Rączki na kołdrę, czyli co nieco o masturbacji w… średniowieczu
Święty Kolumban (VI w.) w swoim penitencjale zalecał, by grzeszników winnych masturbacji karać minimum dwuletnim, ścisłym postem. Identycznie, jak za seks ze zwierzętami. A co na to inni duchowni?
Święty Jan Kasjan (zm. 435) twierdził, że sny erotyczne, nocne polucje i masturbacja stanowią oznakę żądzy i nawet dla bardzo pobożnego mnicha mogą stać się przeszkodzą na drodze do świętości.Za kobiecą masturbację z wykorzystaniem sztucznego członka Burchard z Wormacji (X-XI wiek) zalecał karać roczną (jeśli zabawa odbywała się w pojedynkę) lub nawet trzyletnią pokutą (kiedy udział brało więcej osób). Chcecie wiedzieć więcej? „Ciekawostki Historyczne” we współpracy z działem wideo Gazety.pl zapraszają na wideo!
Więcej komentarzy do materiału znajdziecie na stronach Deseru.pl. Polecamy Wam też sam artykuł, jeśli nie mieliście jeszcze okazji go przeczytać. Znajdziecie w nim o wiele dłuższą i bardziej szczegółową wersją tej samej historii.
Przenieś się w fascynujący świat średniowiecza z książką:

Kamil Janicki
Żelazne damy
Sklep | Format | Zwykła cena | Cena dla naszych czytelników |
paskarz.pl | 44.90 zł | 30.53 zł idź do sklepu » |
tak z innej beczki.czytam Was chyba od początku.Proponuję nowy temat.Po raz pierwszy od ponad 20-lat wpadła mi w ręce książka Rafała Gan-Ganowicza KONDOTIERZY.Może dla niektórych płytka ale sens zawarty w niej jest dość głęboki.Można by wspomnieć o naszych najemnych patryi
otach walczących mni z ruskimi lub ich ideą.
Dzięki za propozycje. Kto wie, może za jakiś czas o tym coś napiszemy. Chociaż z tego co pamiętam w sieci jest już parę artykułów na ten temat.