Chcecie wiedzieć jakie skutki mogą mieć kąpiele w brudnej wodzie po zakonnicach? Jesteście ciekawi jak wygląda wizyta w psychiatryku? A może co brzmi „jak wywody speców od życia intymnego z Radia Maryja”? Prezentujemy najciekawsze wypowiedzi naszych czytelników w ostatnim miesiącu!
Po raz kolejny nagradzamy nasze komentatorskie perełki. Pojawia się ich na portalu coraz więcej, jednak nieubłaganie znów musimy wybierać te, które świecą najjaśniej. Wciąż zaskakuje nas różnorodność i treść Waszych wpisów. Jesteśmy pewni, że tak jak nam – i Wam, drodzy Czytelnicy – te, które wybraliśmy i pokrótce opisaliśmy – zapadną w pamięć na długo.
(Nie)święte kąpiele
Artykuł: Higiena średniowiecznych królowych. Czy nasze władczynie śmierdziały?
Autor: Jarema
Bolesław Rogatka był typem hulaki, dzisiaj nazwalibyśmy królem życia i średniowiecznym celebrytą. W sumie ciekawa postać na scenariusz filmowy – historyczną tragikomedie. Co do kąpieli to były one zapewne takim czubkiem góry lodowej bo poniekąd wiemy że św. Jadwiga często zachowywała się w sposób aż nadto ascetyczny. Dla małego Bolka zachowanie babki mogły być co najmniej dziwne i odpychające a ostentacyjne (bo o to chodziło przecież) mycie w brudnej po zakonnicach wodzie było taką kroplą która przepełniła kielich. Postawa św. Jadwigi mogła albo przyczynić się do wychowania nowego świętego albo mówiąc kolokwialnie świra- a Bolek raczej nie był posłusznym dzieckiem i najzwyczajniej w świecie brzydził się takich kąpieli co w połączeniu z tym że miały być one związane z chrześcijańską pokorą to spowodowały one efekt odwrotny.
W historii mamy przykłady kiedy potomkowie po objęciu tronu robili wszystko na przekór rodzicom czy dziadkom i niszczyli ich dorobek np: Paweł I który z niechęci do matki Katarzyny Wielkiej postępował tak jakby na pewno nie zrobiła jego matka i posunął się nawet do wypuszczenia z więzienia T. Kościuszki. I tak Bolesław mógł na złość babce przyjąć zasadę ,,im większą świętą i ascetką była ,,kochana babunia” tym większym wariatem i hulaką będę ja” i stąd mamy jego barwny życiorys.
Nawet jeśli nie znacie dokładnie historii Bolesława Rogatki nic nie szkodzi. Aby zrozumieć powyższy komentarz wystarczy wiedzieć, że nie zapisał się on w pamięci potomnych zbyt pochlebnie. Ten polski książę został uznany za najbardziej bezmyślnego Piasta. I właśnie tę opinię – a właściwie zachowanie Bolesława, które się do niej przyczyniło – postanowił wyjaśnić nasz komentator, widząc jedną z głównych przyczyn ekscentryczności księcia w kąpielach. Ale kąpielach wcale nie zwyczajnych, lecz dosłownie i w przenośni, uświęconych. Brudna woda po zakonnicach wywrzeć miała przeciwny do zamierzonego skutek – zamiast ascetycznego mnicha wyszedł hulaka i świr.
Co by były gdyby…
Artykuł: Katastrofa, która mogła zmienić historię. Kościuszko był o włos od śmierci!
Autor: Obywatel D.
Dobre pytanie! Jak zmieniłyby się losy świata, gdyby ten młody inżynier utonął na dnie Atlantyku? Czy flaga Stanów Zjednoczonych wyglądałaby tak jak obecnie? (sam Waszyngton miał się podobno spytać Kościuszkę o wzór nowej flagi państwa) Pewnie nie… Czy powstałyby świetne forty, na których to rozbijałyby się jednostki ,,cienkiej czerwonej linii”? Być może by powstały, ale czy w takiej samej formie? I czy nadal by stały? W historii Stanów Zjednoczonych, Kościuszko odegrał dość znaczną rolę, jako ,,narzędzie do osiągnięcia sukcesu”. Trudno powiedzieć o nim, że był genialny – był dobry, a nawet bardzo dobry w tym co robił i tego się trzymał. Ale czy zmieniłaby się historia Polski w dość znaczny sposób? No właśnie… wydaje mi się, że nie. Kościuszko nie był taktykiem, to był dobry inżynier. On nie potrafił świetnie dowodzić, tylko budować. To są dwie różne rzeczy. Mieć charyzmę, a być dobrym ,,narzędziem wojny”. Ktoś się zapyta: ,,A kosynierzy? Przecież to był jego pomysł.” Fakt – pomysł miał dobry, fakt oprócz niego w samej insurekcji służyli ojczyźnie tacy ,,szaleńcy” jak Józio Bem, czy sam Józef Poniatowski. No i co? No i nic. Jak to mawia pewne przysłowie: ,,I Herkules d**a, kiedy wrogów kupa…”.
