Bezczelny, zaborczy, diabelnie skuteczny. Nie lękał się niczego. Ani nikogo. Zawsze brał to co chciał. Pokonał i upokorzył niemieckiego cesarza. Podbił Pragę, spustoszył Połabie i zagarnął Kijów. Drżeli przed nim nawet wikingowie...
Państwo Bolesława Chrobrego sięgało od Łaby po Dniestr. Od Bałtyku po Dunaj. Zasiadł na legendarnym tronie Karola Wielkiego. I miał podobne jak on ambicje.
O jego spektakularnych sukcesach przeczytacie w naszej najnowszej książce pod tytułem Narodziny potęgi. Wszystkie podboje Bolesława Chrobrego. KUP SWÓJ EGZEMPLARZ JUŻ DZISIAJ NA EMPIK.COM.
Michael Morys-Twarowski – autor bestsellerowego Polskiego imperium po raz kolejny ujawnia najświetniejsze karty rodzimej historii. Udowadnia, że z naszej przeszłości możemy być dumni. I pokazuje, że z Polakami trzeba się liczyć. Od zawsze.
KOMENTARZE (8)
No i co z tego… Po nim nastali tacy co jeżdżą się skarżyć do Berlina i Brukseli…. ?
@Anty: „To z tego”, że właśnie w takich chwilach może warto sięgać do historii i przypominać sobie nasze dzieje? Mamy nadzieję, że i Pan/Pani zechce oddać się lekturze :)
Brawo członkowie Redakcji.Nasza historia jest pełna wydarzeń,z których powinniśmy być dumni,
.Smutne są też w naszym „dorobku”i właśnie dlatego nie winniśmy ich powielać.Nie można z naszych sąsiadów czynić swoich wrogów.To jest b.niebezpieczne.Rozsądek i odpowiedzialność za kraj i nasze społeczeństwo winny wziąć górę.
@Czesława Jackowska: Dziękujemy za miłe słowa, pozdrawiamy :)
PRAWDA JEST WAŻNA . A HISTORIA JESZCZE BARDZIEJ. AMERYKANIE MAJA O WIELE KRÓTSZA HISTORIE , ALE JAK JA PIELĘGNUJĄ. TRZEBA BRAĆ Z NICH PRZYKŁAD. NIE TO CO CZYNI EUROPA , Z LEWACKIMI STWORAMI W POSTACI NIERZĄDU Z UE.
@jajo: a mógłby Pan wyrazić się nieco jaśniej? Jak to robią Amerykanie, a jak Europa? Bo „lewackie stwory w postaci nierządu z UE” brzmią wyjątkowo enigmatycznie, nie wspominając o wyraźnym nacechowaniu Pana wypowiedzi w sposób dość nietolerancyjny. Co do tego, że „prawda jest ważna, a historia jeszcze bardziej” (chociaż radziłabym nie rozgraniczać tych dwóch rzeczy – z tego wygląda, że oddziela Pan prawdę i historię, a więc sam sobie przeczy) – to zgadzam się w stu procentach, że barwić historii i jej zakłamywać nie możemy.
Czemu nikt nie nakręcił jeszcze porzadnego filmu na ten temat lub o innym władcy mamy ich naprawde sporo i śmiało można wybierać. Mi osobiście marzy sie film o husarii w roli głównej najlepiej o walce pod hodowem 400 husarzy odparło atak 40 tys tatarów stosunek sił 100:1.
@naga_prawda: Niestety nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie – kierować je trzeba do naszych polskich filmowców. Myślę jednak, że sporo osób dołącza się do Pani/Pana marzeń :)