Mikołaj II i jego żona Aleksandra Fiodorowna pobrali się z miłości, ich życie rodzinne było wyjątkowo szczęśliwe. Paradoksalnie, ale to właśnie ich uczucie doprowadziło do rozpadu imperium Romanowów.
16 letni Mikołaj zwany Nikim i 12- letnia Aleksandra, z domu księżniczka Alix Heska, poznali się w Petersburgu, w 1884 roku. Nastolatka przyjechała do stolicy Rosji na ślub swojej siostry Elżbiety z wujkiem Mikołaja, wówczas następcy tronu. Młody człowiek od razu zwrócił uwagę na śliczną blondwłosą księżniczkę o gęstych włosach i melancholijnym spojrzeniu, która odwzajemniła jego zainteresowanie. Alix i Niki zaczęli spędzać dużo czasu razem, a w carskiej rezydencji w Peterhofie wypisali na szybie „Kochamy się”.
Po kilku tygodniach w Rosji księżniczka wróciła do rodzimej Hesji. Wydawało się, że ta młodzieńcza miłość szybko zgaśnie, tym bardziej że Niki i Alix ponownie spotkali się dopiero po 5 latach. Ale okazało się, że w czasie rozłąki ich uczucie wzrosło. W kwietniu 1894 roku Alix zgodziła się zostać żoną Nikiego, który zapisał w swoim dzienniku:
Wspaniały, niezapomniany dzień – wreszcie zaręczyłem się z moją ukochaną Alix (…) Z moich ramion ogromny ciężar.
Mikołaj wstąpił na tron w listopadzie tegoż roku po śmierci ojca Aleksandra III. Niemiecka księżniczka zmieniła imię na Aleksandra Fiodorowna. Ich ślub odbył się 14 listopada 1894 roku.
Niepopularna Alix
Matka Mikołaja II – cesarzowa wdowa Maria Fidorowna – była przeciwna małżeństwu syna z Alix Heską. Powodem niechęci były obawy, że wstydliwa i chorobliwie nieśmiała księżniczka nie będzie w stanie wypełniać obowiązków monarchini. Poza tym pięknej Aleksandrze Fiodorownie brakowało uroku osobistego i zdolności zjednywania sobie ludzi.
Te obawy niestety ziściły się. Już w trakcie pierwszego przyjęcia dworskiego młoda cesarzowa skamieniała ze strachu i przez większość czasu gapiła się w podłogę. Nie uśmiechała się, a spojrzenie wyrażało zdenerwowanie. Gdy witała się z gośćmi, często spoglądała, ile jeszcze osób czekało w kolejce. Wyczuwało się, że cesarzowa nie może się doczekać, kiedy będzie mogła wyjść z sali balowej i ukryć się w domowym zaciszu. Nawet podczas tańca na jej twarzy malowało się znużenie.
Takie zachowanie powtarzało się na kolejnych przyjęciach. Petersburska socjeta zaczęła odbierać swoją carycę jako osobę arogancką i zbyt dumną, by nawiązać kontakt z członkami stołecznego towarzystwa. Aleksandra Fiodorowna wyczuła ten stosunek petersburskiej arystokracji ale nie zrobiła nic dla uzdrowienia ich wzajemnej relacji. Poczuła się jak zaszczute zwierzę i wycofała się do swojej rezydencji – Pałacu Aleksandrowskiego w Carskim Siole. Tylko tam czuła się tam bezpiecznie.
Osobowość Aleksandry Fiodorowny była tak silna, iż caryca podporządkowała sobie męża. Pod wpływem żony Mikołaj II wycofał się z życia publicznego i zminimalizował kontakty z pozostałą rodziną. Izolacja pary cesarskiej spowodowała spadek ich popularności wśród arystokracji i pozostałych poddanych.
Hemofilia i Rasputin
Kolejnym powodem niechęci Rosjan do Aleksandry Fiodorowny był fakt, że w ciągu pierwszych 7 lat małżeństwa cesarzowa urodziła cztery córki. Nawet członkowie rodziny Romanowów nie kryli rozczarowania brakiem dziedzica płci męskiej.
Marzenia Mikołaja i Aleksandry spełniło się latem 1904 roku, gdy małżonkom urodził się syn Aleksy. Już wkrótce radość zamieniła się w rozpacz, gdy okazało się, że dziecko jest chore na hemofilię, dziedziczną niewydolność krzepnięcia krwi. Aleksandra okazała się nosicielką tej choroby, podobnie jak jej matka i babka królowa. Po niefortunnym kaszlnięciu, lekkim uderzeniu czy upadku Aleksego często następował bolesny krwotok wewnętrzny.
