Ciekawostki Historyczne

13 lipca w Sejmie stosunkiem głosów 228 „za” do 203 „przeciw” i 1 wstrzymującym się przegłosowany został projekt nowelizacji ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Z kolei podczas posiedzenia Senatu, które miało miejsce w tym tygodniu 28 lipca izba wyższa polskiego parlamentu zgodnie z wcześniejszym wnioskiem komisji nowelizacja ta, została odrzucona.

Za wnioskiem o jej odrzucenie zagłosowali prawie wszyscy senatorowie z wyjątkiem członków Prawa i Sprawiedliwości, łącznie 49, zgodnie z przewidywaniami senatorowie PiS w liczbie 46 głosowali przeciwko temu wnioskowi, zaś 1 z senatorów niezależnych wstrzymał się od głosu.

Zdania na temat proponowanych zmian są skrajnie podzielone: zbulwersowani są nimi archeologowie, a nowelizacja została oprotestowana przez środowiska tak naukowe, jak i muzealnicze. Uważają oni, że w efekcie państwo straci jakąkolwiek kontrolę nad tego typu działalnością. Z drugiej strony wśród poszukiwaczy, tzw. „detektorystów”, wzbudza ona wyłącznie pozytywne reakcje.

fot.canva

Sejm za Senat przeciw kontrowersyjnej nowelizacji ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami

Po nowelizacji nie byłoby już konieczne uzyskiwanie zezwolenia konserwatorskiego na prowadzenie poszukiwań, natomiast obowiązkowe stałoby się zainstalowanie specjalnej aplikacji, za której pośrednictwem każdorazowo musielibyśmy zgłosić wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków fakt rozpoczęcia prowadzenia poszukiwań. Wymagana byłaby jedynie zgoda właściciela gruntu, na którym byśmy je prowadzili. Z amatorskich poszukiwań wyłączone byłyby jedynie miejsca pozostające pod ochroną konserwatorską, pochówków, kaźni i pomników historii. Natomiast w momencie znalezienia istotnego przedmiotu konieczne byłoby przesłanie jego zdjęcia. fot. canva

Na nowelizacji suchej nitki nie zostawia profesor z Wydziału Archeologii UAM w Poznaniu Marcin Danielewicz, który uważa, że została ona napisana pod dyktando poszukiwaczy skarbów. Uważa m.in., że przyjęcie zapowiadanych przepisów przyczyni się do zwiększenia skali rabunku zabytków, tak w Polsce, jak i za granicą. A spowodowane to będzie tym, że nowelizacja przewiduje wysokie nagrody dla znalazców cennych znalezisk, która może wynieść od 25 do 30-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za pracę, czyli sięgać stu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Profesor obawia się, że przedmioty skradzione i przywiezione np. z Ukrainy lub innych miejsc będą mogły być w Polsce legalizowane, co wpłynie również na zafałszowanie wiedzy historycznej. Zresztą dawałoby to także możliwość zalegalizowania swoich zbiorów przez posiadaczy nielegalnych kolekcji.

Poza tym Polska stałaby się w ten sposób państwem o jednych z najbardziej liberalnych przepisów w zakresie poszukiwań skarbów. Stworzyć to może ryzyko, że obcokrajowcy pochodzący z państw, w których przepisy te są o wiele bardziej restrykcyjne, wybiorą się do Polski na łowy. Podkreśla również, że poszukiwacze-amatorzy nie posiadają niezbędnej wiedzy archeologicznej, która pozwalałaby im prawidłowo ocenić czy mają do czynienia z cennym z historycznego punktu widzenia znaleziskiem.

fot.I, Kpalion, CC BY-SA 3.0

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej

Natomiast zwolennicy, jak i twórcy ustawy podkreślają, o czym informował m.in. sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin, że w ten sposób usankcjonowana i zlikwidowana zostanie szara strefa prowadzenia tej działalności, ponieważ aktualnie jedynie niewielki odsetek osób stara się o uzyskanie formalnego zezwolenia na poszukiwania. Celem zaś byłoby uzyskanie jak najszerszej kontroli państwa nad tego typu działalnością.

