Konkurs: Koty. Czworonożni królowie Internetu

Podbiły serca internautów, dlatego, że są tak wszechstronne i wiedzą jak nami manipulować, w dobrym tego słowa znaczeniu, przez co są bardzo podobne w pewnym sensie do nas – ludzi. Potrafią być przemiłe, kochające i oddane, ale i egoistyczne wygodnickie i roszczeniowe. Czy nie brzmi znajomo? ;) Przy takim wachlarzu umiejętności komunikacji międzygatunkowej, mają niesamowitą umiejętność przybierania przeróżnych pozycji do spania, podprogowych dźwięków mruczenia i pozowania do każdych zdjęć eksponując swoje puchatości, krągłości, wymowne „paczania” i słodkie łapki… także wraz z rozwojem fotografii cyfrowej, świat mógł wreszcie zobaczyć kocią prawdę….i zalała go kocia słodycz…

to, ze Koty zostana swoistymi celebrytami sieci bylo nieuniknione i pewne, od kiesy tylko zaczela krazys zabawme filmy i zdjecia, aczkolwiek ow kociaki na poczatku tej hostorii nie pojawialy sie zbyt czesto.

sytuacja ulegla zmianie, gdy mniej niz dekade temu wystartowaly pierwsze strony serwujace zabawne zdjecia i grafiki w zunifikowanym formacie. Witryny takie zyskaly sbie z czasem wielka popularnosc zwlaszcza wsrod tzw. Nerdow, a ci z koleii statystycznie bardzo czesto miewaja wlasnie Koty – bo jak wiadomo – nie chce sie przerywac gry czy serfowania po sieci zeby wyprowadzic psiaka (przyp. aut.).

Pierwszy „skladnik” sukcesu mruczkow w internecie juz mamy: ci najbardziej aktywni internauci czesto miewaja koty. Kolejny to nic innego jak fotogenicznosc i wrodzony ich urok. Poza tym bywaja tez zabawne, prawda? No i wreszcie ogolna slabosc Homo Sapiens Sapiens do swoich puszystych pupili!

W mojej skromnej ocenie mix tych 4-ch skladnikow dal wypadkowa w postaci Kotow-celebrytow!

Historia zatacza koło. Wczoraj bóstwa w Egipcie, dziś w Internecie.

Koty mają klasę. Nawet szary dachowiec-śmietnikowiec, gdy upatrzy sobie gołębia, porusza się jak miniaturowy tygrys. I to właśnie kocia gracja i zdolność do akrobacji są tematem większości filmików na youtubie. Skoczył, ale czy doskoczy? Wisi na lampie! Na choince! Chodzi po zasłonach. Pokażcie mi psa skaczącego z szafy, albo chodzącego po parapecie okna na dziesiątym piętrze. Można by zaryzykować stwierdzenie, że to „taka bezpieczna dzikość”, ale o tym, że nie jest taka „bezpieczna” wie każdy, kto chociaż raz musiał odrywać wściekłego kota od psa, który zaczynał już wyglądać jak zaatakowany przez tuzin miniaturowych Zorro. Koty to złoty medal z gimnastyki artystycznej i aikido połączony z sympatyczną mordką i dużymi oczami. Podobają się gdy wariują, podobają gdy śpią. Mają to w pakiecie. Terry Pratchett (nieodżałowanej pamięci) miał rację: „Jakie inne zwierzę może liczyć na karmienie nie dlatego, że jest pożyteczne, że pilnuje domu albo śpiewa, ale dlatego, że kiedy się je karmi, to wygląda na zadowolone? I mruczy. Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem.”