Nie mieliśmy najzwyczajniej szans! Sam Kościuszko mówił, że potrzeba ponad 90 tys. kosynierów (pomysł dobry, tanie jednostki dające rade w walce wręcz). W konfrontacji z regularną armią zaborców, nie było dużych szans na zwycięstwo. Zwłaszcza, że w samych kręgach dowódczych były różne koncepcje prowadzenia działań zbrojnych. Jedna część chciała ,,wyszarpać ile się da, a potem dogadać się z zaborcami”, a druga chciała ,,wybić przeciwnika do nogi” (w przypadku Rosji to był kiepski pomysł). Przy takim ,,rozrzucie” koncepcji prowadzenia wojny (tak polityka też jest jej narzędziem jak to pisał Clausewitz) nie da się niczego osiągnąć. Bo jak to się mówi: ,,nie da się być trochę w ciąży”. Sam Kościuszko wniósł w polską myśl wojskową wiele, odegrał znacząca rolę w historii Stanów Zjednoczonych, ale w przypadku polskiej walki o niepodległość, nie mógł zrobić nic. Zresztą… to był inżynier, a nie taktyk! Odpowiadając więc na pytanie zadane na końcu artykułu, można śmiało stwierdzić, że gdyby Kościuszko skończył (jak wielu innych) na dnie oceanu, to świat byłby uboższy. Uboższy o dobry ,,trybik” w machinie wojny.
I kto powiedział, że historyczne „gdybanie” jest nudne? Jak widać i najbardziej, wydawać by się mogło absurdalne, powiązania wcale nie są tak absurdalne, gdy przyjrzeć im się nieco bliżej. Czy wcześniejsza śmierć Kościuszki zmieniłaby wygląd flagi USA? Kto wie… :)
Dziewica bez błony
Artykuł: Jak sprawdzić czy ona jest dziewicą? Poznaj sposoby naszych pradziadków
Autor: dadada
Dziewictwo a błona to dwie rożne sprawy. Można błonę stracić w sposób mechaniczny bez udziału mężczyzny i być dziewicą. Można mieć mężczyznę, a po jego wyjściu błona pozostala nietknięta bo wcześniej po prostu nie pokrywała całości wejścia :). I cóż? Pozostaje dziewicą z błoną? :) Już nie pisząc o seksie oralnym. :) Można być z mężczyzną i nie odczuwać absolutnie … nic w tej sytuacji. Tak więc patrzycie po staroświecko :)
Zdziwiło Was skąd na portalu historycznym odróżnienie dziewictwa od błony? Otóż nasz komentator postanowił wyjaśnić swojemu przedmówcy, który stwierdził, że „Najgłupsze jest to, że kawałek głupiej błony wciąż jest ważny dla zacofanych palantów w XXI wieku, ponoć epoce rozumu i rozwoju człowieka”, że utrata błony dziewiczej wcale nie musi oznaczać utraty czystości. A więc nie błona jest ważna, ale dziewictwo. No cóż, może nie historyczny to komentarz, ale do artykułu się odnosił :)
Wizyta w psychiatryku
Artykuł: Jak traktowano pacjentów przedwojennych psychiatryków? Autentyczne wyznania starej pielęgniarki
Autor: Marianna Kowalska
20 lat temu odwiedziłam kuzyna w psychiatryku w Morawicy. Po obiedzie chorzy dostali leki. Pozamykano na klucz wszystkie pokoje.,żeby chorzy nie spali.Widziałam jak chorzy walczyli ze snem .niektórzy próbowali spać na stojąco albo kładli się na posadzkę na korytarzu.Mój kuzyn robił sobie czaj , pół szklanki herbaty i trochę wody żeby nie spać. Przykry to był widok.
Autentyczne świadectwa są dla nas zawsze jednymi z najcenniejszych. Dziękujemy za dzielenie się z nami własnymi historiami oraz doświadczeniami.
Anielskie zachwyty
Artykuł: 32 przedwojenne określenia na orgazm. Czy zrozumiałbyś każde z nich? [18+]
Autor: Anonim
„Szczytowanie błogosne” lub „zachwytowanie” brzmi jak wywody „speców” od życia intymnego z Radia Maryja. Padłam. Cudowne! Serio!
Nic dodać, nic ująć ;)
***
W uznaniu dla wysiłku i wiedzy autorów wyróżnionych komentarzy postanowiliśmy nagrodzić ich książkami-niespodziankami. Do tych, którzy pozostawili nam drogę kontaktu, odezwiemy się już wkrótce.
KOMENTARZE (2)
hmm….niby fakty ale chyba raczej pośmiewisko
Wyróżnieni Państwo mają odwagę komentować, dyskutować, a nawet stawiać kontrowersyjne tezy czy po prostu 'gdybać’. Nie każdy odwiedzający portal musi być historykiem – cieszymy się właśnie, że odwiedzają nas Ci, którzy chcą wiedzieć więcej.