Ustawa miałaby wejść w życie w maju 2024 roku, ponieważ konieczne byłoby jeszcze przygotowanie wspomnianej wcześniej aplikacji. Na razie wszystko jednak wskazuje na to, że droga legislacyjna tej budzącej tak duże emocje nowelizacji będzie jeszcze trwać. Jak uważacie? Kto ma rację w tym sporze?

Źródła:

  1. M. Danielewski, Grozi nam rabunek skarbów. Oto siedem grzechów głównych nowej ustawy [OPINIA], https://businessinsider.com.pl/prawo/opinie/poszukiwanie-skarbow-bedzie-proste-a-nagrody-dla-poszukiwaczy-duze/jcqc7kn, dostęp: 28.07.2023.
  2. T. Kromp, Kara za wykrywacz metali. Jeśli nie masz specjalnego pozwolenia, grożą nawet 2 lata więzienia, https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-kara-za-wykrywacz-metali-jesli-nie-masz-specjalnego-pozwolen,nId,6914212, dostęp: 28.07.2023.
  3. Senat odrzucił nowelizację ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, https://www.wnp.pl/parlamentarny/wydarzenia/senat-odrzucil-nowelizacje-ustawy-o-ochronie-zabytkow-i-opiece-nad-zabytkami,736225.html, dostęp: 28.07.2023.
  4. B. Stój, Udało się! Doczekaliśmy się zmiany prawa dot. poszukiwań, https://www.zwiadowcahistorii.pl/udalo-sie-doczekalismy-sie-zmiany-prawa-dot-poszukiwan/, dostęp: 28.07.2023.
  5. M.Wosion, Zmiany w ustawie o ochronie zabytków. Zagrożenie dla dziedzictwa czy sformalizowanie rzeczywistości?, https://www.rmf24.pl/regiony/krakow/news-zmiany-w-ustawie-o-ochronie-zabytkow-zagrozenie-dla-dziedzic,nId,6921344#crp_state=1, dostęp: 28.07.2023.
  6. Ustawa o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, https://www.senat.gov.pl/sklad/senatorowie/szczegoly-glosowania,518,116,10.html#, dostęp: 28.07.2023.

KOMENTARZE (2)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Apel

Apel do „poszukiwaczy” wysylajcie swoje wszystkie znalezione „skarby” (m.in. tubki po masciach, zardzewiale gwozdzie, puszki itp ) do lokalnych konserwatorow zabytkow aby nie zaginelo zadne dobro kulturalne.
Apel do ludzi ktorzy oddali jakies pamiatki lub przedmioty zabytkowe do muzeum. Idz i spytaj gdzie to jest.
Apel do bylych uczniow ktorych nauczyciel historii zachecal do przynoszenia „pamiatek” i czesto proponowal lepsza ocene z przedmiotu. Idz do bylej szkoly i spytaj gdzie to jest.

Krzysztof

Sprawa wygląda zgoła inaczej. Po pierwsze tzw. środowisko naukowe miało kilka lat na konsultacje z poszukiwaczami, ale notorycznie odmawiało i traktowało nas z góry. A świadomość społeczeństwa ewoluuje mimo ich oporu. Poza tym takie argumenty, jak przytoczone w artykule można łatwo obalić. Jaka legalizacja zbiorów? To urząd konserwatora zdecyduje co jest zabytkiem, a co nie. Nagrody? 🤣 99 % znalezisk to śmieci. Człowiek by z głodu padł licząc na nagrody… Przyjazd obcokrajowców? Oczywiście. My też poszukujemy w krajach, gdzie świadomość naukowców stoi na wyższym poziomie niż w Polsce. Próby wwozu i legalizacji zabytków z Ukrainy. Za przeproszeniem, to musiał idiota wymyślić. Inne kultury, inne zabytki. Może monety takie same. Na szczęście coraz więcej archeologów zmienia zdanie. Oprócz tych na posadkach… Pozdrawiam

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.

Najciekawsze historie wprost na Twoim mailu!

Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.