Nie było biegu, w którym by wystartował i przegrał. Jego zwycięstwa były miażdżące – i z tego powodu musiał zakończyć karierę na rzecz... płodzenia źrebaków.
W przypadku tego konia po prostu nie da się nie wierzyć w magię i astrologię. I jeszcze do tego ta data. Był 1 kwietnia 1764 roku. Nad Anglią dało się zauważyć niezwykłe zjawisko: zaćmienie Słońca. Ale tego dnia wydarzyło się jeszcze coś, co wywróciło świat wyścigów konnych do góry nogami. Otóż w Cranbourne Lodge, w hodowli należącej do księcia Cumberland Williama Augustusa na świat przyszedł źrebak o naprawdę wspaniałym rodowodzie. Był praprawnukiem słynnego Darley Arabian. Jego rodzicami byli Merske oraz Spiletta. I oczywiście nadano mu imię Eclipse, czyli po angielsku zaćmienie.
„Pierwszy Eclipse, reszta nigdzie”
Źrebak wyrósł jak na drożdżach, osiągając rekordowe wręcz wymiary. XIX-wieczna encyklopedia podaje, że w kłębie mierzył on 16 rąk i 2 cale. Ówczesna ręka była jednostką miary wynoszącą 4 cale, czyli trochę ponad 10 cm. A zatem wzrost Eclipse w kłębie wynosił aż 167 cm! Ze swoim rodowodem i niewątpliwą siłą było do przewidzenia, że wystawiony do wyścigów będzie w stanie namieszać w stawce. Nikt się jednak nie spodziewał, że aż w takim stopniu.
Z początku trudno było go do tego przekonać. Ponoć nie był łatwym do prowadzenia koniem. Nie za bardzo dogadywał się z „kolegami” ze stajni. Kiedy dżokej próbował go dosiadać, kończył jak Wicia po pierwszych swoich podejściach do konia w „Samych Swoich”. Ale gdy Eclipse wreszcie zaczął biegać… Jego kariera trwała zaledwie 18 miesięcy – od roku 1769 do 1770. Dlaczego tak krótko? Cóż, najlepsze zajęte przez Eclipse miejsce to 1. Najgorsze – również 1. Nie było biegu, w którym by wystartował i go nie wygrał.
Nie koniec jednak na tym. Jego zwycięstwa były po prostu miażdżące. Ówczesne wyścigi konne odbywały się na znacznie dłuższych dystansach niż obecnie, co pozwalało Eclipse na zbudowanie przed metą olbrzymiej przewagi. Autorzy podają, że wynosiła ona od 10 do 20 furlongów. Ta anglosaska jednostka miary wynosiła nieco ponad 200 metrów, a zatem ten niezwykły koń był w stanie wyprzedzić rywali nawet o 4 kilometry! Nic więc dziwnego, że o wynikach biegów, w których brał udział, zwykło się mówić: „Pierwszy Eclipse, reszta nigdzie”.
Rekordowy reproduktor
Tak kończyły się te biegi, o ile oczywiście ktokolwiek zdecydował się wystawić konia przeciwko niemu. Na pewnym etapie nawet z tym zaczął być problem. Niektóre wyścigi Eclipse wygrał więc de facto walkowerem. Jak wiemy, wyścigi konne nierozerwalnie wiążą się z zakładami, a kiedy do wyścigu zgłaszano Eclipse, wszyscy zdawali sobie sprawę, że na inne konie po prostu nie ma sensu stawiać. Ten niezwykły koń pokonał zatem konkurencję i zachwiał podstawami ówczesnej bukmacherki. I właśnie to przedwcześnie zakończyło jego karierę.
Od tego momentu stał się przede wszystkim reproduktorem. Szacuje się, że bezpośrednio lub pośrednio został ojcem aż 400 źrebiąt. Jego dziedzictwo jest wprost niebywałe. Niektórzy autorzy sugerują nawet, że nawet do 80% współczesnych koni wyścigowych pełnej krwi angielskiej ma jego geny. Sam Eclipse został uznany za tak ważnego konia dla historii tej dyscypliny, że po jego śmierci, która miała miejsce 27 lutego 1789 roku (żył niecałe 25 lat, zmarł z powodu kolki), cały jego szkielet został zakonserwowany i zachowany dla przyszłych pokoleń badaczy. Znajduje się obecnie w Royal Veterinary College w pobliżu Hatfield.
Czytaj też: Mądry Hans – historia konia, który potrafił liczyć i komunikować się z ludźmi
Dlaczego był niepokonany?
Przez lata naukowcy próbowali znaleźć odpowiedź na nurtujące wszystkich pytanie: co sprawiało, że Eclipse był taki wyjątkowy? Jeszcze w 1789 roku francuski chirurg Charles Vial de Sainbel przeprowadził jego autopsję. Przy okazji: jest to pierwsza udokumentowana autopsja zwierzęcia wykonana w Wielkiej Brytanii. Zresztą dała ona początek London Veterinary College, który obecnie jest znany jako wspomniany Royal Veterinary College.
Co zaś się tyczy budowy Eclipse: zauważono, że miał o około 25% większe serce niż inne konie, co mogło mieć kluczowe znaczenie dla jego wydolności. Waga narządu wynosiła 14 funtów, czyli 6,35 kg. Cóż, czego jak czego, ale serca do wyścigów zdecydowanie nie można mu było odmówić.
Źródła:
- Amos, DNA study of 'greatest racehorse’, news.bbc.co.uk, dostęp: 01.03.2023.
- N. Clee, Eclipse, Banta Press, London 2009.
- G. Ripley, C. A. Dana (red.), The American Cyclopaedia, D. Appleton and Company, New York 1883.
- B. Stewart, The Thoroughbred Horse. Born to Run, Capstone Books, Mankato 1995,
- Why was the racehorse Eclipse so good?, www.sciencedaily.com, dostęp: 01.03.2023.
KOMENTARZE (1)
Konie to wspaniałe zwierzęta, bardzo majestatyczne