Wtedy Aleksandra całodobowo Fiodorowna siedziała przy łóżku wijącego się z bólu syna, odgarniając pasma włosów z jego spoconego czoła i słuchając jego jęków. To wszystko, co mogła zrobić, ponieważ nie było żadnego leku na tę chorobę.
W poszukiwaniu ratunku dla Aleksego, Alix zwróciła się ku Grigorijowi Rasputinowi. Ten zwykły syberyjski chłop potrafił w niewytłumaczalny sposób tamować krwotoki następcy tronu. Jak wspominała Olga, najmłodsza siostra cesarza, wystarczyła modlitwa Rasputina przy łóżku chłopca, żeby nastąpiła gwałtowna poprawa. Gdy Aleksy miał zapalenie ucha, starzec rozmawiał z nim przez telefon i choroba ustępowała.
Hemofilia następcy tronu była najpilniej strzeżoną tajemnicą. Dlatego obecność Rasputina na dworze cesarskim wzbudzała niepokój A to dlatego, że był on znany ze swoich pijackich wybryków i rozpusty. W roku 1911 premier Piotr Stołypin uprzedził Mikołaja, iż z powodu Grigorija popularność i autorytet carskiej pary w oczach społeczeństwa malały, na co monarcha odparł:
Możliwe, że Pan mówi prawdę. Ale jestem zmuszony prosić o to, by w przyszłości Pan nigdy nie poruszał tematu Rasputina. Nic nie jestem w stanie zrobić w tej sprawie.
Dlaczego cesarz zignorował to ostrzeżenie? Bo był świadomy zależności swojej żony od tego syberyjskiego mużyka i nie mógł pozbawić Aleksandry nadziei na wyleczenie syna.
Aleksandra Fiodorowna ostatecznie przywiązała się do Rasputina jesienią 1912 roku, podczas pobytu rodziny cesarskiej w ich polskiej rezydencji – w Spale. Syberyjski chłop uratował umierającego na atak hemofilii 8-letniego Aleksego. Gdy największe autorytety medyczne okazały się bezradne, przebywający na Syberii Grigorij wysłał do carycy telegram :
Bóg usłyszał Twoje modlitwy i ujrzał Twoje łzy. Nie bój się. Twój syn będzie żył.
I stał się cud – chłopiec zaczął zdrowieć dosłownie chwilę po otrzymaniu tej wiadomości.
Droga ku zagładzie
W okresie pokoju wpływ cesarzowej na Mikołaja II był umiarkowanie szkodliwe. Podczas I wojny światowej jej zaangażowanie w sprawy polityczne doprowadziło do nienawiści w stosunku do Aleksandry Fiodorowny i – w konsekwencji – do upadku dynastii Romanowów.
W sierpniu 1915 roku armia rosyjska ponosiła dotkliwe klęski i wycofywała się w głąb imperium. W ciągu roku działań wojennych straty w ludziach wyniosły ponad 1,5 miliona osób. Aleksandra przekonała męża, by ten mianował siebie głównodowodzącym armią rosyjską. Oznaczało to, że car będzie nieobecny w stolicy, co mogło skutkować destabilizacją sytuacji w kraju. Ale Mikołaj nie obawiał się problemów, bo przekazał władzę w kraju w ręce swojej ukochanej Alix:
Czy moja żonka przyjdzie z pomocą swojemu mężusiowi podczas jego nieobecności? Jaka szkoda, że nie wykonywałaś tych obowiązków wcześniej.
Rosja z przerażeniem dowiedziała się, że jej los jest w rękach neurotycznej carycy, która uzależniła wszystkie decyzje kadrowe od tego, czy kandydaci na ministrów byli przychylni Rasputinowi. Nawet najwierniejsi i najbardziej kompetentni urzędnicy tracili posady z powodu swojej niechęci do Grigorija. W latach 1915-1917 w kraju było czterech premierów, pięciu ministrów spraw wewnętrznych, trzech ministrów spraw zagranicznych.
Społeczeństwo nie rozumiało obecności brudnego syberyjskiego chłopa, posądzanego o kolaborację z Niemcami, u boku rodziny cesarskiej. Nienawiść, którą Rosjanie zaczęli żywić wobec Alix, wyprowadziła ich na ulice w lutym 1917 roku i spowodowała rewolucję lutową, w wyniku której Mikołaj II zrzekł się tronu.
Bibliografia:
- Gelardi J., Niezwykłe kobiety Romanowów. Od świetności do rewolucji. Warszawa, 2012;
- Gelardi J. Born to Rule. London, 2005,
- Massie R.K. Mikołaj i Aleksandra.Warszawa, 1998.
KOMENTARZE
W tym momencie nie ma komentrzy.