Ciekawostki Historyczne

Wspaniali naukowcy, nowatorscy konstruktorzy, twórcy przełomowych wynalazków. A jednak ich nazwiska nie są powszechnie znane. Którzy wielcy Polacy, pomimo swoich zasług, popadli w zapomnienie? O kim przede wszystkim powinniśmy przypomnieć? O to pytamy w naszym najnowszym konkursie.

Na autorów trzech najlepiej uzasadnionych odpowiedzi czekają egzemplarze książki Marka Boruckiego pod tytułem   „Wielcy zapomniani Polacy, którzy zmienili świat – część 2”, ufundowane przez wydawnictwo MUZA. Pytanie konkursowe brzmi:

Kto z wielkich zapomnianych Polaków najbardziej zasługuje na to, aby znaleźć się w szkolnych podręcznikach? I dlaczego to właśnie ona lub on powinni trafić na ich karty?

Na odpowiedzi czekamy do godziny 23:59 w sobotę 14 maja 2016 roku. Swoje typy, wraz z uzasadnieniem, wpisujcie w komentarzach pod tym postem. Pamiętajcie – wybranie ciekawej postaci to połowa sukcesu, drugą połowę stanowi przekonująca argumentacja!

W naszym konkursie mamy dla Was trzy egzemplarzy książki Marka Boruckiego pod tytułem „Wielcy zapomniani. Polacy, którzy zmienili świat – część 2” (MUZA 2016).

W naszym konkursie mamy dla Was trzy egzemplarzy książki Marka Boruckiego pod tytułem  „Wielcy zapomniani. Polacy, którzy zmienili świat – część 2” (MUZA 2016).

Przed opublikowaniem komentarza na stronie upewnijcie się, że podaliście w odpowiedniej rubryce swój adres e-mail (jest on widoczny tylko dla redakcji). Dzięki temu, jeżeli wygracie, będziemy mogli się z Wami skontaktować. Będzie to dla nas także potwierdzeniem, że to Wy jesteście autorem danego komentarza. Pamiętajcie, by dobrze uzasadnić swe odpowiedzi!

Informacje prawne

Uczestnik konkursu wyraża zgodę na przetwarzanie ujawnionych przez siebie danych osobowych w postaci adresu poczty elektronicznej, imienia i nazwiska na potrzeby przeprowadzenia konkursu oraz udziału w bezpłatnym newsletterze. W celu uzyskania informacji o przetwarzanych danych osobowych, ich zmiany lub cofnięcia zgody na ich przetwarzania, w tym rezygnacji z udziału newsletterze uczestnik może wysłać maila na adres ciekawostki@ciekawostkihistoryczne.pl.

Jeśli nie chcecie czekać na rozwiązanie konkursu, książkę Marka Boruckiego możecie kupić z rabatem na empik.com

wielcy_zapomniani_baner_640

KOMENTARZE (13)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Anonim

Jan Czochralski – polski chemik, metaloznawca. Wynalazca metody otrzymywania monokryształów krzemu, stanowiących podstawę dzisiejszej elektroniki. Obecnie jest najczęściej cytowanym Polakiem we czasopismach technicznych.

Paulina

Jednym z często pomijanych Polaków, którzy wnieśli wiele do historii i nauki świata jest z pewnością Napoleon Cybulski. Dzięki niemu ruszyła dziedzina medycyny zwana endokrynologia. Dzięki jego doświadczeniom dziś można prowadzić badania wykrywające min. padaczkę oraz nowotwory mózgu. Był pierwszym Polakiem który otrzymał elektryczny zapis pracy serca. Gdyby nie on, być może medycyna nigdy nie wyglądała by tak jak wygląda dziś.

aneta

Podczas studiów wpadł na pomysł własnego aparatu filmowego -jeszcze przed ogłoszeniem patentu braci Lumiere- do zdjęć i projekcji, który nazwał pleografem. Prowadził badania w dziedzinie przesyłania obrazu na odległość, czyli telewizji. W roku 1898 skonstruował urządzenie nazwane telefot. Jego kolejny wynalazek to pierwsza na świecie ręczna filmowa kamera zdjęciowa. Przy użyciu tych kamer, na polach bitew I wojny światowej, wojskowi operatorzy dokumentowali przebieg bojowych zmagań.W sierpniu 1944 roku został zaaresztowany przez Niemców i wysłany do obozu koncentracyjnego Gross-Rosen, a stamtąd do Mauthausen, gdzie zmarł w marcu 1945 roku.

