Ciekawostki Historyczne

Począwszy od starożytności po czasy obecne człowiek zawsze wykorzystywał zwierzęta do celów wojskowych - konie, wielbłądy, słonie, psy, a nawet gołębie pocztowe pomagały mu (lub też miały pomagać) przechylić szalę zwycięstwa. Nie wszyscy wiedzą, że do celów „bojowych” od dawien dawna używano też owadów, a konkretnie – pszczół.

Już w starożytnym Rzymie pszczoły udowodniły swoją przydatność w trakcie oblegania miast i nie tylko. Owady zamykano w glinianych naczyniach po czym ciskano je we wroga, bądź w kierunku nieprzyjacielskich fortyfikacji. To ostatnie zastosowanie szczególnie popularne było w średniowieczu. Wiadomo również, że w XIX wieku wojownicy nigeryjscy trzymali pszczoły w rogach na proch napełnianych trucizną, przez co ich jad miał być silniejszy. Niewiele niestety wiadomo na temat skuteczności tej specyficznej broni i sposobu jej używania. Musiało to być co najmniej ryzykowne.

W bliższych nam czasach na większą skalę używano tych stworzeń podczas II wojny indochińskiej, kiedy to członkowie Viet Congu, znani ze swojej pomysłowości, z pszczelich gniazd robili „miny-pułapki”, które co prawda niekoniecznie powodowały śmiertelne obrażenia, ale na pewno były uciążliwe dla żołnierzy amerykańskich. Okazuje się, że owady te mają szereg przydatnych właściwości także dla naszych „nowoczesnych” czasów.

Najnowsze badania pozwoliły bowiem tak wytresować pszczoły, że potrafią rozpoznawać zapachy bądź grupy zapachów (np. materiały wybuchowe), a nawet… ludzkie twarze. Właściwości te pozwalają wykorzystywać pszczoły współcześnie w najnowszych wykrywaczach niebezpiecznych substancji (np. Vasor 136) oraz jako wspomaganie systemu kontroli biometrycznej. Ciekawe czym jeszcze zaskoczą nas te małe owady?

Źródła:

Książka Josepha Cumminsa pt. W tył zwrot i w nogi! Najsłynniejsze fortele wojskowe, Warszawa 2010, s. 169; artykuł „Zwierzę w maszynie” A. Miszczaka zamieszczony na stronach foscus.pl

KOMENTARZE (11)

Skomentuj pp Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

osa

Dlaczego ilustracją artykułu jest osa a nie pszczoła? ;P

Kamil Janicki

Kamil patrzy i się zastanawia… na dobrą sprawę pszczoła i osa wygląda dla niego tak samo. Idzie na wszelki wypadek zapytać przyszłej żony…

Kamil Janicki

Miejmy nadzieję, że obecna fotografia to już pszczoła ;-)

Anonim

Pomysł bez wątpeinia bardzow wyjątkowy ale skuteczny jedynie w przypadku gdy nie wiadomo z jakim przeciwnikiem przyszłoby walczyć . W momencie upowszechnienia tego rodzaju broni raczej mało skuteczny

pp

osa, ty chyba osy nie widziałeś, ogarnij się.

pp

dużo ciekawostek

Gutex

pszczół uźżywali też majowie mając nawet wyspecjalizowanych miotaczy ( coś podobnego można zobaczyć w Apocalypto) , podczas I wś . von Vorbeck został oskarżony o użycie tresowanych pszczół które pogryzły anglików, prawda wyglądała tak że Anglicy ostrzelali z okrętów brzeg i znajdujące się tam ule, rozwścieczone owady zaatakowały wszystkich koo dojrzały w tym i obsługi niemieckich maximów.

Znafca

Ciekawe czy są owady groźniejsze od pszczół w wersji bojowej?Szerszenie podali że mocno przereklamowane.

zek

:) 10/10

Miodek

Pszczoły są fascynującymi owadami. Od najdawniejszych czasów ludzie pragnęli wykorzystywać ich pracę dla własnych potrzeb, a jednocześnie poznać tajemnicę ich wyjątkowej organizacji. Nie bez powodu pszczele symbole i atrybuty znaleźć można w kulturze różnorodnych cywilizacji m.in Egipcjan, Babilończyków, Indii itd.Chociaż wydaje się niekiedy, że tak wiele o nich wiemy nadal potrafią zaskakiwać. Niedawno pojawił się choćby projekt użycia pszczół do wczesnego wykrywania chorób, poprzez reakcję na związki chemiczne znajdujące się w oddechu człowieka.

A co do wartości bojowych, kilka lat temu z hodowli eksperymentalnej uciekły pszczoły w wyjątkowej agresywności tzw. African Killer Bees. Potrafią narobić nielichego zamieszania.

    Anonim

    Wytrenowali SuperPszczoły, to nic dziwnego, że im zwiały.

Zobacz również

Starożytność

Co naprawdę zabiło Aleksandra Wielkiego?

Trucizna dosypana do wina? Zemsta żony lub nienawistnego żołnierza? A może raczej... zwyczajna choroba, wywołana przez ugryzienie muchy? Co naprawdę było przyczyną śmierci jednego z...

4 września 2017 | Autorzy: Adam Węgłowski

Dwudziestolecie międzywojenne

Koń jaki jest, każdy widzi. Emerytowany!

Z koniem kawalerzysta spędzał więcej czasu niż z własną żoną. To z jego grzbietu oglądał świat i właśnie na nim zdobywał sławę. Wraz z upływem...

11 października 2011 | Autorzy: Aleksandra Zaprutko-Janicka

Druga wojna światowa

Niedźwiedź kapralem Polskich Sił Zbrojnych? Czemu nie!

Pochłaniał mnóstwo jedzenia, jadł papierosy, pił piwo, kradł przysmaki, a w alianckim obozie zwinął damską bieliznę. Pod Monte Cassino nosił pociski, a w Anglii najedzony...

4 kwietnia 2011 | Autorzy: Aleksandra Zaprutko-Janicka

Dwudziestolecie międzywojenne

Baśka Murmańska, czyli niedźwiedzica-żołnierka

strong>Chrapały chyba od miesiąca,

1 kwietnia 2011 | Autorzy: Aleksandra Zaprutko-Janicka

Druga wojna światowa

Niektórzy żołnierze strzelają. Inni… szczekają, ryczą, albo i gdakają

Wojna rodzi w ludziach najgorsze instynkty, ale czasem także te... najlepsze. Z braku dobrych powodów do uśmiechu członkowie przeróżnych oddziałów walczących w II wojnie światowej...

28 marca 2011 | Autorzy: Aleksandra Zaprutko-Janicka

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.

Najciekawsze historie wprost na Twoim mailu!

Zapisując się na newsletter zgadzasz się na otrzymywanie informacji z serwisu Lubimyczytac.pl w tym informacji handlowych, oraz informacji dopasowanych do twoich zainteresowań i preferencji. Twój adres email będziemy przetwarzać w celu kierowania do Ciebie treści marketingowych w formie newslettera. Więcej informacji w Polityce Prywatności.