Felis silvestris catus, niezależnie od tego czy pochodzi od kota nubijskiego czy od żbika to kompletne przeciwieństwo psa. Nie można kazać kotu czegoś zrobić, nie da się go tresować. Właśnie dlatego koty to królowie internetu. Każdy kto oglądał choć jeden film z kotami w roli głównej chciał rozwikłać zagadkę „Dlaczego on tak zrobił?” lub „Jak on to zrobił”. Ludzie to już takie istoty które lubią wyjaśniać zjawiska zachodzące wokół nas. Niektórych zachowań kotów nie da się wyjaśnić i to właśnie jeszcze bardziej pobudza naszą ciekawość i drążymy temat z nadzieją na to że odpowiemy sobie na postawione wyżej pytanie. Wiadomo, że kiedy kot jest zły kręci ogonem, kiedy podniesie go do góry oznacza chęć zabawy, machanie końcem ogona oznacza zainteresowanie. Przyglądamy się zaciekawionemu kotu wpatrzonemu w ścianę i próbujemy się dowiedzieć co wzbudziło jego ciekawość. Może koty dostrzegają coś czego ludzie po prostu nie widzą. Wiele osób uważa, że koty mają kontakt ze zmarłymi, niektórzy uważają że kocim ciele mieszkają demony, inni zaś kojarzą je tylko z czarownicami. bez względu na to z której strony na nie patrzymy są uosobieniem niezależności i tajemniczości, obecne były od zawsze w każdej kulturze i w każdej z nich przypisywano im inną rolę. Zapewne ta wielobarwność i różnorodność „twarzy” kotów sprawia, że ludzi tak fascynują.

Sądzę, że to z powodu ich „wyniosłości”, mając na myśli to, że kot to absolutny król każdej sytuacji. Potrafi wyjść z twarzą z oskarżenia o kradzież kotleta z niedzielnego obiadu, nie przejmując się naganami właściciela. Może leżeć, ile mu się podoba, i nie ponieść tego konsekwencji. Jak coś chce, to i tak to dostanie. Jeśli go wkurzysz, to załatwia sprawę udrapnięciem, i ani nie myśli przepraszać czy przymilać się do właściciela. Sądzę, że to właśnie w czasach, gdy stawia się nacisk na indywidualizm, życie po swojemu, nie przejmowanie się konwenansami, kot staje się idealnym wzorcem. „Życie to szansa, wykorzystaj je” – koty umieją to najlepiej.

Koty teraz są królami z tych samych powodów z jakich kiedyś były traktowane jako „kozły ofiarne” – za swe urokliwe spojrzenie, indywidualizm, lśniące i często czarne futro, a nade wszystko za to, że mimo ich funkcji praktycznej łapania mysz (i jakże często zostawiania ich na wycieraczce właściciela), można wziąć je na kolano i próbować zagłaskać na śmierć :)

Koty „wygrały” Internet głównie dlatego, że są… fotogeniczne. Ich futerka bardzo miło wyglądają na zdjęciach, a dzięki takim cechom jak wrodzona gibkość potrafią włazić w naprawdę niezwykłe miejsca, co dodaje im atrakcyjności. Dodatkowo posiadają charakterek- są dzikie i uparte, ponadto dumne i tak naprawdę nie mają właściciela. Są wolnymi panami dla siebie samych. My jedynie dajemy im jedzenie, a one odwdzięczają się tym, że czasem dają się pogłaskać.

Z dwóch powodów: Po pierwsze dzięki temu, że w porę zaprzestano ich prześladowania. Dzięki temu, że w 1765 roku we Francji zakazano praktyki ich palenia na św. Bartłomieja, koty w ogóle dotrwały do czasów Internetu. Druga, już bardziej bezpośrednia przyczyna leży w tym, jacy ludzie byli pionierami Internetu. Byli to ludzie otwarci na nowości, na nieprzewidywalność, indywidualiści i „freaki”. Nic dziwnego więc, że upodobali sobie koty kojarzące się z wolnością, niezależnością i z nieprzewidywalnością właśnie. Potomkowie ocalałych z XVI, XVII i XVIII-wiecznych stosów kotów, wygrali z psami, które stanowią raczej symbol wierności, stałości, tego co pewne i godne zaufania.

Uważam, że koty to niezwykłe stworzenia. Swoją naturą i usposobieniem intrygują ludzi od tysiecy lat.Internet to nie tylko zbiór informacji, ale również zabawnych fotografii .Koty, jako że są to zwierzęta bardzo fotogeniczne swym wdziękiem zachwycają cały internetowy świat..Często fotografom udaje się wykonać śmieszne zdjęcie tych zwierząt, które wuwołują u ludzi uśmiech na twarzy. Myślę, że koty zawładnęły internetem również, dlatego że są niezwykle samodzielne, a zarazem mogą być też wiernymi przyjaciómi. Mimo że wiele osób uważa, że koty nigdy w wierności nie dorównają psom to jest błędna informacja, ponieważ koty wspaniale odwzjemniają uczucia miłości, gdy odpowiednio sie nimi zaopiekuję.

