Jest jednym z najbardziej doświadczonych i szanowanych dziennikarzy sportowych w Polsce. Jako korespondent różnych redakcji był na sześciu mundialach, siedmiu mistrzostwach Europy i kilkunastu finałach europejskich pucharów. O kim mowa? O Stefanie Szczepłku. 20 maja nakładem Wydawnictwa SQN ukazała się jego książka – „Moja historia futbolu. Tom 1. Świat”.
Dzieje światowej piłki nożnej opisane przez dziennikarza, który w ostatnim półwieczu był naocznym świadkiem najważniejszych futbolowych wydarzeń. Fascynująca podróż z przewodnikiem, który osobiście rozmawiał z Pelém, Didim, Eusébio, George’em Bestem, Franzem Beckenbauerem czy Ferencem Puskásem, widział bramki Diego Maradony na Estadio Azteca i słynny wolej Zinédine’a Zidane’a na Hampden Park, przeżył tragedię na stadionie Heysel i radość Manchesteru United po wygranym finale Ligi Mistrzów z Bayernem na Camp Nou.
Od narodzin futbolu w nowoczesnej formie na Wyspach Brytyjskich w połowie XIX wieku po mistrzostwa świata w Brazylii. Od powstania FIFA aż po czasy najnowsze, w których Leo Messi i Cristiano Ronaldo stali się popularniejsi od wielu koronowanych głów. Kto rozegrał pierwszy mecz na Antarktydzie? Dzięki komu futbol rozwinął się w Brazylii? Dlaczego wiele klubów na całym świecie ma angielskie nazwy?
Stefan Szczepłek obejrzał tysiące meczów na kilku kontynentach, widział na żywo mundiale i mistrzostwa Europy. Przeprowadził setki rozmów z piłkarzami, trenerami, działaczami, sędziami. Wybrał to, co jego zdaniem jest w piłce najciekawsze i co miewa związek z polityką, kulturą oraz nauką. Tą książką prowadzi nas od stadionu do stadionu, od radości do dramatu. I – jak to przewodnik – pokazuje pamiątki i trofea.
W Mojej historii futbolu oprócz unikatowych zdjęć znalazły się reprodukcje biletów i programów z najsłynniejszych meczów oraz fotografie oryginalnych koszulek i butów gwiazd – nierzadko z ich podpisami. To wszystko z prywatnej kolekcji autora, jedynej takiej w Polsce i jednej z większych w Europie. Czytając i oglądając tę książkę, ma się wrażenie, że to jest także nasza historia, tylko Stefan Szczepłek pomógł nam ją usystematyzować, przybliżyć i wyjaśnić. Takiej książki o piłce nożnej jeszcze w Polsce nie było.
KOMENTARZE
W tym momencie nie ma komentrzy.