Antoni Chruściel (1895–1960) – polski żołnierz, generał brygady Wojska Polskiego, jeden z dowódców w Powstaniu Warszawskim. Działalność opozycyjną zaczął już w wieku 14 lat jako skaut w Jarosławiu. W 1914 roku wstąpił do Legionu Wschodniego, a następnie do armii austro-węgierskiej. Stamtąd trafił do szkoły oficerskiej i zaczął szybko wspinać się po szczeblach kariery wojskowej.
Jako dobrze wyedukowany dowódca w stopniu podpułkownika objął pieczę nad 82. Syberyjskim Pułkiem Strzelców im. Tadeusza Kościuszki podczas walk obronnych po niemieckiej napaści we wrześniu 1939 roku. Trafił do niewoli niemieckiej, ale zwolniono go z obozu przejściowego w Soldau jeszcze tego samego roku.
Od 1940 roku Chruściel działał w konspiracji pod licznymi pseudonimami: „Monter”, „Nurt”, „Cięciwa”, „Dozorca” czy „Ryż”. Optował za przeprowadzeniem powstania w stolicy. Kiedy wybuchło, formalnie objął dowództwo nad wszystkimi walczącymi po stronie polskiej, choć w rzeczywistości mógł kontrolować jedynie oddziały znajdujące się w obrębie Śródmieścia. Za udział w powstaniu awansowano go do stopnia generała brygady. Pojmany przez Niemców, do zakończenia wojny przebywał w niewoli. Wyzwolili go amerykańscy żołnierze.
W 1946 roku został pozbawiony obywatelstwa polskiego oraz stopnia wojskowego w związku z przepisami ustawy z 1920 roku. Zamieszkał w Waszyngtonie, gdzie przez resztę życia pracował jako tłumacz i prawnik. Przywrócono mu obywatelstwo post mortem dopiero w 1971 roku – Rada Ministrów PRL uchyliła decyzję Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej. Prochy Chruściela i jego żony sprowadzono do Polski w 2004 roku i złożono w katedrze polowej Wojska Polskiego w Warszawie.
O Powstaniu Warszawskim oraz ludziach, którzy w stołecznych kanałach prowadzili podziemną walkę z wrogiem – i niekiedy nie wychodzili już na powierzchnię, opowiada wydana niedawno przez Znak Horyzont książka Sebastiana Pawliny „Wojna w kanałach”.