Tydzień temu, w związku z naszym konkursem w którym nagrodami były trzy egzemplarze książki Włodzimierza Kalickiego pt. "Zdarzyło się" zapytaliśmy Was jakie wydarzenie odcisnęło szczególne piętno na losach ludzkości? Jeżeli jesteście ciekawi, które z odpowiedzi uznaliśmy za najciekawsze, to zapraszamy do lektury.
Zanim jednak podamy zwycięskie komentarze chcielibyśmy zaznaczyć, że wybór był naprawdę trudnym zadaniem. Pojawiło się bowiem bardzo wiele interesujących przykładów. Pamiętajcie również, że kluczowe dla nas przy wyborze było uzasadnienie.
Dla formalności przypominamy pytanie konkursowe: Jeżeli miałbyś wskazać najważniejsze wydarzenie w historii ludzkości, to co by to było i dlaczego?
W naszym konkursie można było wygrać trzy egzemplarze książki Włodzimierza Kalickiego pt. „Zdarzyło się” (Znak Horyzont 2014).
A oto komentarze, które postanowiliśmy nagrodzić książkami:
I komentarz:
Anonim: Najważniejszym wydarzeniem w dziejach ludzkości był moment w którym jak to określił Jean Jacques Rousseau „Pierwszy człowiek ogrodził kawałek ziemi i powiedział to moje”. Od tego rozpoczęła się historia świata. Własność dała początek społeczeństwu i wytworzonemu przez nie instytucjom, które na wieki ukształtowały losy świata. Własność to nie tylko początek społeczeństwa ale jak pisał J. Bentham to również początek prawa. Własność determinowała działanie jednostek, będąc także podstawą rozwoju społeczeństw i państw.
II komentarz:
Natalia: Co by było dalej gdyby nie poczciwy i stary jak świat przyjaciel ogień? Niby tak dawno wynaleziony a jednak powszechnie do dziś używany i ceniony. Nie tylko pomagał naszym przodkom upichcić sobie coś zjadliwego ale dzięki niemu mogli zdobywać nowe kontynenty o chłodniejszym klimacie. Bez ognia nie byli by zdolni wytapiać np. grotów. Nie posiadali by też ochrony przed zwierzętami , ciepła i światła, które dawało pocieszenie w ciemnej i wilgotnej jaskini. Co by było gdyby jego nie wynaleziono? Stanęlibyśmy zapewne w pewnym miejscu naszego rozwoju i naszego postępu gdzie bez ognia dalej ani rusz. Jest to wynalazek PONADCZASOWY niemalże UNIWERSALNY bo pragnę zauważyć, że wykorzystujemy go do dziś. Co z tego , że oświecamy nasz dom za pomocą prądu elektrycznego i np. żarówki. Gdy tych obu rzeczy zabraknie wracamy do starego przyjaciela ognia. Nie jest on wcale wynalazkiem tylko naturą, którą potrafił poskromić i oswoić człowiek przy tym dobrze ją wykorzystując. Sądzę, że to powinno przemówić za tym ,że ogień był tym najważniejszym wręcz przełomowym wydarzeniem z historii całej ludzkości. To dzięki niemu mogły w odleglejszych od prehistorii czasach powstawać kolejne wynalazki bezpośrednio lub pośrednio z udziałem ognia.
III komentarz:
Amadi: W porównaniu z wydarzeniami przedstawionymi powyżej, to, które sam uznaję za najdonioślejsze, jest stosunkowo najmłodsze, a przez to prawdopodobnie jeszcze nie docenianie w stopniu, w jakim na to zasługuje – odkrycie elektryczności.
Elektryczność tak silnie wpłynęła na nasze codzienne życie, że sami często nie zdajemy sobie sprawy, w jak dużym stopniu jesteśmy od niej zależni. Jeśli właśnie siedzicie w pokoju, rozejrzyjcie się wokół – komputer, telewizor, telefon, zegarek, a wreszcie światło z żarówek, dzięki którym staliśmy się niemal całkowicie niepodatni na kaprysy słońca, regulującego przez całą historię ludzkości jej cykl dobowy.