Sądzę, że pomysłów jak i przyczyn może być tak dużo jak ludzi. Jednak moim zdaniem stało się tak ze względu na ewolucję. Koty były specjalnie hodowane, aby podobać się ludziom i musiały być jak najładniejsze, aby ludzie chcieli je kupić. Można, więc stwierdzić, że koty, po prostu zaczęły się podobać i ze względu na to trafiły do internetu. Kolejną przyczyną może być to, że kot mieszkając z człowiekiem i przebywając z nim dużo czasu zaczyna się do niego upodabniać i wykonuje różne dziwne rzeczy, czy miny, a ludzie chcąc się pochwalić wrzucają to na internet. To jest moim zdaniem to co sprawiło, że koty „rządzą” internetem.

Dlaczego koty rządzą?
Bo te piękne i majestatyczne koty
To indywidualiści i samodzielne istoty.
Sądzą, że rządzą światem i wojują z psami,
Karmi się je najlepszymi karmami.
Gdy jesteś na co dzień, to Ciebie ignorują,
Ale gdy wracasz po długiej nieobecności, to mruczą i pomiaukują.
Skąd ja to wiem? Mam w domu dwie urocze kotki,
Kochane przez rodzinę i naszego psa istotki.
Więc koty rządzą, nie tylko w internecie,
Szanujmy je, te najpiękniejsze istoty na świecie.

Uważam, że koty zawojowały Internet dzięki swojej tajemniczości. Psy są człowiekowi dobrze znane i nie ma potrzeby ,,odkrywania” ich na nowo. A to właśnie robimy z kotami. Po latach prześladowań i obojętności zaczęliśmy dostrzegać dobre strony ich tajemniczości i przestaliśmy się jej obawiać. Odkryliśmy, że koty, mimo mniej przyjacielskiej natury są fotograficzne, tajemnicze w piękny sposób, a czasem nawet zabawne. To właśnie odróżnia je choćby od takich przewidywanych i ,,odkrytych” psów czy innych zwierząt.

*fotogeniczne, błędzik.

KOT to sam w sobie czysty majestat => a majestat trzeba wielbić. :)

A ponieważ cywilizacja wymyśliła Internet, to zamiast w domowym zaciszu czterech ścian, trzeba się tym uwielbieniem chwalić i dzielić, a Internet ku temu jest idealnym narzędziem, który ma zasięg globalny. Wniosek? => Koty wielbi cały świat.

Wiktor Hugo powiedział kiedyś, że Bóg po to stworzył kota aby człowiek mógł głaskać tygrysa. Myślę, że jest to wyjątkowo celne stwierdzenie. Aczkolwiek nie z powodu tygrysów ludzie współcześni tak uwielbiają koty!
Na pytanie dlaczego koty rządzą internetem odpowiedź nasuwa się po przejrzeniu statystyk – w krajach wysoko rozwiniętych liczba kotów w stosunku do liczby psów jest równa bądź wyższa, a statystyczny „właściciel” (ponoć koty mają służbę, nie właścicieli) to mieszkaniec miasta, pracujący i… spędzający dużo czasu na portalach np. społecznościowych. Daje to pewną odpowiedź na postawione pytanie. Jednak nie dość wyczerpującą.
Jednak dlaczego koty? Są to zwierzęta wyjątkowo medialne i mające swoje miejsce w popkulturze – weźmy np. kota Garfielda, The Simon’s Cat lub Hello Kitty i jej wręcz kult w Japonii. Antropologia kulturowa i psychologia ewolucyjna także poniekąd wyjaśniają ludzką skłonność do uwielbiania tych kapryśnych czworonogów. Koty mają ogromne oczy w stosunku do rozmiarów ich czaszki. Ewolucja ukształtowała nas tak, aby podobały nam się duże oczy – zarówno u ludzi jak i u zwierząt. Lubimy miękkie i niskie dźwięki (mruczenie), a miauczenie kota przypomina płacz niemowlęcia co wywołuje w naszym mózgu reakcję nakazującą nam opiekę nad wydającym dźwięki obiektem.
No cóż, podsumowując moją wypowiedź przytoczone argumenty wydają mi się ważkie wobec stwierdzenia że kiedyś koty były czczone jak bogowie i nigdy o tym nie zapomniały, a przecież w internecie jest jak w starożytnym Egipcie – wszyscy czczą koty i non stop piszą po ścianach (tablicach).

