopold, dyrektor wykonawczy [muzeum] domu Anny Frank: „Nasze znaki zapytania zgłoszone do wniosków zespołu prowadzącego sprawę, którą uważamy za ciągle nierozstrzygniętą, znajdują potwierdzenie w kontrdochodzeniu przeprowadzonym przez wybitnych historyków.” – dodajmy głównie, ale nie tylko, holenderskich. „Mamy nadzieję, że dzięki temu kontrdochodzeniu imię van den Bergha zostanie ostatecznie oczyszczone […] z zarzutów, także ze względu na jego potomków, w tym zwłaszcza wnuczkę Mirjam de Gorter”.

Otto Frank nie opublikował zaś od razu listu ze względu, jak sam stwierdził, nie tylko wątpliwości ale i możliwość wzrostu i tak silnych wówczas w Europie zachodniej, nastrojów antysemickich podsycanych przez agentów palestyńskich i sowieckich.
Obecnie zatem ciągle wymienia się aż pięć osób jako głównych tutaj podejrzanych. Najbardziej prawdopodobnym wg ostatnich ustaleń wydaje się być nie Berg, a Willem van Maaren, ale także wymienia się jako bardzo prawdopodobne właśnie wspomniane wyżej przypadkowe odkrycie kryjówki Anny i innych ukrywających się. Obok handlu na czarnym rynku podrobionymi kartkami, zwraca się bowiem uwagę na to także, że np. pracownik magazynu firmy Franka, Lammert Hartog wykonywał swą pracę nielegalnie, na czarno – co było wtedy ciężkim przestępstwem, karanym nawet obozem koncentracyjnym; a dyrektor handlowy Victor Kugler ukrywał zyski, nie księgował części dochodów co było jeszcze gorsze, bo mogło skutkować nawet karą śmierci. A wiemy, że standardem było przy okazji takich postępowań, iż sprawdzano, czy czasem w budynku, który przeszukiwano w ramach śledztwa, nie ukrywano nie tylko Żydów ale i w ogóle jakichkolwiek osób poszukiwanych przez gestapo czy policję.

Poland wrocław

Czytałem że inny żyd ja zdradził

Anonim

Wielki płacz o 8, słownie ośmiu żydów których wydali ich rodacy inni żydzi. A nawet gdyby wydali ich Holendrzy to też nic dziwnego bo w końcu to właśnie Holendrzy dali Hitlerowi aż …50 000 SS-manów, którzy walczyli na wschodzie w ZSRR. Najwięcej swoich rodaków wydały Niemcom – żydowskie samorządy – Judenraty, żydowscy szmalcownicy oraz żydowska policja.

PI Grembowicz

Vide: „Szczerbiec” /pismo/ A. Gmurczyk/NOP
Real Life

Zobacz również

Druga wojna światowa

W Polsce im nie wyszło, ale tu Niemcom udało się przeprowadzić prawdziwy blitzkrieg

Wczesnym rankiem 10 maja 1940 roku Niemcy napadły na Francję, Belgię, Luksemburg i Holandię. Po  miesiącach fałszywych alarmów Holendrzy dali się zaskoczyć.

19 czerwca 2024 | Autorzy: Joop van Wijk-Voskuijl

Dwudziestolecie międzywojenne

Wraz z 200 sierotami został zamordowany w Treblince. Tragiczna historia Janusza Korczaka

Był prekursorem walki o prawa dzieci i autorem książek dla najmłodszych. Kim był Stary Doktor, który, choć mógł uciec, poszedł na śmierć razem z podopiecznymi?

29 stycznia 2022 | Autorzy: Maria Procner

Druga wojna światowa

Ratunek za wszelką cenę. Żydowskie dzieci ocalone przed eksterminacją z rąk Niemców

Podczas II wojny światowej holenderscy Żydzi doświadczyli jednej z największych masakr w Europie Zachodniej. Zabito ponad 70% członków tej społeczności. Jednym ze sposobów na przeżycie...

5 lutego 2021 | Autorzy: Anna Jankowiak

Druga wojna światowa

Wojenna tułaczka. Historia 9-letniej Żydówki cudem uratowanej przed Holokaustem

Jej rodzice nie żyją. Ona sama ocalała tylko dlatego, że oddano ją do rodziny zastępczej. Przechodzi spod opieki jednego dorosłego pod opiekę następnego, bez wyjaśnień...

28 stycznia 2021 | Autorzy: Bart van Es

Druga wojna światowa

Życie po Auschwitz. Wstrząsająca relacja przyrodniej siostry Anne Frank

Były praktycznie rówieśnicami. Obie doświadczyły tej samej gehenny: walki o przetrwanie, ukrywania się w dramatycznych warunkach przed nazistami, denuncjacji i uwięzienia w Auschwitz. Różniło je...

7 listopada 2020 | Autorzy: Maria Procner

XIX wiek

Czy Adolf Hitler mścił się na Żydach za to, że... sam był Żydem?

Plotki o żydowskim pochodzeniu Adolfa Hitlera pojawiły się już w latach 20. ubiegłego wieku, niedługo po publikacji jego życiowego dzieła „Mein Kampf”. Czy jednak faktycznie...

30 maja 2019 | Autorzy: Joanna Kurkiewicz

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.

Najciekawsze historie wprost na Twoim mailu!

Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.