Choć wydarzenie to z racji kolejnych odkryć jest procesem stałym i ciągłym, to z perspektywy ludzkości rozpoczęło się ono zaledwie krótką chwilę temu, a jego początek śmiało można nazwać dziejowym. Dopiero na przełomie XVIII i XIX wieku postęp technologiczny w tej materii zaczął zmieniać nasze codzienne życie i związane z nim przyzwyczajenia. Wtedy to właśnie awangarda światowego salonu nauki – m.in. Galvani, Volta i Ampere – stawiała pierwsze kroki na nieznanym nikomu terenie w rzeczywistości, w której niedawne wynalezienie piorunochronu przez Franklina było dla pospólstwa igraniem z boskimi, mistycznymi mocami. Ci światli rewelatorzy, niezrównani pionierzy nowej dziedziny, stworzyli podwaliny w postaci praw i zasad, które dla kontynuatorów ich myśli stały się fundamentem, na którym zbudowano całą nowoczesną cywilizację.
Ich sukcesorzy działający w XIX i na początku XX wieku ostatecznie sprawili, że współczesny świat jest taki, jakim widzimy go dzisiaj. Jak bowiem wyglądałaby ludzkość, gdyby Farraday nie odkrył indukcji elektromagentycznej, będącej podstawową formą wytwarzania prądu? Co by było, gdyby Meucci nie odkrył telefonu, Tesla – m.in. radia czy silnika elektrycznego, Hulsmeyer – radaru, a Baird – telwizora? O ile godzin więcej zyskujemy każdego zimowego okresu kradnąc każdej dobie nieco więcej dnia roświetlając ciemności żarówką Edisona, zamiast tracić wzrok i błąkać się w mroku przy wątłym poblasku lampy naftowej? Czy globalizacja postępowałaby w takim samym tempie, gdyby Korolew – ojciec Sputnika, nie zainicjował jego wystrzeleniem procesu spowijania naszego globu jedną wielką siecią satelit, których sygnał dociera obecnie w każdy zakątek Ziemii? Wreszcie, czy ktoś dzisiaj wyobraża sobie pracę, naukę, a nawet w wielu przypadkach komunikację i rozrywkę bez wkładu Turinga i całej rzeszy innych ludzi dla rozwoju komputeryzacji?
Na całe szczęście powyższe pytania nigdy nie wykroczą poza sferę przypuszczeń, gdyż odkrycia te są trwałe i pozostaną niezapomniane, a wynalazki stworzone na ich podstawie co dnia są coraz bardziej i bardziej udoskonalane. Walki o prymat stoczone między konstruktorami każdego z nich, między geniuszami tamtej epoki – takimi jak Tesla czy Edison – są nie mniej doniosłe niż największe bitwy w dziejach świata, nie mniej twórcze w swych efektach niż dzieła najznamienitszych artystów, a otaczający te niepospolite indywidua szacunek to coś, czego nigdy nie doświadczy żaden celebryta, nawet pomimo większej popularności. Twierdzenia, wzory i prawa ukute w ich umysłach niezmiennie oddziaływują na naukowców każdego okresu nie mniej niż myśli najwybitniejszych mędrców i ideologie najpotężniejszych władców tego świata.
Nic wcześniej nie dało takiego rozpędu naszej cywilizacji i nic nie wpłynęło bardziej na takie multum aspektów naszego życia. Czy zdajemy sobie sprawę, jak niewiele urządzeń obecnie NIE korzysta z elektryczności? Czy potrafimy sobie wyobrazić świat bez niej? Jesli ktoś faktycznie jest zdolny to sobie unaocznić, z pewnością przyzna mi rację, że życie jej pozbawione nie tylko cofnęłoby nas o całą epokę wstecz, ale uniemożliwiłoby dalszy, tak kluczowy i ponadczasowy dla człowieka postęp.
Dlatego właśnie to odkrycie elektryczności rozpatrywane jako początek elektrotechniki, uważam za największe wydarzenie w dziejach ludzkości
Jak zawsze, gratulujemy zwycięzcom i dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie. Jeżeli chcecie sprawdzić inne odpowiedzi, znajdziecie je tutaj.
Interesuje Cię książka, ale nie udało Ci się jej wygrać? Pamiętaj, że z naszym kodem rabatowym kupisz ją w księgarni Znak.com. pl dużo taniej niż inni. Nie zapominamy również o miłośnikach e-booków, dla których specjalną ofertę ma Woblink.
KOMENTARZE (4)
TAK! W końcu coś wygrałem!
Cieszę się, ze mój komentarz został doceniony, dziękuję! :)
Każdy ma szansę wygrać w naszych konkursach. Mamy nadzieję, że książka się spodoba.
Również dziękuję za docenienie komentarza. Pozdrawiam
Książka naprawdę świetna. Porządna lektura na deszczowe dni ;)