Ciekawostki Historyczne
Średniowiecze

Historia Karakorum

Historia Karakorum to opowieść o niezwykłej stolicy imperium, gdzie spotykały się kultury, religie i ambitne dążenia, które na długo odmieniły obraz Azji.

Inspiracją dla napisania artykułu stał się program pt. Zaginione miasta Czyngis-chana emitowany na antenie Polsat Viasat History. W każdy piątek od 21 listopada, godz. 21:55

Historia Karakorum – miasto, które mieli budować najlepsi

W środkowej Mongolii płynie najdłuższa rzeka kraju, Orchon. Jej dolina w przeszłości odgrywała ogromną rolę polityczną, gospodarczą i duchową. Marie Favereau pisze:

„Dolina Orchonu, poza znaczeniem duchowym i strategicznym, miała również ogromny potencjał gospodarczy. Bogactwo łąk uczyniło z niej główny ośrodek handlu końmi i bydłem, a szlaki handlowe sięgały Chin i przecinały całą Azję Środkową. Zważywszy na to wszystko, dolina doskonale nadawała się, aby skonsolidować władzę”.

Temudżyn, znany później jako Czyngis-chan, doskonale to rozumiał.

Początkowo założył tu jedynie zimowe obozowisko. Niekiedy podaje się, że w 1220 roku powstała na tym miejscu jego baza wojskowa, chociaż historycy nie zawsze się w tej kwestii zgadzają. Pewne jest jednak, że Temudżyn postanowił obozowisko rozbudować i przekształcić w coś znacznie trwalszego.

fot.Brücke-Osteuropa / domena publiczna

Model miasta Karakorum w Narodowym Muzeum Historii Mongolii w Ułan-Baatar

Do pracy ściągnął wybitnych rzemieślników, lecz nie byli to Mongołowie – ci nie mieli doświadczenia w tworzeniu stałych struktur miejskich. Zamiast tego sprowadzono chińskich specjalistów, którzy wprowadzili rozwiązania techniczne niespotykane wcześniej na stepach, m.in. system ogrzewania podpodłogowego z kanałami odprowadzającymi dym. Mimo tych wysiłków budowa miasta nie zakończyła się jeszcze za życia Czyngis-chana.

Karakorum – potęga logistyki i codzienny rytm imperium

Czyngis-chan zmarł w 1227 roku, wcześniej dzieląc imperium na cztery ułusy. Batu, syn Dżocziego, otrzymał ziemie zachodnie. Czagataj – tereny Ujgurów i Chorezm. Najmłodszy Tołuj dostał ojcowiznę, czyli Mongolię. Zaś Ugedej odziedziczył Chiny i Wschodnią Azję, a z nimi dolinę Orchonu. I to właśnie Ugedej doprowadził budowę Karakorum do końca w roku 1235.

Nowa stolica potrzebowała jednak sprawnego systemu zaopatrzenia. Ugedej stworzył więc „tergen dżam”, sieć około czterdziestu stacji rozmieszczonych na trasie od Chin do Karakorum. W każdej z nich wymieniano zwierzęta pociągowe. Wozy, ciągnięte przez woły, wielbłądy albo wyjątkowo silne konie przewoziły ogromne ilości żywności i towarów. System działał imponująco: nawet 500 wozów dziennie docierało do Karakorum, co jak na XIII wiek robi olbrzymie wrażenie. Logistyka ta obejmowała znaczną część regionu i była jednym z powodów, dla których Karakorum tak szybko urosło w siłę.

Przeczytaj także: Imperium bez granic. Jak Mongołowie zbudowali świat, który połączył kontynenty

Karakorum w oczach europejskich podróżników

Przez Karakorum przewinęło się wielu podróżników, a ich relacje stanowią dziś bezcenne źródła. Marco Polo, przebywający w państwie rządzonym już przez Kubilaj-chana, opisywał Karakorum jako miasto o obwodzie trzech mil, zbudowane z drewna i gliny, otoczone solidnym wałem ziemnym. Wspominał także o pobliskiej twierdzy z wspaniałym pałacem, gdzie rezydował zarządca.

fot.Marcin Konsek / CC BY-SA 4.0

Stara stupa nirwany w Karakorum

Nie wszyscy jednak byli pod takim wrażeniem. Wilhelm z Rubruk, franciszkanin wysłany przez Ludwika IX, uznał miasto za niewielkie. Twierdził, że „nie jest tak duże jak wioska Saint Denis, a klasztor Świętego Dionizego wart jest dziesięciokrotnie więcej niż ten pałac”. Wspominał gliniany mur i cztery bramy, ale jego opis zdradza rozczarowanie rozmiarami miasta.

