Ciekawostki Historyczne

Sięgając po książkę o mitologii człowiek spodziewa się oklepanego standardu – fragmentów przepisanych z Parandowskiego i klasycznych obrazków. Publikacja Katarzyny Marciniak ewidentnie poza ten standard wykracza. I choć pewnie nie każdemu koncepcja autorki przypadnie do gustu, to już za samą pomysłowość należą się oklaski.

Na pierwszy rzut oka dostajemy książkę niewiele różniącą się od innych opracowań mitologii. Na pewno wyróżnia ją objętość (niemal 500 stron na kredowym papierze), albumowy format i wysoki poziom wydania, ale to akurat cechy charakterystyczne większości publikacji Parku Edukacja. Spis treści także nie zaskakuje. Kolejne rozdziały dotyczą poszczególnych bogów i bohaterów, poczynając od Achillesa i Afrodyty, a na Prometeuszu, Tezeuszu i Zeusie kończąc. Dobór tematów jest dokładnie taki, jak można by się spodziewać – na liście same wielkie sławy. Trochę nawet szkoda, że nie znalazły się tutaj mniej znane postaci mitologiczne, choć najwidoczniej takie właśnie było założenie. Zresztą, w treści znajdują się kapsuły i podrozdziały traktujące o innych bohaterach antycznych wierzeń. Na przykład w rozdziale poświęconym Erosowi przeczytamy również o jego mniej znanym bracie, Anterosie – bogu ze skrzydłami motyla, symbolizującym miłość odwzajemnioną.

Diabeł tkwi jak zwykle w szczegółach. Autorka opisuje mity poświęcone poszczególnym bogom i bohaterom, ale też zagłębia się w niuanse, których nie sposób znaleźć w klasycznych opracowaniach mitologii. Słowem, zabiera czytelnika w naprawdę fascynującą podróż po kulturowych nawiązaniach do mitologii. Przeczytamy nie tylko o dwunastu pracach Heraklesa, ale też o popularnym kiedyś serialu z Kevinem Sorbo w roli głównej (komu z naszego pokolenia nie kręci się łezka w oku?). O Medei dowiemy się, że była barbarzyńską czarodziejką, ale też inspiracją dla XIX-wiecznej sztuki Catulle’a Mendèsa (1898), z największą aktorką tamtych czasów, Sarą Bernhardt, w roli głównej. Narcyza poznamy zarówno w wersji „oryginalnej”, jak i szeregu wizji powstających na przestrzeni wielu stuleci, aż po obraz Salvadora Dali i przedstawienia teatralne z końca XX wieku. Odyseusz pojawia się w roli zagubionego podróżnika, ale także… samuraja, jako że autorka pisze o projekcie artystycznym krakowianina, Andrzeja Pellera z 2004 roku. Ilość tych kulturowych, a często także popkulturowych nawiązań imponuje. Nawet jeśli niekiedy autorka zdaje się nieco zapędzać – „plotki” o tym, ze jakaś piosenkarka musiała mieć ciężkie życie, bo dostała śmieszne, mitologiczne imię to chyba przesada – to ogółem wykonała doskonałą robotę.

mitologia grecka i rzymska„Mitologia grecka i rzymska” to jedna z tych książek, które po prostu warto mieć. Nie po to, żeby przeczytać ją raz od deski do deski, ale raczej ściągać co jakiś czas z półki i przeglądać fragmenty dotyczące różnych dzieł, epok, postaci, nawiązań… Szczególnie, że tekst to tylko jedna warstwa tego dzieła. Ilustracje dobrano z wielkim wyczuciem i bardzo daleko im do mitologicznej sztampy.

Wady? Każdego historyka zirytuje pewnie nieco infantylny (przynajmniej miejscami) styl i całkowite zignorowanie historycznej warstwy mitologii jako takiej. Nie dowiemy się niestety z jakiej epoki czy z jakiego źródła pochodzą dane mity, jak zmieniały się na przestrzeni wieków, albo na ile wiarygodne jest, że dany mit przekładał się na grecką czy rzymską religię. Katarzyna Marciniak prezentuje jakby oderwane od historii opowieści i już całkowicie historyczny komentarz do nich. To raczej literaturoznawcze, niż historyczne podejście, ale dzięki temu… książkę czyta się chyba przyjemniej. A co z pewnym infantylizmem? Cóż, to przede wszystkie publikacja edukacyjna. Co nie zmienia faktu, że mieliśmy z niej sporo frajdy, mimo że już dawno skończyliśmy szkołę.

Ocena recenzenta: 5+/6

Autor: Katarzyna Marciniak

Tytuł: Mitologia grecka i rzymska

Wydawca: Park Edukacja

Data wydania: 2010

ISBN: 9788326205484

Liczba stron: 480

Oprawa: twarda

Cena: ok. 70 zł

KOMENTARZE (2)

Skomentuj meteogirl Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

meteogirl

książka jest niezwykle wartościowa ze względu na ogrom odniesień do kultury współczesnej. recepcja mitologii greckiej/rzymskiej to wciąż temat poruszany rzadko. dr Marciniak obrała sobie za cel właśnie pokazanie, że mitologia żyła i wciąż żyje w nas (cóż – to zdanie brzmi dość sztampowo, ale taka jest prawda). osobiście uczęszczałam na ćwiczenia i seminaria autorki i jestem pod wrażeniem jej wiedzy na temat odniesień do mitologii w literaturze i sztuce, ale przede wszystkim – w kulturze popularnej. książka ta pokazuje, że mity to nie tylko szkolny parandowski; one właściwie przestały funkcjonować w pierwotnej formie i służą dziś do przekazywania często zupełnie innych treści. jeśli chodzi o odniesienia do źródeł – myślę, że w tego typu publikacji są one zbędne, sama próbowałam docierać do różnych wersji pierwotnego mitu (np mitu Medei) i okazało się, że gdyby spróbować połączyć podejście historyczne + literaturoznawcze + „źródłoznawcze” i jeszcze kulturoznawcze… to o samej Medei można by napisać grubą monografię. Od źródeł mitów mamy przecież słownik Grimala – to w zupełności wystarczy :) Ogółem – szczerze polecam, tą książką po prostu nie można się znudzić!

Tatiana

Jak dla mnie właśnie tę książkę polecam do wgryzienia się w mitologię. Bardzo ciekawie przedstawiona!

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.

Najciekawsze historie wprost na Twoim mailu!

Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.