Dlaczego koty rządzą Internetem? Bo mogą wrzucać spokojnie różne zdjęcia i kawałki przez smartfona.
Wiedzieliście, że opuszki kota, te miękkie podusie pod kocimi łapkami uruchamiają ekrany dotykowe smartfonów?
Tzn. mam nadzieję, ze są to opuszki, a nie pupsko – bo ostatnio kot mojej przyjaciółki zaczął do mnie wydzwaniać o trzeciej nad ranem, korzystając z pozostawionego na stole telefonu.
Precyzując: trzy telefony (głuche, bo Wacek nawet nie raczył zamruczeć, kiedy pytałam: „Asia, Asia, co się dzieje???!!!”), a potem pusty sms… Dobrze, że poprzestał na tym i nie dostałam ciemnego, jak noc mmsa :)
No comments, choć wystraszyłam się mocno, bo to nic fajnego, taki alarm w środku nocy.

Myślicie, że jeśli chodzi o wrzucanie treści do netu – ma większe opory???

ps. Historia jest oparta na faktach, a zbieżność imion (Kotów i ludzi) nie jest przypadkowa (wielkość liter też nie)…

BAŚKA MIAŁA FAJNY BIUST, A KOTY MAJĄ WSZYSTKO FAJNE!!!
Internet potrzebuje wciąż nowych celebrytów,
KOTY doskonale spełniają się w tej roli. Po prostu nie ma brzydkich kotów.

XXI wiek, to era braku prawdziwej miłości.
KOTY zastępują nam brak przytulania i czułych szeptów, dając się głaskać i uspokajająco mrucząc. A jakie są przy tym seksowne!
Bez makijażu i czerwonych szpilek, hyc na czerwony dywan!

Już w roku 1697 KOT W BUTACH z ludowej baśni Charles’a Perraulta (zbiót Bajki Babci Gąski), wyciągnął swojego pana (biednego młynarczyka) z nędzy i życiowych tarapatów!

Człowiek myśli, że okiełznał lwa, a kot patrzy na człowieka z politowaniem i zapewne sądzi, że jest jego panem.
Inteligencja i niezależność stworzenia, które nie daje sobie narzucić czyjejś woli imponuje nam.
Podziwiamy zwinność i grację z jaką poruszają się koty. Miękkie, puchate stworzenia o wielkich oczach niewiniątek i uroczych pyszczkach wywołują chęć wtulenia się w pachnące futerko.
Jednak niech nikogo nie zwodzi ta niewinność, bo kot to doskonały zabójca. Każdy kto widział kota choć raz w trakcie polowania, to jak bawi się ze swoją ofiarą zrozumie, że ten w głębi swej duszy na zawsze pozostały dzikimi drapieżnikami.
Myślę, że popularność kotów kryje się w naszej podświadomości, w poszukiwaniu doskonałości, w podziwie jakim darzymy te niezwykłe stworzenia.
Koty królują w Internecie, bo pragniemy pochwalić się naszymi dzikimi przyjaciółmi, bawią nas perypetie tego ciekawskiego, wszędobylskiego psotnika i patrząc w „niewinne” oczy potencjalnego mruczka czujemy przypływ ciepłych uczuć.
Koty to królowie życia, zwierzęta, które oswoiły człowieka.

Kocie mamy Internet przeszukują, swego kota wypatrują,
bo koty jak dzieci wyglądają, ludzkiej opieki wymagają.
Później na zdjęciach kocią urodę uwieczniają i do sieci je wrzucają.
Podziwiamy cechy, którymi kot włada, bo nie każdy człowiek takowe posiada.
Kota wyróżnia wrażliwość, asertywność, indywidualizm i odwaga – taka jest nad ludźmi kocia przewaga.
Wszyscy także dobrze wiemy, jak działają kocie memy – kocie zachowania uczłowieczają,
wtedy ludzi przedstawiają.
Kot nas wiele nauczy, rozbawi i wzruszy – każdego serce poruszy.
Człowiek nie lubi nudy, woli wyzwanie – zanim kot przyjacielem się stanie,
niech człowiek zasłuży na kochanie!
Jeśli na kociej przyjaźni ci zależy, trzeba szanować go jak należy.
Lecz krążą plotki znad kocich misek, że Internet opanowany został przez koci spisek – powiem w tajemnicy zatem, że koty chcą przejąć kontrolę nad światem!