Życie codzienne w czasach słusznie minionej epoki nie było sielankowe. Kolejki, niedobory i wieczne "załatwianie" było wieczną zmorą zwykłych ludzi, a tymczasem elity rządowe bawiły się niczym królowie życia.
Na przykład Cyrankiewicz lubił drogie samochody, piękne kobiety i doskonałe jedzenie. Niektórzy twierdzili, że to pobyt w obozie koncentracyjnym obudził w nim pragnienie używania życia.
Jako jeden z nielicznych wybranych mógł w PRLu pławić się w niedostępnym dla zwykłego śmiertelnika luksusie. I nie miał najmniejszych skrupułów w korzystaniu ze swoich przywilejów.
Wspólnie z serwisem Deser.pl zapraszamy na film oparty na artykule autorstwa Adama Miklasza „Luksus w PRL-u. Jak naprawdę żyła wtedy władza?”. Pełną, tekstową wersję materiału znajdziecie TUTAJ. Zapraszamy też do odwiedzenia strony Deseru.pl i zapoznania się z dyskusją pod filmem.
KOMENTARZE (8)
Eeee… Pisanie o czyms co bylo 70 lat temu wg dzisiejszych standartow to nie naduzycie ale klamstwo(!) .Swiat idzie caly czas naprzod, zmieniaj sie stosunki spoleczne i … wszystko!
Z tymi kolejkami to tez przesada .Kolejki zaczely sie gdy zaczely sie strajki i zaczelo brakowac towarow na rynku i rozpoczela sie spekulacja.Wystalo sie i a potem sprzedalo, czasem po cenie 3-4 wyzszej.W Poznaniu zamknieto grupe ktora sprzedawala sedesy po cenie 10 x wyzszej niz w sklepie:)
Nie ma sie co podniecac „synami bonzow partyjnych ” bo dzisiaj synowie bogatych ojcow – biznesmenow zyja na grubo wieksza skale w porownaniu z przecietnym obywatelem i jakos nikt im tego nie wytyka bo to normalka .Nie jezdza Fatem 125 p tylko brykami za ponad 100 tys zl. co proporcjonalnie jest wyzsza cena niz wtedy Fiat 125 p – symbol luksusu.
Material wiec nalezy uznac za zwyczajna czarna propagande na froncie ideologicznym walki z PRL aby mlodemu pokoleniu nie zachcialo sie powrotu do „przeszlosci”.
Elektorat PiS to wlasnie ludzie ktorzy chca takiego bezpieczenstwa socjalnego jakie bylo za PRL
Autor tego amterialu jakos „dziwnie” nie dostrzega ze to o czym pisze to bylo prawie 3 pokolenia temu,On wciaz walczy z Komuna !jakby czas stanal w miejscu! I na zdrowie mu.! bedzie zyl krocej :) bo negatywne emocje zawsze przekladaja sie na gorsze zdrowie :)
Panie Mariner jest Pan na stronie historycznej więc dlaczego ma Pan pretensje, że artykuł opowiada wydarzenia sprzed 70 lat? To nasza Polska historia..a biznesmeni jeżdżą i żyją za swoje a nie za pieniądze narodu.
Misiewicze jeżdza za swoje ?
Ależ Mariner pisze prawdę historyczną.Źle zaczęło się dziać nie za „PRL-u”,a za zachłannością władzy wąskiej grupy podburzającej jak dziś naród.Wtedy jak I sekretarz wykonał telefon można było komuś pomóc,dzisiaj i minister Jaki nie potrafi powstrzymać eksmisji człowieka który zapłacił za mieszkanie by jego chory syn miał zapewnioną przyszłość.
A dzisiaj pisdzielce nie chlają za nasze, nie zatrudniają swoich rodzin? Są 1200 razy gorsi niz komuniści..
swieta prawda!
Tusk jak był Premierem RP latał samolotem państwowym co tydzień na trasie WaWa-Gdańsk-WaWa, Tusk zamiast podać się do dymisji bo nie umiał gospodarzyć to zarypał Polakom pieniądze z OFE – można bez końca wyliczać nadużycia finansowe właściwie każdej władzy. SLD owscy też kradli na potęgę. Ale jakoś o PiS nie słychać na dzień dzisiejszy.
Drogi Anonimie, trudno się nie zgodzić ze zdaniem, że nadużycia dotyczą władzy zawsze i wszędzie. Jednak chociaż historia powinna być żywa, wolelibyśmy nie wchodzić w dyskusje polityczne. To portal historyczny a nie publicystyka polityczna. Dziękujemy jednak za komentarz i pozdrawiamy :)