W Karakorum pojawił się także Polak, Benedykt Polak. Towarzyszył Giovanniemu da Pian del Carpine podczas misji dyplomatycznej w 1246 roku, za panowania Gujuka. W czasie ich wizyty odbywał się wielki zjazd mongolskiej arystokracji połączony z intronizacją nowego chana. Poselstwo miało dostarczyć list papieża, wzywający chana do przyjęcia chrześcijaństwa. Ich wyprawa stała się jednym z pierwszych tak odległych kontaktów dyplomatycznych między Europą a Mongolią.

Przeczytaj także: Wyprawa Benedykta Polaka

Dzieło Ugedeja i serce rodzącej się administracji

Ugedej stworzył w Karakorum nie tylko główny pałac, lecz także kompleks mniejszych rezydencji dla sekretarzy i urzędników. Choć Mongołowie byli ludem mobilnym, a orda miała największe znaczenie, Ugedej wyznaczył Karakorum rolę stacjonarnej stolicy – na około trzy dekady po tym, jak jego ojciec zainteresował się tym terenem.

Kronikarze przedstawiali Ugedeja jako władcę hojnego. Według jednego z nich, widząc w skarbcu ogromne zapasy srebra, miał zapytać: „Jaki pożytek mamy z tych zapasów? Musimy ich tylko strzec. Ogłoście, aby każdy, kto chce sztabkę, przyszedł i wziął ją sobie”. Choć brzmi to niemal legendarnie, dobrze oddaje sposób, w jaki Ugedej postrzegał bogactwo – jako narzędzie władzy, a nie cel sam w sobie.

Historia Karakorumfot.Aloxe / CC BY-SA 3.0

Mury lamajskiego klasztoru Erdenedzuu w Karakorum

Marie Favereau opisuje Karakorum jako miasto otoczone ceglaną ścianą, podzielone na część pałacową i kupiecką. Wokół głównego pałacu wzniesiono mniejsze pałace, świątynie buddyjskie, meczety, a nawet kościół. Dzięki temu Karakorum było miejscem niezwykle wielokulturowym, jak na realia XIII wieku.

W dzielnicy kupieckiej znajdowały się dwie wyraźnie oddzielone części – dla muzułmańskich kupców i dla chińskich rzemieślników. Za rządów Ugedeja bito nawet osobne monety dla obu grup. W mieście żyli także Irańczycy, Rusini, Turcy, a nawet Węgrzy. Karakorum było wieloetnicznym centrum handlu i produkcji, gdzie powstawały m.in. charakterystyczne mongolskie łuki.

Przeczytaj także: Orda: metropolia w ruchu

Upadek miasta, które chciało być centrum świata

Karakorum nie było jednak stolicą długo. W drugiej połowie XIII wieku Kubilaj-chan, już po zakończeniu wojny domowej, przeniósł ją do dzisiejszego Pekinu. Karakorum trwało jeszcze sto lat, ale ostatecznie upadło w 1388 roku, gdy wojska dynastii Ming zdobyły je i niemal całkowicie zniszczyły. Pozostały jedynie nieliczne rzeźby, m.in. żółwie.

W 1586 roku na ruinach wzniesiono klasztor lamajski, wykorzystując materiał z dawnego miasta. Po Karakorum zostało zatem niewiele, aczkolwiek niektóre jego elementy udało się odkryć w trakcie prac archeologicznych. Wszystko to nie zmienia jednak faktu, że – parafrazując Erikę Fatland – przez chwilę wznosiła się tam stolica świata. Bo i znaczącą część ówczesnego znanego nam świata

Inspiracją dla napisania artykułu stał się program pt. Zaginione miasta Czyngis-chana emitowany na antenie Polsat Viasat History. W każdy piątek od 21 listopada, godz. 21:55

 

Bibliografia

  1. 1000 miejsc, które musisz zobaczyć, Wydawnictwo Dragon, Bielsko-Biała 2012.
  2. M. Favereau Orda. Jak Mongołowie zmienili świat, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2025.
  3. E. Fatland, Granica, Wydawnictwo Sonia Draga, Katowice 2019.
  4. S. Kałużyński, Dawni Mongołowie, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1983.
  5. L. Podhorodecki, Tatarzy, Bellona, Warszawa 2010.
  6. M. Polo, Opisanie świata, Wydawnictwo WAB, Warszawa 2025.

KOMENTARZE

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W tym momencie nie ma komentrzy.

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.

Przeglądaj książki historyczne w najlepszych cenach

Odkryj najciekawsze książki historyczne w atrakcyjnych cenach. Sekcja powstała we współpracy z Lubimyczytac.pl, największą społecznością miłośników literatury w Polsce – dzięki temu możesz wybierać spośród tytułów najwyżej ocenianych przez czytelników.