Z pewnością należy się Kazimierzowi Prószyńskiemu tytuł pioniera polskiej kinematografii, jak i również przysługuje mu niewątpliwie tytuł pioniera telewizji- i to w skali światowej. Polecam krótki film o nim „Kazimierz Prószyński – geniusz nr 129957″ link: https://vimeo.com/23974153

Darth Jar Jar

Wybitny polski biochemik, z którego dorobku korzystamy niemal każdego dnia – Kazimierz Funk. Twórca nauki o witaminach i autor tego terminu (pochodzącego od łacińskiego słowa „życie” – vita oraz „amina” – związek zawierający azot). Jako pierwszy wyodrębnił dodatkowy pierwiastek, niezbędny do życia – witaminę B1. Przed jego badaniami zakładano, że do prawidłowego funkcjonowania organizmu niezbędne są jedynie białka, tłuszcze, cukry, sole mineralne oraz odpowiednia ilość kalorii. Zrewolucjonizował dietetykę, a dzięki jego osiągnięciom walka z chorobami takimi jak: beri-beri, krzywica, szkorbut, pelagra stały się niemal trywialnie proste. To jemu należą się pokłony za uratowanie wielu istnień, za ogromny wkład w medycynę oraz naszą dzisiejszą jakość życia. Czterokrotnie nominowany do Nagrody Nobla (w dziedzinach chemii oraz medycyny). Prowadził również badania nad leczeniem cukrzycy, wrzodów oraz przyczynami powstawania nowotworów. Pozostawił po sobie niezliczoną ilość publikacji naukowych, jednak w kraju nadal nie jest należycie doceniany. Nawet Fryderyk Hopkins, laureat Nagrody Nobla (otrzymanej za wyodrębnienie witaminy A), podczas prelekcji powiedział o naszym wybitnym rodaku: „uzyskał nie za wiele, ale za mało uznania za swoją pracę nad witaminami”.

    Anonim

    Popieram.

Mac Tom

Postacią zapomnianą, która zasługuje na upamiętnienie w podręcznikach do historii, jest Ferdynand Antoni Ossendowski. Należy się mu to za dwie książki: ,,Zwierzęta, ludzie, bogowie” i ,,Lenina”.
Pierwsza została przetłumaczona na 19 języków. Zawiera relacje naocznego świadka, jakim był Ossendowski, z przebiegu rewolucji i wojny białych z czerwonymi (brał w niej udział jako doradca admirała Kołczaka i barona Ungerna).
,,Lenin” natomiast to pierwsza książka, która przyczyniła się do poznania prawdy o Leninie i rewolucji październikowej w krajach zachodnich.

Dominikagó

Jednym z zapomnianych Polaków jest na pewno Witelon. Powszechnie uważa się ,że pierwszym wybitnym naukowcem był Mikołaj Kopernik . Witelon miał bardzo nowatorskie poglądy na temat anatomii oka i fizjologii widzenia.Już w XIII w. wywnioskował z własnych obserwacji ,że w bardzo wilgotnym powietrzu człowiek może zobaczyć własne odbicie. Jak na średniowiecze było to wielkie odkrycie. Twierdził ,że oko otrzymuje tylko szereg sygnałów ,a mózg jest odpowiedzialny za ich interpretacje. Witelon zatwierdził w swoim traktacie ,który studiowali m.in Leonardo da Vinci. Dlatego myślę , że to nie ,,fair” ,ponieważ ta postać powinna znaleźć się na dzisiejszych podręcznikach np do gimnazjum.Polacy myślą ,że jedynym wybitnym średniowiecznym ,polskim naukowcem jest Mikołaj Kopernik ,choć nawet nie wiedzą o istnieniu i teoriach Witelona.

