Czy przegapiliśmy ponowne nadejście Mesjasza, który w dodatku urodził się jako czarnoskóry niewolnik? Zdaniem zbiegłych niewolników żyjących na rządzonej przez Francuzów Hispanioli w XVIII wieku dokładnie tak było.
Ich Mesjasz nazywał się François Mackandal i pozostaje jednym z największych seryjnych morderców w historii. Jego bronią nie był ani miecz, ani sztylet. Swoich wrogów podstępnie truł z pomocą pobratymców na niespotykaną skalę. Był niczym zły omen i pewnie podstępnie wybiłby wszystkich plantatorów, gdyby nie jedna mała dziewczynka…
Wspólnie z serwisem Deser.pl zapraszamy na film oparty na artykule autorstwa Łukasza Włodarskiego „Czarny Mesjasz. Największy truciciel w dziejach świata”. Pełną, tekstową wersję materiału znajdziecie TUTAJ. Zapraszamy też do odwiedzenia strony Deseru.pl i zapoznania się z dyskusją pod filmem.
KOMENTARZE
W tym momencie nie ma komentrzy.