    Dominikagó

    poprawa**
    Jednym z zapomnianych Polaków jest na pewno Witelon. Powszechnie uważa się ,że pierwszym wybitnym polskim naukowcem był Mikołaj Kopernik . Witelon miał bardzo nowatorskie poglądy na temat anatomii oka i fizjologii widzenia.Już w XIII w. wywnioskował z własnych obserwacji ,że w bardzo wilgotnym powietrzu człowiek może zobaczyć własne odbicie. Jak na średniowiecze było to wielkie odkrycie. Twierdził ,że oko otrzymuje tylko szereg sygnałów ,a mózg jest odpowiedzialny za ich interpretacje. Witelon zatwierdził to w swoim traktacie ,który studiowali m.in Leonardo da Vinci. Dlatego myślę , że to nie ,,fair” ,ponieważ ta postać powinna znaleźć się w dzisiejszych podręcznikach np do gimnazjów.Polacy myślą ,że jedynym wybitnym średniowiecznym ,polskim naukowcem jest Mikołaj Kopernik ,choć nawet nie wiedzą o istnieniu i teoriach Witelona.

      Anonim

      Nikolaus Kopernikus Polakiem? Dobrze ci propaganda mózg wyprała. Nie znał nawet polskiego. Wielki człowiek europejczyk.

        Anonim

        Faktycznie ma Pan/Pani rację,bo nie mówił po polsku tylko posługiwał się językiem niemieckim. Ale powszechnie mówi się,że jest Polakiem,choć do dzisiaj trwają spory w sprawie pochodzenia w sprawie ,,Nikolausa Kopernikusa”.

Neron

Dr Eugeniusz Łazowski uratował więcej osób niż wszystkim znany Oskar Schindler, którego historię sfilmował Steven Spielberg w słynnym filmie „Lista Schindlera”. Polak dokonał tego sprytem i niesamowitą odwagą – jego historia jest wręcz nieprawdopodobna. Kiedy wybuchła II wojna światowa był świeżo upieczonym lekarzem. Podczas działań wojennych był dwukrotnie aresztowany – przez Sowietów i Niemców. Po ucieczce zatrudnił się w Polskim Czerwonym Krzyżu w Rozwadowie k. Stalowej Woli. Został również żołnierzem Armii Krajowej. Razem z dr Stanisławem Matulewiczem przez kilka lat wodzili za nos Niemców, przekonując ich, że trwa na tym terenie epidemia tyfusa plamistego. Jak tego dokonali? Matulewicz odkrył, że krew osób zakażonych bakterią Proteus OX19, która była zupełnie niegroźna, w testach wygląda identycznie jak u osób zakażonych śmiertelnym tyfusem plamistym. Polscy lekarze zaszczepili mieszkańców okolic Stalowej Woli tą niegroźna bakterią, natomiast Niemcom wysyłali próbki krwi, które potwierdzały, że w okolicach trwa epidemia tyfusu. Dzięki temu ponad 8 tysięcy osób uniknęło wywózki na roboty do Niemiec i odroczono likwidację miejscowego getta. Niemcy do końca wojny nie odkryli kulisów tej „epidemii” tyfusa plamistego, ale wytropili kontakty Łazowskiego z polskim podziemiem. W 1944 r. musiał salwować się ucieczką do Warszawy, gdzie pozostał do końca wojny. Po wojnie zatrudnił się w Instytucie Matki i Dziecka, a trzynaście lat później wyemigrował do USA jako stypendysta Fundacji Rockefellera. W USA został profesorem pediatrii w Uniwersytecie Stanowym w Illinois. W latach 80. przeszedł na emeryturę i zamieszkał w Oregonie. W latach 90. napisał wspomnienia „Prywatna wojna. Wspomnienia lekarza-żołnierza 1933-1944”, na podstawie których nakręcono film dokumentalny „A Private War”. Zmarł 16 grudnia 2006 roku w Eugene w USA.

gryf576

Kiedy wyniki?

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.

Najciekawsze historie wprost na Twoim mailu!

Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.